Pamiętam że na samym początku nju, był pakiet internetu, jakiś mały za niewielkie pieniądze. No ale Orange musi zarabiać.
W Orange na kartę internet jest za darmo ale trzeba doładowywać co 3 miesiące 50 złotych lub raz na rok za 29 złotych wykupić "więcej czasu na wszystko". Poza tym włączanie jednodniowego no limitu w razie potrzeby jest kłopotliwe. W nawiasie to taryfa Free jest bardzo rozbudowana ale niekoniecznie dobra dla wszystkich. Nju z drugą kartą pomocniczą, przy sporadycznym korzystaniu poza doładowaniem może być bezobsługowa. A swoją konstrukcją przypomina dawne taryfy na kartę tyko że jest tańsza.
W Orange na kartę internet jest za darmo ale trzeba doładowywać co 3 miesiące 50 złotych lub raz na rok za 29 złotych wykupić "więcej czasu na wszystko". Poza tym włączanie jednodniowego no limitu w razie potrzeby jest kłopotliwe. W nawiasie to taryfa Free jest bardzo rozbudowana ale niekoniecznie dobra dla wszystkich. Nju z drugą kartą pomocniczą, przy sporadycznym korzystaniu poza doładowaniem może być bezobsługowa. A swoją konstrukcją przypomina dawne taryfy na kartę tyko że jest tańsza.