Allegro i InPost podpisały aneks do umowy ramowej. Ten oznacza większe opłaty za dostawy, co w przyszłości może zostać przerzucone na klientów.
W komunikacie giełdowym Allegro poinformowało, że podpisany został aneks do umowy ramowej z firmą InPost. Obie strony zgodziły się na zwiększenie opłat za dostarczone przesyłki.
W ramach umowy Allegro zgodziło się, aby za paczki dostarczone przez InPost w listopadzie i grudniu 2023 roku zapłacić 12,8 proc. więcej niż wynikało z dotychczasowych ustaleń. Indeksacji cen ulegną też paczki dostarczane w 2024 roku, ale ich wzrost uzależniony jest od wolumenu.
Wysokość indeksacji cen dla wolumenów dostarczonych w okresie styczeń-grudzień 2024 r. będzie uzależniona od faktycznego wzrostu rok do roku wolumenów dostarczonych dla Allegro przez InPost w tym okresie. Poziom indeksacji cen będzie malał od 12,8% do 6% przy wzroście wolumenów zgodnie z uzgodnionymi progami ich zmian pomiędzy tymi limitami.
- czytamy w komunikacie Allegro.
Umowa przewiduje możliwość wypowiedzenia aneksu przez InPost z zachowaniem 2-miesięcznego okresu wypowiedzenia. Natomiast Allegro zapewniło sobie rabaty do momentu rozwiązania umowy, ale ich poziom będzie uzależniony od wzrostu wolumenów w całym 2024 roku.
Co to oznacza z perspektywy klientów Allegro? Prawdopodobnie wzrost cen. Może nie od razu, ale w niedalekiej przyszłości Allegro może ponownie podnieść ceny pakietów Smart.
Do ostatniej podwyżki cen przesyłek (w wysokości 12 proc.) doszło w 2022 roku. Wtedy też Allegro przerzuciło koszty częściowo na klientów, podwyższają ceny pakietów Smart, a także podwyższając minimalną wartość zamówienia, przy którym można skorzystać z usługi. Tym razem możemy spodziewać się czegoś podobnego.
Zobacz: Fiskus dokręca Polakom śrubę. Szykuj się na nowy podatek
Źródło zdjęć: własne
Źródło tekstu: Allegro
