DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
  • Strona 27 z 33
  • 1
  • 25
  • 26
  • 27
  • 28
  • 29
  • 33

 #403188  autor: pawelpp
 07 maja 2010, 12:37
Marens pisze: Działa to po prostu beznadziejnie, zwróćcie uwagę, że jest 10:20
http://www.speedtest.net/result/806674373.png
Ciekawe... ping 230 ms czyli jak na taka sieć całkiem dobrze. To że transfer mały świadczy tylko o tym jakie przepustowości łącz ma P4.
Ciekawy jestem jak długo będzie trwało przeniesienie numeru po wejściu wczorajszej promocji... :) Zamierzam przetestować.

[ Dodano: 2010-05-07, 15:59 ]
P4Y, dlaczego od kilku miesięcy czytam w zgłoszeniach, że
1) brak możliwości wyświetlenia treści zgłoszenia na Play24
2) abonent niedostępny po przelogowaniu pomiędzy P4 a Plus
to tylko chwilowe problemy/awarie mające charakter incydentalny? ile dla was trwa chwila?

 #403491  autor: fussy
 08 maja 2010, 18:52
Witam

2010-03-20 w innym wątku o Play pisałem:
W związku z tym, że planujemy większą grupą (kilka osób + dwie kilkuosobowe firmy) opuścić Orange i przejść do sieci Play (na abonamenty firmowe - bo za darmo na stacjonarne) uważnie przyglądamy się działaniu sieci.

Używając karty Fresh na Nokii N73 zauważyłem, że: (...)
cała moja wypowiedz z 20 marca

Zamierzenie się spełniło. Od połowy kwietnia jesteśmy większą grupą w Play. W moim przypadku mój głowny numer Orange został przeniesiony do Playa, w Orange zaś zostawiłem sobie numer dodatkowy (tylko do kontaków z niektórymi w Orange).

Powiem, że jestem niesamowicie zadowolony. Bardzo dużo rozmawiam, zarówno w biurze jak i jadąc samochodem i po przejściu do Playa mam ten komfort, że nie muszę się tak ograniczać, jak to musiałem robić w Orange (rachunki w Orange 200-400zł/mc).

Niestety, sieć ta ma jeszcze wiele do zrobienia, jeśli chodzi o jakość usług. W pierwszych dniach jadąc samochodem i rozmawiając - przerwało mi rozmowę w samym centrum Łodzi (na al. Włókniarzy). Brak zasięgu trwał nie jakąś chwile ale około 2-3 minuty. Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie. Zmusiło mnie to do zalogowania się na stałe do sieci PLUS. Od tego momentu zero problemu z zasięgiem. Nie widzę różnicy miedzy jakością usług Play a Orange. Ale jestem zalogowany na stałe do Plusa - więc z internetu nici.

Większość czasu spędzam w aglomeracji łodzkiej, ale czasami wyjeżdżam w Polskę. Ale wrażenie mam podobne. Zalogowany do Plusa nie mam żadnych problemów, a do Playa - kilku minutowe przerwy w zasięgu.
Jako, że korzystam tylko z rozmów - jestem bardzo zadowolony, ale jak miałbym korzystać z usług transmisji danych, to byłoby ciężko i chyba bardzo bym narzekał.
Play ma dużo jeszcze do zrobienia.

I tak na koniec (trochę zastanawiałem się czy o tym napisać). Po tym jak napisałem cytowany wyżej post z 20 marca, o tym, że przechodzę w grupie z Orange do PLAY dostałem kilka wiadomości PW. Kilku kolegów (biorących udział w tym wątku) namawiało mnie do porzucenia pomysłu przejścia z Orange do Play. Dwie z nich zachęcały do ostentacyjnej wypowiedzi pod adresem P4y w stylu jak to napisał kilka postów wcześniej kol. htrz. Żeby nie było niejasności - oczywiście kol. htrz nie przysyłał mi żadnej PW, a jego wypowiedź podałem jako przykład.

pozdrawiam Darek

 #403770  autor: pawelpp
 09 maja 2010, 21:41
Przygody z dzisiaj:
Na dwie próby połączenia się dzisiaj z OK z mojego telefonu jedna skończyła się po 15 minutach słuchania ciszy w słuchawce, a druga po 10 minutach rozmowy z konsultantką, której 3 razy tłumaczyłem o co mi chodzi. W końcu, kiedy zrozumiała, rozmowa została rozłączona. Zadzwoniłem do OK z innego numeru. Po około 30 minutach szukania, konsultantka nie potrafiła mi powiedzieć skąd się wzięła kwota poza abonamentem na moim koncie. Dodam, że dzieją się z nią cuda - mimo, iż nie wykonuję połączeń, kwota ta się zmniejsza lub zwiększa co kilka godzin.

