Fascynuje Was kosmos? Niecierpliwie czekacie na pierwszy kontakt z obcą cywilizacją? A może zastanawiacie się, jaka przyszłość czeka ludzkość? W takim razie koniecznie musicie sprawdzić kolejną porcję wartych przeczytania książek science-fiction.
Widzieliście najnowsze zdjęcia zrobione prze kosmiczny teleskop James Webb’a? Zachwycam się każdą nową fotografią przesłaną przez ten cud techniki na Ziemię. W związku z tym naszła mnie myśl: Czy oko teleskopu, dostrzeże kiedyś obcą cywilizację? Czas pokaże! W związku z dużym zainteresowaniem ostatniego artykułu o tematyce sci-fi poznajcie kolejną porcję tytułów o podróżach międzygwiezdnych, odwiedzaniu obcych planet, terraformowaniu niegościnnych światów i tym jak może wyglądać przyszłość naszego gatunku.
Trwa Rewolucja Kulturalna w Chinach, okres fanatyzmu i kultu Mao Zedonga, który dominuje we wszystkich aspektach ludzkiego życia. Władza skupia się na wymazaniu wszystkich niekomunistycznych aspektów chińskiej historii i kultury. W 1967 roku, w szczytowym momencie rewolucji, Ye Wenjie bezradnie patrzy, jak fanatyczne ugrupowanie katuje jej ojca na śmierć. Kobieta trafia do przymusowej pracy niedaleko imponującej, ściśle tajnej instalacji wojskowej Czerwonego Wybrzeża i to dzięki niej zostaje nawiązany kontakt z obcą cywilizacją, która jak się okazuje, stoi u progu zagłady.
„Problem trzech ciał” to wyjątkowa opowieść o pierwszym kontakcie i inwazji kosmitów osadzona w burzliwej historii politycznej Chin, która dotyka tematu najbardziej zakręconych, spekulatywnych granic fizyki teoretycznej. To historia o prawdopodobnej reakcji ludzkości na wieść o istnieniu obcej cywilizacji. Autor Cixin Liu, laureat nagrody Hugo, stworzył bardzo poważny eksperyment myślowy na zasadzie „co by było gdyby”. Pole do rozważań jest szerokie: polityka, religia, filozofia, kosmologia i ogólnie pojęte teorie spiskowe, które stanowią doskonałe podwaliny do niekończących się dyskusji o wszechświecie.
Cixin Liu doskonale ujął system manipulacji, którym można kierować tłumem w obliczu nieznanego zagrożenia. Powieść idealnie ukazuje stronniczość telewizji czy prasa, jako medium kształtujące światopogląd u ludzi. Należy jednak pamiętać, że „Problem trzech ciał” jest historią o wysokim progu wejścia (jeśli wcześniej czytelnik nie miał do czynienia z tym gatunkiem), choćby z uwagi na dość techniczną terminologię (zanim Cixin Liu został pisarzem, pracował jako inżynier komputerowy w elektrowni).
Robert Jerzy Szmidt jest twórcą portalu www.fantastykapolska.pl. Zdobywca tytułu Wrocławianin Roku 2015, w 2017 roku otrzymał srebrną, a w 2018 złotą Odznakę Honorową Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego.
„Łatwo być bogiem” to kolejny przykład doskonałego eksperymentu myślowego. Wyobraź sobie, że jesteś obserwatorem dwóch inteligentnych form życia, będąc jednocześnie na wyższym poziomie rozwoju, niż obiekty twoich badań. Zapewne pojawiłaby się w twojej głowie myśl: czy mogę ich uratować? Jak daleko ludzkość może się posunąć, by ingerować wśród Obcych form życia?
Sierżant Henryan Świecki zostaje zwolniony z kolonii karnej, by pomóc Federacji zlokalizować spiskowców chcących ingerować w los planety z układu Xan 4. Na planecie ludzkość odkrywa pierwsze obce, inteligentne formy życia. Przedstawiciele obu gatunków zamieszkujących planetę są na bardzo prymitywnym etapie rozwoju cywilizacji, bliżej im do ziemskich jaskiniowców, niż do dobrze rozwiniętej cywilizacji. Prawo silniejszego jest uniwersalnym prawem nawet na obcych światach, jeden gatunek jest u progu zdominowania drugiego, ich los jest już przesądzony. Czyżby? Na stacji orbitalnej, która zajmuję się badaniem planety, pojawiają się osoby, które chcą temu zaszkodzić i wpłynąć niczym Bóg na los obu gatunków. Jednak na drugim końcu galaktyki inny statek kosmiczny zajmujący się sprzątaniem resztek dawno zapomnianej wojny domowej, natyka się nieznany dotąd wrak który całkowicie zmienia los całego gatunku ludzkiego.
Aden Robertson wychodzi na wolność po pięciu latach spędzonych w więzieniu i zderza się z nową, nieznaną mu rzeczywistością. Dotyka go ogromną falą dyskryminacji i pogardy po tym, kim był i co zrobił, walcząc w wojnie domowej, niestety po przegranej stronie. Jako były żołnierz, mając krew na rękach decyduje się opuścić planetę, na której spędził pięć lat w niewoli i zacząć życie na nowo.
Podoba mi się akcja tej książki, jak i jej kontynuacja w kolejnych częściach cyklu, która rozgrywa się na przeludnionej Ziemi w 2108 roku i podąża za Adenem, który wstępuje do wojska i mierzy się z przytłaczającym zagrożeniem ze strony obcych. Bardzo istotnym punktem każdej wojny jest to, że są zwycięzcy i są przegrani, a ci, którzy w niej uczestniczyli i przeżyli, muszą żyć dalej. W książce występuję kilkoro głównych bohaterów, których poznajemy stojących po obu stronach konfliktu. Autor bardzo dobrze ukazuje oblicze wojny i zasad jakie nią rządzą.
Mimo że ta historia zawiera znajome dla wojskowych książek science-fiction motywy, to wciąż bardzo dobrze radzi sobie z utrzymywaniem napięcia, gdy jest to wymagane. Nie jest to seria, bez wad, w tak skomplikowanym uniwersum nie zabraknie dziur fabularnych, wciąż jest to jednak bardzo dobra propozycja dla fanów Star Treka i miłośników pełnej akcji kosmicznych przygód.
Przygotowując dla was weekendowe zestawienie zapragnęłam sięgnąć po kolejne książki z tego gatunku, dlatego zaproponujcie mi w komentarzu wasze ulubione tytułu, a na pewno przeczytam je we wrześniu!
Zobacz: Nowości na czytelniczej półce – thrillery i reportaże
Zobacz: Bo ja na to jak na lato! – wakacyjnych lektur ciąg dalszy!
Zobacz: Wysłuchane w tym miesiącu – polecane książki i audiobooki!
O autorce
Jestem nałogową czytelniczką wszystkiego, co wpadnie mi w ręce, dlatego zainwestuję w urządzenie zatrzymujące czas. Zajmuję się promocją i upowszechnianiem literatury pod marką "opowiemci", zrzeszającą wokół siebie miłośników książek. Jako twórczyni plebiscytu "opowiemci", honoruję twórców oraz kibicuję osobom i organizacjom, które dzielą się swoją literacką pasją w sieci. Współorganizatorka wydarzenia kulturalnego w Katowicach Blog Book Meeting i współautorka e-booka "#instabezściemy
Źródło zdjęć: własne, Unsplash, mat. promocyjne
Źródło tekstu: własne