Wygląda na to, że gracze nie uczą się na własnych błędach. Mimo dostanie niedopracowanego i drogiego produktu, kupują go bez zastanowienia.
Pod koniec ubiegłego miesiąca, a dokładniej 22 marca 2024, na rynku debiutował długo wyczekiwany tytuł, czyli Dragon's Dogma 2. Mowa o grze RPG z otwartym światem od japońskiego studia CAPCOM. Dostępna jest ona zarówno na PC, jak i konsolach Sony PlayStation 5 oraz Microsoft Xbox Series X.
Mimo 12 lat czekania gracze wcale nie dostali dopracowanego produktu - masa błędów, tragiczna optymalizacja oraz zatrzęsienie mikropłatności. Potwierdzeniem niezadowolenia są oceny na platformie Steam, gdzie średnia opinii to "Mieszane". Ale gra i tak sprzedaje się jak ciepłe bułeczki...
W oficjalnym komunikacie prasowym firmy CAPCOM możemy przeczytać, że w Dragon's Dogma 2 w niecałe dwa tygodnie od premiery sprzedało się w 2,5 milionach egzemplarzy na całym świecie. Jest to łączny wynik obejmujący zarówno wydania na komputery osobiste, jak i konsole.
Tym samym łączna sprzedaż serii przekroczyła 10 milionów sztuk. Japończycy cały czas pracują nad swoim najnowszym tytułem, a chwilę temu (29.03) gracze doczekali się aktualizacji, która naprawiła sporo mniejszych i większych błędów oraz dodała parę zmian QoL (nowa gra, wcześniejsze mieszkanie).
Zobacz: ASUS ROG Keris II Ace, czyli myszka dla największych wyjadaczy
Zobacz: Hit dla graczy. Dobry monitor za kilkaset złotych
Źródło zdjęć: Capcom
Źródło tekstu: Capcom, oprac. własne