Motorola E365 jest wspólnym dzieckiem firmy Motorola i amerykańskiej firmy Acer. Jaki jest, czy warto go mieć? Na to pytanie odpowiecie sobie sami
Pudełko/Wrażenia po jego otwarciu
Pudełko jest bardzo ciekawe. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak male. Po jego otwarciu bardzo się zdziwiłem. Nigdzie indziej nie spotkałem się, z takim rozwiązaniem. Gdy otwieramy pudełko na samym wierzchu leży telefon. Pod spodem są:
Bateria
Instrukcja
Ładowarka
Dość ubogo... Przydałby się chociaż kabel USB który spełnia w tym telefonie istotna rolę, ale o nim później.
Design/Rozmiary/Funkcjonalność
Motorola nie szokuje. Telefon nie jest zbyt ekstrawagancki, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie - elegancki. Srebrny kolor bardzo pasuje do tego aparatu. Oko również umila niebieskie podświetlenie klawiatóry. Ze względu na oszczędność baterii zastosowano bardzo fajny gadżet - czujnik światła. Jeśli jest widno, klawiatóra się nie świeci, gdy się ściemni klawisze sie podświetlają. Ciekawe rozwiązanie. Pomimo małych klawiszy, pisanie wiadomosci tekstowych nie sprawia większych problemów.
Telefon nie jest duży. Spokojnie zmieści się w każdej kieszeni (dokładne wymiary 107x45x20 mm)
Motorola odchodzi od skomplikowanych menu. "Panel Sterowania" jest przejżysty, kolorowy i wzbogacony o animację. Oko cieszy barwność. Istnieje możliwość zmiany kolorów menu (nie są to jednak motywy).
Polifonia w tym telefonie jest poprostu piękna. Głośniczek opracowany przez firmę Yamaha wydaje z siebie głosne, wyraźne dźwięki. Ciekawe, jak słuchałoby się z niego MP3... Niestety, nie było dane temu telefonowi posiadanie odtwarzacza MP3.
Telefon nie posiada Ir-Dy anie Bluetooth. Jedynym rozwiązaniem które umożliwia nam połączenie się z komputerem jest kabel USB, którego jak mówiłem wcześniej próżno szukać w zestawie. Na sczęście nie jest to aż tak duży wydatek (ok 35zł).
Telefon posiada podstawowe funkcje takie jak: Budzik, kalendarz. Posiada również dyktafon, aparat (o którym zaraz opowiem). Zaspokoi prawie wszystkich, ktorzy nie mają od telefonu bardzo wygórowanych wymagań.
Wyświetlacz
65tys. kolorow robi swoje. Wyświetlacz jest w miarę duży, i naprawdę dobry jakościowo. Zdjęcia na nim są wyraźne. Mógłby być troszkę większy. Nie potzrebne są aż tak grube linie otaczajace go, to miejsce można by wypełnić dodatkową ilością miejsca na niego.
Aparat
W E365-ce zastosowano aparat VGA. Są dwie możliwosci jego włączenia. Można tradycyjnie - wejść w multimedia, a następnie w opcje nowy obrazek, bądź poprostu wcisnąć klawisz po lewej stronie obudowy - Coś a'la dzisiejszy Quick Share. Bardzo dobrą rzeczą jest klapeczka, która zaslania obiektyw. Przez to można uniknąć jego zarysowań. Dodatkowo na ow zabezpieczeniu znajdziemy mini lusterko, które teoretycznie ułatwia nam robienie zdjeć sobie. Zdjęcia są w miare duze i wyraźne, jednak nie oczekujmy rewelacji
Gry
Motorola nie poskąpila w tym telefonie gier. Znajdziemy tam 5 kolorowych oraz okraszonych muzyką gier.
Soft
Telefon ma stabilny soft, aczkolwiek przy dużej ilosci zdjeć, sms'ów (czyli poprostu przy prawie pełnej, bądź pełnej pamięci) telefon staje się bardzo powolny. Reaguje na wszystko z opóźnieniem, co denerwuje, np gdy musimy napisać szybko sms'a.
Bateria
Bateria spedłnia swoje zadanie. Trzyma około 4 dni, i łąduje się w miare szybko - nie ma powodów na narzekania.
Inne
Rzecz na ktorą trzeba zwrócić uwagę to obudowa. Trzeba bardzo o nią dbać, bo tak naprawdę to nie ma możliwości jej wymiany. Na rynku są dostępne wymienne panele, ale nie znam nikogo, komu udałoby się to zmienić. Przy wymianie można jedynie uszkodzić telefon, i oryginalną obudowę, ktorą i tak będzie trzeba potem znów założyć.
Jeśli chodzi o oprogramowanie umożliwiające wgranie/zgrywanie plików na Motorolę, jest dostępne w internecie, i nie ma większych problemowz jego obsługą. Transmisja przez USB jest w miarę szybka. Trzeba pamiętać, ze telefon ma niespełna 2MB pamięci wewnętrzenej i nie posiada slotu na karty pamięci. Trzeba się opamiętac jeśli chodzi o wgrywane rzeczy
Podsumowanie
Telefon nie rozczarowywuje. Poza powolnością przy przeładowanej pamięci, braku Ir-Dy bądź Bluetootha nie ma się do czego przyczepić. Telefon wart jest swojej ceny. Można go kupić w granicach 200 - 250 zł.
Czy warto? Myślę, że po moim przedstawieniu tego telefonu, z łatwościa odpowiecie sobie na to pytanie sami