Polomarket poinformował, że kilkanaście dni temu padł ofiarą ataku hakerskiego. Łupem cyberprzestępców prawdopodobnie padły numery telefonów oraz adresy e-mail klientów sieci.
Do ataku hakerskiego doszło w nocy z piątku (3 maja) na sobotę (4 maja). Sieć ostrzega swoich klientów, że mogło dojść do wycieku danych w postaci numerów telefonów, gromadzonych przy rejestracji Polokarty oraz adresów e-mail, które zbierano przy zapisywaniu do newslettera.
Obecnie, nie powzięliśmy żadnej informacji o nieuprawnionym wykorzystaniu państwa danych (w tym o faktycznym ujawnieniu tych danych). Niemniej jednak, czujemy się zobowiązani poinformować państwa, że istnieje potencjalne ryzyko, że państwa numer telefonu lub adres email może zostać wykorzystany do prób wyłudzenia od Państwa innych, dodatkowych danych.
- pisze w komunikacie Polomarket.
Sklep uprzedza jednak, że wykradzione dane mogą posłużyć cyberprzestępcom do kradzieży innych danych. Dlatego też sieć zaleca zastosowanie środków zaradczych. Poza tym sklep informuje, aby ignorować podejrzane wiadomości SMS, które mogą trafiać na telefony klientów.
W szczególności zalecamy, abyście państwo ignorowali nieoczekiwane wiadomości, bądź wiadomości od nieznanych nadawców, w tym nie klikali w zawarte w nich linki oraz nie otwierali podejrzanych załączników, oraz zachowali ostrożność przy odbieraniu połączeń od nieznanych numerów telefonów.
- pisze Polomarket.
Zobacz: Rozpoznajesz? Za pomoc w jego złapaniu płacą fortunę
Zobacz: Sprawdź swoje hasła. Dużą część można złamać w parę sekund
Źródło zdjęć: FotoDax / Shutterstock.com
Źródło tekstu: Polomarket