Na kontach mieli prawidłową ilość środków. Tylko źle im wyświetlało w telefonie.D@rio pisze:Taki kisiel się zrobił że jedni w swoich kontach telekom. stali się miliarderami a jedni mieli debety na tysiące złotych
no może nastapi może nie. Zależy jak bardzo i jak długo będą jeszcze się cackąć z tą obecną i ją kosmetykować na wszystkie możliwe sposoby. Natomiast, AoC już dawno powinni wywalić w kosmos - to już przeżytek. Apropo, robili aktualizację soft'u na AoC kiedyś i też schrzanili sprawę...jakieś 3 miesiace temu właśnie przez to ponownie użytkonicy Simplusa nie mogli przez 2 - 3 dni doładowywać swoich kont. Cóż, takie rzeczy tylko w PlusieKaczy pisze:Oki- może nie że "wymienią", ale nastąpi jej wymarcie.
Obecne telefony nie wspierają starej platformy, więc to wymusza przejście na nową.
Przy pewnej niskiej liczbie userów ktoś stwierdzi, że nie ma sensu utrzymywać tego sypiącego się gniota i zrobią tak, że userzy sami przejdą na nową platformę (np. promocje dla jakiś taryf, które jakoś powiążą z nową plaftormą).
...Może to co powiem teraz będzie chamskie ale...co ma piernik do wiatraka? Numeryjne seryjme czy jak Ty to nazywasz serwery...a tu konkretnie chodzi o tak zwany rejestr HLR (Home Location Register). Tych HLR'ów ma Plus obecnie kilkanaście. Są tzw. "nowsze" (na których się robi do dziś aktywacje) i starsze (na których się nie robi aktywacji). Natomiast, zupełnie nie rozumiem co ma HLR do współpracy telefonu. To tylko element rejestracyjny, który daje dostęp do sieci i jest swoistym rodzajem pamięci wszystkich kart SIM. Apropo, zawsze do danego nr. HLR jest przydziona jakaś pula prefix'ów. Po deaktywacji numeru zawsze jest on także usuwany z HLR co rzecz jasna uniemożliwia zalogowanie.Kaczy pisze:Wszystko zależy od numeru seryjnego karty SIM, gdyż to one przypisane śą do konkretnego serwera. I może Twój numer nie jest awaryjny.
Jako ciekawostkę podam, że zalecono nie wkładać numerów seryjnych mniejszych niż 95 bodajże do V3, gdyż może to powodować problemy z obsługą telefonu.
o co zakład że nie? Mam potwierdzone informacje od ludzi z Plusa że nawet wg. systemu bilingowego centrali mieli porobione debety na grubo ponad 1000zł (oczywiście błędnie naliczone). Mówię, oczywiśćie o OCP. Ale użytkownik nie mógł tego sam sprawdzić, bo platforma OCP nie wyświetla użytkownikom stanu ujemnego konta (każe doładować konto - wyjątkiem jest E-BOK gdzie prawidłowy stan konta jest pobierany bezpośrednio z platformy SAP).Kaczy pisze:Na kontach mieli prawidłową ilość środków. Tylko źle im wyświetlało w telefonie.
tu się zgadzam, ale to jest AoC. Na AoC tak zawsze będzie. Minimalny stan konta w AoC to właśnie 0.01 (oczywiście tylko na wyświetlaczu telefonu).Kaczy pisze:Wczoraj jak dzwoniliśmy do DOK z pytaniem o stan konta to powiedziano nam dokładną sumę (ok. 90 zł), mimo iż na wyświetlaczu było 0.01.
