BLIK planuje zagraniczną ekspansję. Aktualnie priorytetem są dwa państwa, ale plany są dużo bardziej ambitne.
BLIK to szalenie popularna metoda płatności. Co roku wykonujemy za jej pomocą coraz więcej transakcji w coraz to wyższych kwotach. To samo tyczy się przelewów BLIK na telefon. Nic dziwnego, że w planach jest zagraniczna ekspansja. Na razie w dwóch państwach, ale na tym cele się nie kończą.
Monika Król, wiceprezes BLIKA, w wywiadzie dla PAP podkreśliła, że aktualnym priorytetem jest uruchomienie systemu płatności na Słowacji oraz Rumunii. W pierwszym z tych państw odbyła się już nawet pierwsza pokazowa transakcja. Natomiast w przypadku Rumunii trwa oczekiwanie na decyzję regulatora. Jednak na tym BLIK nie zamierza się zatrzymywać.
Plany rozwoju BLIKA skoncentrowane są na całej strefie euro, zwracamy szczególną uwagę na takie rynki jak Włochy, Hiszpania, Francja i Niemcy, gdzie widzimy znaczny potencjał dla rozwoju naszych płatności w kanale e-commerce.
- powiedziała Monika Król.
Wiceprezes BLIKA zdaje sobie sprawę, że na zachodzie istnieją podobne metody płatności, ale siłą polskiego rozwiązania ma być wszechstronność. Poza tym jest przekonana, że zagraniczne rynki są na tyle duże, że BLIK znajdzie na nich swoje miejsce.
System jest łatwo skalowalny i jesteśmy przekonani, że mamy mocne know-how, oraz solidny business case, na którym możemy się opierać, argumentując siłę BLIKA, nowym potencjalnym partnerom.
- dodała wiceprezes BLIKA.
W 2023 roku użytkownicy BLIKA zrealizowali prawie 1,8 mld transakcji o łącznej wartości blisko 250 mld zł. Dużą popularnością cieszą się także przelewy BLIK na telefon, bowiem w zeszłym roku było ich aż 415 mln. Za rozwój systemu odpowiada Polski System Płatności, którego udziałowcami są między innymi: Alior Bank, Bank Millennium, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski oraz Mastercard.
Zobacz: Nowość BLIK już jest. Pierwszy bank w Polsce właśnie wprowadził
Źródło zdjęć: WDnet Creation / Shutterstock.com
Źródło tekstu: PAP