 #403833  autor: play4you2
 10 maja 2010, 10:43
Witam Was serdecznie. Pragnę przekazać informację, że odpowiedzi na Wasze pytania i wszelka dyskusja dotycząca sieci Play będzie prowadzona w nowo założonym temacie "Tu znajdziesz pomoc - Play". Zachęcam Was do zamieszczania wszystkich wpisów, postów i pytań właśnie w tym temacie. Od dnia dzisiejszego, nasza obecność na forum będzie głównie widoczna tylko tam. Zapraszam serdecznie do dyskusji i wymiany poglądów, a także do zadawania pytań.

Nowy temat związany z Play - kliknij myszką

Pozdrawiamy:

play4you1 i play4you2

Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.

 #404016  autor: Claudec
 10 maja 2010, 22:10
Lepiej nie czytaj za dużo, takie jaja ma każda sieć, poszukaj w necie a zobaczysz ze nie ma
idealnego operatora.
muza_tv pisze:Ale tak to jest jak człowiek pokusił się na o kilka groszy tańsze rozmowy :lol:
U mnie to już nie jest parę groszy, kupę kasy zaoszczędziłem i w końcu mogę swobodnie rozmawiać!
Co do reklamacji, fakt troche to kuleje ale moje w miare szybko rozpatrzyli.
A to że w Plusie informują Cię co się dzieje z zgłoszeniem to żadna rewelacja, mnie interesuje szybkie rozpatrzenie reklamacji.

 #404035  autor: szewol
 10 maja 2010, 23:21
Claudec pisze:U mnie to już nie jest parę groszy, kupę kasy zaoszczędziłem i w końcu mogę swobodnie rozmawiać!
Jeśli ktoś ciągle "wisi" na telefonie - być może. Ale są przyjemniejsze rzeczy od godzinnych rozmów. Tak na prawdę oferta Play dla "normalnie rozmawiających" nie jest jakaś mega wypasiona. A praktycznie każdą ofertę można w miarę dobrać do siebie.
Claudec pisze:Lepiej nie czytaj za dużo, takie jaja ma każda sieć, poszukaj w necie a zobaczysz ze nie ma idealnego operatora.
Nikt nie jest idealny, ale są tacy, którzy starają się być na dobrym poziomie. Niestety nie tylko komentarze w Internecie, ale także doświadczenia moich znajomych potwierdzają pewne problemy. Dlatego osobiście wolę ciutkę drożej, ale sprawdzone :-D

 #404233  autor: fussy
 12 maja 2010, 09:11
Witam

I bardzo dobrze, że przenieśli się do innego, specjalnie utworzonego tematu.
Nazwa tego wątku "Wasze przygody z PLAY te negatywne" - jest bardzo precyzyjna, a pojawienie się tu p4y-ów spowodowało, że zrobił się z tego jeden BOK (czy jak tam nazywają to w Play), a którąkolwiek stronę otworzę to te "same gęby" i w kółko wałkowane to samo.

pozdrawiam Darek

[ Dodano: 2010-05-12, 10:27 ]
Witam


W Orange, jak ktoś mi się nagrywa na pocztę głosową, to sms-em dostaję informację, że na poczcie jest nowa wiadomość. W smsie od jest zawarty numer, kto się nagrał. Wiem więc od kogo mam wiadomości głosowe i odsłuchuję je tylko, gdy jest taka potrzeba.

W play także otrzymuję sms z powiadomieniem, ale nie wiem, kto pozostawił wiadomość.


pzdr
-DAREK-

 #404457  autor: Feniks
 13 maja 2010, 10:51
Play "zapomniał" o przedłużeniu mojej umowy, gdy wystąpiły problemy z odbiorem telefonu.

