DAJ CYNK

Firma tworząca autonomiczne pojazdy dostawcze zwalnia 20% załogi

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Wydarzenia

Redukcja etatów nie dotyczy wyłącznie największych firm technologicznych. Start-up Nuro został zmuszony do zwolnienia 20% swoich pracowników, co może negatywnie odbić się na terminach realizacji celów.

Nie jest żadną tajemnicą, że branża technologiczna, a przynajmniej niektóre jej gałęzie, znajduje się aktualnie w odwrocie. Nawet giganci tacy jak Meta zostali zmuszeni do masowego zwalniania pracowników. Kryzys dotyka również o wiele mniejsze projekty, a jednym z tego przykładów jest Nuro, przedsiębiorstwo zajmujące się tworzeniem autonomicznych pojazdów dostawczych. 

Nuro zwalnia 20% załogi

Nuro, start-up zajmujący się rozwojem technologii autonomicznych dostaw, zwalnia 20% swojego personelu, czyli około 300 pracowników. O zwolnieniach poinformowała firma w e-mailu do pracowników, który został później opublikowany w Internecie na łamach TechCrunch. 

Władze firmy wyjaśniają, że w ubiegłym roku przedsiębiorstwo rozwijało się zbyt szybko dzięki obfitości kapitału i rosnącemu poczuciu konkurencji. Ale od tego czasu projekt napotkał trudności gospodarcze, które stanowią wyzwanie dla całej branży technologicznej. W związku z tym, firma nie była w stanie dłużej utrzymać takich rozmiarów personelu. 

Nuro są niewielkimi autonomicznymi pojazdami dostawczymi, które przystosowane są do poruszania się po chodnikach i poboczach mniej uczęszczanych jezdni. Maszyny są w stanie dostarczyć ładunek pod wskazany adres. Urządzenie zatrzymuje się na poboczu, a klient musi wpisać specjalny kod, by odebrać przesyłkę. W chwili obecnej, pojazdy dostawcze Nuro działają na terenie Houston, Palo Alto i Mountain View w stanie Kalifornia.

Zobacz: InPost podbija Europę. Włosi i Francuzi zasmakują polskich luksusów
Zobacz: TikTok pułapka. Wkopał przestępców

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Nuro

Źródło tekstu: TechCrunch