Ostatnimi czasy sporo producentów monitorów dla graczy pogrążyło się w pogoni za jak najwyższymi częstotliwościami odświeżania, spychając resztę parametrów na dalszy plan. I o ile ma to oczywiście sens w przypadku e-sportowców, tak zupełnie mija się z celem w przypadku osób grających offline.
W końcu co innego osiągnąć 240 czy 480 FPS w takim League of Legends, Counter-Strike: Global Offensive czy Apex: Legends, a co innego w najnowszej grze AAA. Na szczęście na rynek nadal trafiają monitory, które oferują złoty środek - duża rozdzielczość, wysoka częstotliwość odświeżania oraz dobre odzwierciedlenie kolorów.
MSI MAG321QR-QD to 31,5-calowy monitor z płaską matrycą typu IPS wspieraną przez technologię Quantum Dot. Mamy tutaj do czynienia z rozdzielczością 2560 x 1440 pikseli i częstotliwością odświeżania do 170 Hz. Czas reakcji (MPTR) to 1 milisekunda, kontrast wynosi 1200:1, a maksymalna jasność to 400 nitów.
Tajwańczycy chwalą się bardzo dobrym odzwierciedleniem kolorów, zwłaszcza jak na monitor typowo gamingowy. Mowa o pokryciu palety barw sRGB w 140%, Adobe RGB w 98% i DCI-P3 w 97%. Prócz tego nie zabrakło wsparcia dla technologii NVIDIA G-Sync oraz wspierania standardu VESA DisplayHDR 400.
Zestaw złącz jest dość standardowy i obejmuje dwa HDMI 2.0b, jeden DisplayPort 1.2, USB typu C z funkcją transmisji obrazu i szybkiego ładowania oraz dwa USB 2.0 typu A.
Data premiery i sugerowane ceny za MSI MAG321QR-QD w Polsce pozostają tajemnicą. Patrząc jednak na specyfikację powinien być to przedstawiciel średniego segmentu cenowego.
Zobacz: Masz układ Intela? Ten program Ci pomoże
Zobacz: Roccat Magma Mini to tania klawiatura typu 60% z RGB LED
Źródło zdjęć: MSI
Źródło tekstu: MSI, oprac. własne