W połowie marca skończyła się umowa. Nie przedłużyłem jej, wiec po jakimś czasie zadzwonił konsultant biznesowy. Rozważałem różne warianty w związku z tym warunki uzgodniliśmy podczas trzeciej, czy czwartej rozmowy. Zostałem poinformowany, że z kurierem będę mógł uzgodnić termin dostarczenia telefonu i umowy. 20.04 zadzwonił kurier. Okazało się, że rozwozi on przesyłki tylko do 16.30. Nie było możliwości żebym był w domu do tej godziny. Ustaliliśmy, ze zostawi telefon i umowę w sortowni. Twierdził, że będę mógł odebrać przesyłkę do 19.00.
Podczas rozmowy z kimś z sortowni okazało się, że przesyłki są wydawane tylko do 17.00 i trzeba ich wcześniej poinformować, a ponadto "Play" nie zapłacił za możliwość ustalenia terminu odbioru. Przechowywanie kosztuje cztery złote za dobę, a odbiór w soboty jest dodatkowo płatny i wymaga zgody nadawcy. W poniedziałek, czyli siódmego dnia właściciel firmy, na którą został zamówiony telefon mógł pojechać do sortowni przed 17.00. Na miejscu okazało się, że Play nakazał odesłanie przesyłki nie informując nas o tym. Uzgodnił w najbliższym salonie tej sieci, że spróbują zamówić ten telefon i umowę do siebie. Moglibyśmy go wtedy odebrać do 21.00. Mieli się ze mną skontaktować. W poniedziałek miną dwa tygodnie od tej rozmowy. Nic sie w tej sprawie nie dzieje.

Nowa umowa to dla mnie więcej minut, nowy telefon, niestety za dużo więcej niż 1zł i wyższy o 50% abonament. Pewnie w końcu zadzwonię do Obsługi Klienta, ale na razie działania tej sieci bardzo mnie zniechęciły do zwiększania ponoszonych wydatków i zawierania umowy na czas określony.

 #404463  autor: play4you2
 13 maja 2010, 11:40
Feniks pisze:Play "zapomniał" o przedłużeniu mojej umowy, gdy wystąpiły problemy z odbiorem telefonu.
Witam. Opisz swoją sprawę TU. Przypominam, że wszelkie odpowiedzi na wasze pytania udzielam TYLKO i WYŁĄCZNIE w tamtym temacie.

Pzdr.

Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.

 #404470  autor: wilk100
 13 maja 2010, 12:36
muza_tv pisze:Jak tak czytam Wasze komentarze... to współczuję Wam. Ale tak to jest jak człowiek pokusił się na o kilka groszy tańsze rozmowy :lol:

Ja zastanawiałem się nad przejściem z Plusa do Play. Ale przeglądając ten wątek stwierdziłem, że nigdy w życiu. Jednak mój operator nie robi cyrków w załatwianiu reklamacji.

W piątek otrzymałem fakturkę z Plusa - system błędnie naliczył opłatę z zmianę taryfy iPlusa (miała być darmowa). Zadzwoniłem do BOK-u, miła konsultantka nawet nie skończyłem tłumaczyć o co mi chodzi od razu przyznała, że faktycznie opłata została naliczona niesłusznie. Szybko też wskazała mi, gdzie mam wysłać reklamację.

Kilka minut po rozmowie wysłałem e-maila do BOK. Otrzymałem potwierdzenie nadania. W poniedziałek (dziś) e-mailem poinformowano mnie że e-mail przekazano do działu reklamacji. Kilka godzin później otrzymałem SMS-a z informacją - "potwierdzamy otrzymanie zgłoszenia (...) zostanie rozpatrzone w możliwie najkrótszym terminie".

Oczywiście sprawa nie została jeszcze rozwiązana, operator ma kilka dni, ale już sam fakt, że jestem informowany o "drodze" mojej sprawy mi się podoba. Przynajmniej wiem, że w Plusie nie giną niewygodne pisma od klientów :-D
Powiem tak wow! imponujace.
Ja sie polaszczylem na tanie rozmowy jakies 3 lata temu i łaszcze sie dalej.
Kontakt mój z BOK ogranicza sie do ustalenia przedłuzenia abonamentu.I tyle.

