Czemu? Bo producentów matryc jest 2 czy 3, poza tym wszystkie wychodzą tak samo średnio-dokładnie. Co najwyżej różnią się rozdzielczością, ale nie jakością.
- Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Tak szczerze to coś takiego średnio ma sens - kiedyś zrobiliśmy o tym artykuł na telefonia.wp.pl i wyszło prawie że identycznie.
Czemu? Bo producentów matryc jest 2 czy 3, poza tym wszystkie wychodzą tak samo średnio-dokładnie. Co najwyżej różnią się rozdzielczością, ale nie jakością.
Czemu? Bo producentów matryc jest 2 czy 3, poza tym wszystkie wychodzą tak samo średnio-dokładnie. Co najwyżej różnią się rozdzielczością, ale nie jakością.
Kiedys, na samym poczatku telefonow z kolorowymi wyswietlaczami i z mozliwoscia robienia zdjec, czytalem bardzo rzeczowy artykul w pewnym niemieckim periodyku, ale to bylo dawno i nieprawda, bo obecnie wszyscy zdali sobie sprawe, ze jesli ktos chce robic zdjecia to sobie kupuje cyfrowke i tyle...
Pozdrawiam
Aparaty cyfrowe obecnie wielokrotnie sa mniejsze od telefonow komorkowych albo przynajmniej sa zblizone gabarytowo, wiec jesli sie tylko chce to tez go mona nosic zawsze przy sobie. Faktem jest, ze aparatow cyfrowych nie daja w promocji za zlotowkeWitekT pisze:Ano dokładnie. Profesjonalniej (no - powiedzmy "dedykowanej") cyfrówki nic nie zastąpi. Ale aparaty w telefonach mają jedną, niezaprzeczalną zaletę - zawsze się je ma przy sobie.
Pozdrawiam
Racja prawdziwej cyfrowki nic nie zastapi ale w telefonie aparat jest nie zlym dodatkiem tylko ze te telefony coraz mniej przypominaja telefony tylko cyfrowki z funkcja telefonu ( przykladem sa nowe samsungi ) strona przednia to telefon a tylnia jest aparat tylko z ktorej strony patrzac jest tylnia a ktora przednia ? o to jest pytanie
tylko bogaci moga mowic mi ze pieniadz nie daje szczescia...
W moim - jedna z licznychWitekT pisze:Papierosy to jedna z nielicznych przyjemności w moim życiu...
Ja nosz bojowki - one sa niekonczaca sie rewolucja w branzy dziewiarskiej.WitekT pisze:Teraz tak: portfel z dokumentami, telefon, fajki - gdzie to latem upchnąć???
Pozdrawiam
Dokładnie - bojówki. Ale je coraz trudniej dostać. Przynajmniej w moim ulubionym kolorze - beżowym. No i żeby nie były wyglądu wprost wjskowego... Ja to mam wymagania.xlord pisze:Ja nosz bojowki - one sa niekonczaca sie rewolucja w branzy dziewiarskiej.WitekT pisze:Teraz tak: portfel z dokumentami, telefon, fajki - gdzie to latem upchnąć???
BRACIE!!! ja tez poszukuje bezowych, bo poprzednie zdarlem na PaintBallu. Co prawda zakupilem ostatnio nowe, w kolorze zielonkawo-szarym, ale to nie to. Problem polega na tym, ze na moj wzrost robia takie, ze musialbym nic innego w zyciu nie robic tylko sobie brzuch hodowacWitekT pisze:
Dokładnie - bojówki. Ale je coraz trudniej dostać. Przynajmniej w moim ulubionym kolorze - beżowym. No i żeby nie były wyglądu wprost wjskowego... Ja to mam wymagania.
Pozdrawiam