Wg przepisów nie mogą ich sami przerzucić. Jak ktoś się uprze i powie, że chce korzystać ze starej platformy to nie będzie tak łatwo go przenieść.D@rio pisze:Co do tej promocji - eeee, tam. Coś Ty. Jeszcze coś komuś dawać za to żeby łaskawie przeszedł przy tak wielkiej inwestycji? Sami ich przerzucą. Czy oni chcą czy nie...tak jak napisałem wyżej - potrzebna będzie tylko szeroka akcja informacyjna i tyle...
a gdzie jest napisane że nie mogą? Oni wg. prawda będą robić wszystko aby wywiązywać się z Regulaminu Świadczenia Usług Telekomunikacyjnych - a więc, w prostym tłumaczeniu aby realizować wachlarz usług i zapewnić użytkownikowi ich ciągłość. To tak, jak widzisz....moga po 20 minutach rozłaczyć automatycznie połączenieKaczy pisze:Wg przepisów nie mogą ich sami przerzucić. Jak ktoś się uprze i powie, że chce korzystać ze starej platformy to nie będzie tak łatwo go przenieść.
i co, nie mogą? Mogą jak najbardziej tak, to że pośrednicy - tak, jak najbardziej. Zresztą, HLR jest to taki element sieci GSM gdzie w sposób ciągły są zapisywane informacje, np. o bierzącej lokalizacji i wszystkich parametrach dla każdego "własnego" abonenta, któremu operator wydał kartę SIM. HLR zawiera "stałe" informacje o abonentach (konkretnie nr IMSI i MSISDN) oraz wykaz zaaabonowanych usług podstawowych i dodatkowych, wykaz ograniczeń (np. zakaz wykonywania połączeń roamingowych).No i dane dla HLR są także otrzymywane z VLR (Virtual Location Register)Kaczy pisze:Jakby nie patrzeć HLR pośredniczy w wymianie informacji pomiędzy centralą a terminalem. Już od momentu włączenia się do sieci wysyłane są wszelkie informacje do HLR. I tak na mój gust to stąd sie biorą takie sytuacje, że niektórzy w ogóle nie narzekają na awarie platformy.
generalnie, wszystko stanowi jedną całość...
Nie zakręciłes, bo to wszystko wiemD@rio pisze:Mam nadzieję że zbytnio nie zakręciłem
Dodatkowo powiem, że HLR sprawdza czy np. abonent może odebrać MMS`a poprzez porównywanie numeru IMEI. Stąd np. jest możliwość wywiedzenia się z jakiego korzystamy telefonuD@rio pisze:HLR zawiera "stałe" informacje o abonentach (konkretnie nr IMSI i MSISDN) oraz wykaz zaaabonowanych usług podstawowych i dodatkowych, wykaz ograniczeń (np. zakaz wykonywania połączeń roamingowych).No i dane dla HLR są także otrzymywane z VLR (Virtual Location Register)
mistall pisze:nie wiem tylko od czego to zalezy (?)
No właśnie od tego, że to taki bunkier. Pewno nadajnik Ery jest daleko i sygnał jest tłumiony przez ścianę.mistall pisze:na uczelni jest podobnie, bunkier taki
Bardzo współczuje,bo wiem co się dzieje i co się dziać może. Ja cały czas mam problem z dzwonieniem. Wczoraj doszlo do tego ze juz nie slyszymy komunikatu, ale nie ma wogole proby laczenia. Kolezanka do mnie wczoraj dzwonila kolo 3-4 razy miala caly czas sygnal wolny a u mnie na wyswietlaczu sie nic nie wyświetlilo. Dodam ze zarówno jeden jak i drugi telefon są sprawne, a numer był prawidłowo wybrany!Kaczy pisze:Jest jakaś awaria.
Cały Simplus leży. Od 2 dni ciężko (wręcz nie można) doładować konta.
Taki sajgon mam teraz w mPunkcie, że szkoda gadać
abonament to abonament. W wielu operacja w Polkomtelu klienci abon. a zwłaszza abon. biznes mają priorytet i są obsługiwanie w pierwszej kolejności.oprych pisze:Czyli według tego co napisałsq3cps, potwierdzają się słowa D@rio. Plus klijentów pre paid traktuje faktycznie jak jakąś podrzędną kategorię
Bardzo czesto sie myli.