 #405264  autor: fussy
 17 maja 2010, 21:46
U mnie też te parę groszy to około 200zł miesięcznie. Tyle zyskałem przechodząc z Orange do Play. Pluję sobie w brodę, że mogłem przejść już rok temu, ale dałem się "uwieść" konsultantce Orange i przedłużyłem umowę bez telefonu. Miałbym z 2000zł w kieszeni. Teraz po przejściu rachunku mi spadły o połowe (łącznie z rachunkiem za telefon Orange, używanym już tylko do dzwonienia do wybranych w Orange).
szewol pisze:
Claudec pisze:U mnie to już nie jest parę groszy, kupę kasy zaoszczędziłem i w końcu mogę swobodnie rozmawiać!
Jeśli ktoś ciągle "wisi" na telefonie - być może. Ale są przyjemniejsze rzeczy od godzinnych rozmów.
Nie lubię dzwonić przez telefon i dzwonię wtedy kiedy potrzebuję. W jednym dniu może to być 10minut, w innym godzina jak potrzebuję coś załatwić. Więc nie za bardzo wiem, czy jestem tym ciągle wiszącym na telefonie (wg kol. szewol) czy jednak nie. Ale oszczędności są faktem.

No i oczywiście czekam, kiedy bedę mógł ustawić wybór sieci na Automatyczny, a nie jak do tej pory być zmuszonym do wyboru stacji Plus. Będąc tak zalogowanym nie widzę, żadnej jakościowej różnicy miedzy używaniem telefonu w Play i Orange (no może poza tym smsem z poczty głosowej).

pozdrawiam Darek

 #405455  autor: pawelf
 18 maja 2010, 23:24
fussy pisze:Witam

I bardzo dobrze, że przenieśli się do innego, specjalnie utworzonego tematu.
Nazwa tego wątku "Wasze przygody z PLAY te negatywne" - jest bardzo precyzyjna, a pojawienie się tu p4y-ów spowodowało, że zrobił się z tego jeden BOK (czy jak tam nazywają to w Play), a którąkolwiek stronę otworzę to te "same gęby" i w kółko wałkowane to samo.

pozdrawiam Darek

[ Dodano: 2010-05-12, 10:27 ]
Witam


W Orange, jak ktoś mi się nagrywa na pocztę głosową, to sms-em dostaję informację, że na poczcie jest nowa wiadomość. W smsie od jest zawarty numer, kto się nagrał. Wiem więc od kogo mam wiadomości głosowe i odsłuchuję je tylko, gdy jest taka potrzeba.

W play także otrzymuję sms z powiadomieniem, ale nie wiem, kto pozostawił wiadomość.


pzdr
-DAREK-

łał...sorki kolego ale napisz o tym problemie do Polsatu...szok jakie ludzie maja problemy w Play-nigdy tam nie przejdę.

Z system się nie walczy,system trzeba omijać.

Ale z czasem ręce opadają......

 #405468  autor: Pijo
 19 maja 2010, 00:56
pawelf pisze:
fussy pisze:Witam

I bardzo dobrze, że przenieśli się do innego, specjalnie utworzonego tematu.
Nazwa tego wątku "Wasze przygody z PLAY te negatywne" - jest bardzo precyzyjna, a pojawienie się tu p4y-ów spowodowało, że zrobił się z tego jeden BOK (czy jak tam nazywają to w Play), a którąkolwiek stronę otworzę to te "same gęby" i w kółko wałkowane to samo.

pozdrawiam Darek

[ Dodano: 2010-05-12, 10:27 ]
Witam


W Orange, jak ktoś mi się nagrywa na pocztę głosową, to sms-em dostaję informację, że na poczcie jest nowa wiadomość. W smsie od jest zawarty numer, kto się nagrał. Wiem więc od kogo mam wiadomości głosowe i odsłuchuję je tylko, gdy jest taka potrzeba.

W play także otrzymuję sms z powiadomieniem, ale nie wiem, kto pozostawił wiadomość.


pzdr
-DAREK-

łał...sorki kolego ale napisz o tym problemie do Polsatu...szok jakie ludzie maja problemy w Play-nigdy tam nie przejdę.
Ale kolega fussy ma rację. Poczta głosowa w Play jest bezużyteczna. Jeśli ktos nagra sie tylko 1 sec, to nie wiesz kto to jest i masz mozliwośc oddzwonienia na ten numer , nie wiedząc do kogo oddzwaniasz.

