yo! pisze:muszę przyznać panowie że z Was nieźli kozacy są.
ryzykujecie że spitolicie telefon za ok. 1000 zł po to żeby oszczędzić 40 zł.
zwłaszcza,że jak ma się jeszcze gwarancję to zmiana softu na najnowszy jest za free...
Wiesz, czasem tak bywa, że nie wszyscy mają czas, żeby gonić z telefonem do serwisu (nawet z gwarancją), stać w kolejce, później oczekiwać na wgranie softu i odbiór telefonu.
Dużo wygodniej zrobić to samemu.
Nic się nie "spitoli", jeśli będzie się w 100% trzymać opisów. Ja tak właśnie zrobiłem. Pierwszy raz w życiu flashowałem telefon Phoenixem, i udało mi się to właśnie za pierwszym razem.
Jeśli już by ten telefon się "spitolił", to również jest opis, działający w 100%, który pomoże podnieść fona.
Jeśli chodzi o utratę gwarancji po Phoenixie, to praktycznie jest to niemożliwe do zdiagnozowania.
Tak więc, każdy sam zadecyduje czy woli pchać się do serwisu, czy, trzymając się opisów, zrobić to samemu.
Ja chciałem pozbyć się Orange Menu i wgrać czysty soft Nokii. W serwisie mi tego nie zrobią. Wgrałem sobie Phoenixem czystą wersję softu, który nie jest niczym ograniczony jak wersja z Orange. Najlepsze jest to, że W KAŻDEJ CHWILI mogę wgrać ponownie soft Orange, ze wszystkimi ustawieniami (telefon wygląda wtedy jak nietykany)...
Z tego co się orientuję, to Nokia nie trzyma nigdzie w pamięci info o podpięciu pod Phoenixa, jeśli nie wprowadzi się ręcznie daty serwisowania.
Rozwiązał ten problem, i teraz dzięki niemu mam aktywny desktop w swojej Nokii. 
Ale najlepiej niech go poda sam esox.
Hmm, może jeszcze poczekam na oficjala ze stronki Nokii 
... poki co mam gwarancje wiec zawsze za darmo moge zmienic soft na nowszy w salonie Nokii... chyba nie ma sensu się stresowac 
) 10 minut trzymanki bez ruchu żeby kabla nie odłączyć, a tu łapy się trzęsą 
