DAJ CYNK

Teleskop Hubble'a ma awarię. Sprawa jest poważna

Bartek Grzankowski (Grzanka)

Kosmos

Teleskop Hubble'a ma awarię. Sprawa jest poważna

Praca kosmicznego teleskopu Hubble’a została wstrzymana. Powód? Na pokładzie słynnego obiektu doszło do awarii. NASA zawiesiła wszystkie jego prace.

NASA ujawniła, że od kilku dni jedno z najbardziej znanych narzędzi ludzkości do badania kosmosu działa w trybie bezpiecznym. Wszystko przez awarię jednego z żyroskopów pomagających utrzymywać mu orientację przestrzenną. Urządzenie zaczęło bowiem wysyłać błędne odczyty, przez co wszystkie operacje musiały zostać zawieszone, a pracownicy NASA starają się naprawić usterkę.

Jeden zamiast trzech

Teleskop Hubble’a ma już swoje lata. W przestrzeni kosmicznej pracuje dla nas już od 34 lat. I to nie pierwsze jego problemy z żyroskopami. W przeszłości powietrze pod ciśnieniem wtłaczające gęsty płyn do przestrzeni z przewodami powodowało ich korozję i pękanie. Ostatni serwis tych elementów odbył się w 2009 roku, podczas misji STS-125 promu kosmicznego Atlantis. Podczas tej misji zepsute żyroskopy zostały zastąpione żyroskopami wypełnionymi azotem pod ciśnieniem zamiast tlenem, co miało zapobiec korozji.

Jak podaje Daily Mail, po zakończeniu programu promów kosmicznych w 2011 r. i wystrzelenia teleskopu Jamesa Webba w 2021 r., nie ma planów wysyłania kolejnych załóg w celu naprawy Hubble. Ale nie musi to oznaczać końca dla tego urządzenia. Ten sam żyroskop miał bowiem kłopoty w listopadzie. Wtedy jednak udało się przywrócić znów poprawne odczyty. Możliwe też, że teleskop będzie działać tylko z jednym żyroskopem na raz zamiast trzech, tak jak było to do tej pory. Co ciekawe, to wciąż raptem połowa z tych, które zostały zamontowane w 2009 roku. Zdaniem NASA sprzęt po naprawie będzie mógł działać nawet do 2040 roku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Dima Zel

Źródło tekstu: DailyMail, NASA