 #405476  autor: DanielR
 19 maja 2010, 09:21
Pijo pisze:Ale kolega fussy ma rację. Poczta głosowa w Play jest bezużyteczna. Jeśli ktos nagra sie tylko 1 sec, to nie wiesz kto to jest i masz mozliwośc oddzwonienia na ten numer , nie wiedząc do kogo oddzwaniasz.
To prawda, potwierdzam. W Erze (Tak Tak) "kobieta" odczytuje numer telefonu, który próbował się zemną skontaktować. Natomiast w Play (Fresh) takiej możliwości nie zważyłem.
play4you2 - moja propozycja - przy okazji poprawy Play 24 Menu "dopieśćcie" też Pocztę Głosową. Zdaję sobie sprawę, że to pewnie usługa marginalna, nie oznacza to jednak, że nie warto jej dopracować. :wink:

 #405477  autor: play4you2
 19 maja 2010, 09:30
jojo pisze:play4you2 - moja propozycja - przy okazji poprawy Play 24 Menu "dopieśćcie" też Pocztę Głosową. Zdaję sobie sprawę, że to pewnie usługa marginalna, nie oznacza to jednak, że nie warto jej dopracować.
Panowie, prztypominam, że na wszelkie pytania, sugestie, propozycje itp. odpowiadam w innym wątku, do ktorego link zamieszczałem już w tym temacie. Zapraszam do zadawania pytań, ale nie w tym temacie.

Pzdrawiam.

Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.

 #406078  autor: uwazny
 22 maja 2010, 11:09
Doładowanie konta za 30 zł w czasie trwania stanu darmowego nie przedłuża już go o kolejne 30 dni. Czyżby słowa Pani Brand Manager Play FRESH o tym iż tak też będzie stan darmowy przedłużany były nieprawdziwe?? W jaki sposób mam uzyskać takie przedłużenie skoro kilka razu już tak wchodziło??

Jak mam traktować takie publiczne przyrzeczenie opublikowane na blogu rzecznika PLAY i wciąż dostępne w sieci?

 #406080  autor: muchakk
 22 maja 2010, 11:26
Przyrzeczenie, przyrzeczeniem, ale regulamin powinieneś przeczytać. W regulaminie masz informacje że stan darmowy musisz AKTYWOWAC PRZED KAZDYM DOLADOWANIEM. Wpisanie *111*1*1# chyba nie jest tak "trudne" żeby robić z tego jakiś wielki problem.

 #406094  autor: uwazny
 22 maja 2010, 12:45
muchakk pisze:Przyrzeczenie, przyrzeczeniem, ale regulamin powinieneś przeczytać. W regulaminie masz informacje że stan darmowy musisz AKTYWOWAC PRZED KAZDYM DOLADOWANIEM. Wpisanie *111*1*1# chyba nie jest tak "trudne" żeby robić z tego jakiś wielki problem.
Regulamin czytałem. Wszedł on w życie w lutym a Pani Brand Manager FRESH tworząca tą markę odpowiedziała w marcu. Przez kilka miesięcy działało to tak jak zapewniała, czyli jeśli doładowało się konto kwotą 30 zł w momencie obowiązywania stanu darmowego ulegał on przedłużeniu o kolejne 30 dni. Działało do teraz.

deklaracja p.Karoliny, jak ją określił rzecznik play p. Gruszka:"BRAND MENAGO brandu FRESH" która na blogu rzecznika Play http://blogplay.pl/2010/03/fresh-i-stan ... ikrofonie/ zapewniała iż "Karola: Jeśli wysłałeś kod i doładowałeś 30 zł 11.02, to Stan Darmowy masz 30 dni od doładowania. Jeśli w międzyczasie doładujesz konto, to stan darmowy nadal będzie istniał 30 dni od doładowania, a Ty dostaniesz darmowe SMS-y!"

i co? Czyżby kłamstwo??
  • Strona 27 z 33
  • 1
  • 25
  • 26
  • 27
  • 28
  • 29
  • 33
  • 1
  • 25
  • 26
  • 27
  • 28
  • 29
  • 33