DAJ CYNK

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Przemysław Banasiak

Testy sprzętu

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)
Zestaw komputerowy to już coraz częściej nie tylko maszyna do pracy czy rozrywki, ale również element ozdobny pokoju lub biura. Dzisiaj na warsztat bierzemy pojemny i przewiewny model Fractal North XL, który dodatkowo stawia na bardziej poważną stylistykę bez krzykliwych kolorów i podświetlenia RGB LED.

 

Podczas składania nowego zestawu komputerowego wiele osób spycha obudowę na ostatni plan, przeznaczając na nią jak najmniej pieniędzy. Nie ma ona w końcu bezpośredniego wpływu na wydajność w grach i programach tak jak procesor czy karta graficzna. Jest to jednak ciągle ważny element PC, który ma przełożenie na temperatury pozostałych podzespołów. Co więcej dobrze kupiona często przeżyje więcej niż jedną konfigurację sprzętową.

Szwedzi rozszerzają ofertę "drewnianych" obudów komputerowych

Dzisiaj na warsztat bierzemy Fractal North XL, czyli model z wyższej półki od szwedzkiego producenta. Premiera miała miejsce teoretycznie 7 marca, ale debiut w polskich sklepach się nieco opóźnił. Jak sama nazwa wskazuje jest to większy brat obudowy, który wydana została pod koniec 2022 roku. Cecha szczególna to nie tylko wysoka przewiewność, ale i panel przedni wykonany z drewna oraz skórzane wstawki.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Fractal North XL to konstrukcja typu Full Tower, a do wyboru są dwa warianty - wersja z oknem z hartowanego szkła oraz wentylowanym panelem bocznym, ale i dwa kolory - czarny i biały. Nasz egzemplarz testowy to Fractal North XL TG White.

Fractal North XL TG White

  • Wymiary (W x S x G) - 509 x 240 x 503 mm
  • Waga - 11,7 kg
  • Obsługiwane płyty główne - E-ATX, ATX, mATX, mITX
  • Maks. wys. chłodzenia CPU - 185 mm
  • Maks. dług. karty graficznej - 420 mm
  • Maks. dług. zasilacza - 290 mm
  • Miejsca na dyski 3,5"/2,5" - 2/2
  • Miejsca na urządzenia 5,25" - 0
  • Panel I/O - 1 x USB 3.2 Gen 2x2 typu C, 2x USB 3.2 Gen 1 typu A, 2x audio
  • Miejsca na wentylatory - 6x 140 mm / 7x 120 mm
  • Inne - Panel przedni wykonany z drewna
  • Cena - około 1199 złotych

Obudowa przychodzi do nas w niepozornym, brązowym kartonie z czarnymi nadrukami. Brak tutaj zdjęć lub grafik produktu czy specyfikacji, jest tylko nazwa producenta i modelu. W środku znalazły się solidne, piankowe zabezpieczenia oraz foliowy worek. Fractal North XL TG White stwarza fenomenalne pierwsze wrażenie. Od razu w oczy rzucają się drewniane listewki na froncie, ciągnące po całej długości. Po chwili można zaś dostrzec wzorowe spasowanie elementów.

https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/obudowa-komputerowa-fractal-north-xl-opinia-test?preview=true

Górna część obudowy też jest dość niestandardowa. Nie mamy tutaj do czynienia z dużym otworem wentylacyjnym, a zamiast tego niemal cały top wykonany został z drobnej, zdejmowanej metalowej siatki. Nie trzeba tutaj niczego odkręcać - wystarczy złapać za skórzany "języczek" z tyłu i pociągnąć. Bliżej przodu umieszczono panel I/O. Gości on dwa USB 3.2 Gen 1 typu A, jedno USB typu C, złącza audio oraz przycisk Power. Całość z metalowym wykończeniem i pewnie osadzona.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

O spodzie Fractal North XL TG White trudno powiedzieć coś więcej - w większości został zabudowany, a jedyny otwór wentylacyjny znalazł się pod zasilaczem. Wyposażono go w przeciwkurzowy filtr siateczkowy wysuwany od tyłu. Nóżki są plastikowe, z gumowym podklejeniem oraz srebrnym wykończeniem. Dla równowagi tył, nie licząc wycięcia na płytę główną, karty rozszerzeń czy zasilacz, to masa otworów wentylacyjnych.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Mam jednak pewne zastrzeżenia co do paneli bocznych. Jeden z nich jest całkowicie stalowy, drugi wykonany został z nieprzyciemnianego hartowanego szkła. Brak im kardynalnych błędów, ale widać tutaj pewne oszczędności, które nie powinny mieć miejsca w tym segmencie cenowym. Po pierwsze chodzi o sposób montażu - zaczepy + dwie szybkośrubki z tyłu, zamiast np. wygodniejszych zawiasów. Po drugie szkło ma grubość 3, zamiast 4 mm, a metalowy bok się lekko ugina.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Wnętrze Fractal North XL TG White sprawia dobre wrażenie i widać tutaj autorski, przemyślany projekt. Tradycyjnie mamy podział na komorę główną i sekcję dla zasilacza i nośników danych. Prócz tego dostajemy dużo dobrze rozlokowanych otworów dla okablowania z gumowymi przelotkami, a piwnica na froncie została wycięta, co pozwala na montaż grubszych radiatorów, czyli np. zestawów AiO jak Arctic Liquid Freezer II i III.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Śledzie dla kart rozszerzeń są wykręcane i wentylowane. Na froncie znalazły się trzy fabryczne wentylatory Fractal Aspect 140 mm PWM, bez poświetlenia RGB LED. W tej cenie brakuje mi jednak jeszcze jednego "śmigła" z tyłu obudowy, który wyrzucałby ciepłe powietrze z okolic sekcji zasilania. Za tacką płyty głównej mamy około 30 mm miejsca na okablowanie, już z zamontowanymi rzepami do lepszego ułożenia przewodów.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Jeśli chodzi o konkrety to w środku możemy zamontować płyty główne w standardzie E-ATX, ATX, Micro ATX lub Mini ITX; karty graficzne o długości do 420 milimetrów; wieżowe chłodzenia procesora o wysokości 185 milimetrów oraz zasilacze ATX o długości do 290 milimetrów. Dla nośników danych przewidziano dwa miejsca 3,5" oraz dwa 2,5". Pod względem wentylacji wejdzie tutaj do siedmiu wentylatorów - trzy 140-/120-milimetrowe na froncie; dwa 180-/140 lub trzy 120-milimetrowe na górze oraz jeden 140-/120-milimetrowy z tyłu.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)
Platforma i procedura testowa

W skład redakcyjnej platformy testowej Telepolis wchodzą najnowsze podzespoły z wyższej półki. Jesteśmy więc gotowi na wszystko, co producenci przygotowali dla rynku konsumenckiego. Komputer oparty został o topowy model procesora z rodziny Intel Raptor Lake Refresh (14. generacja). Dokładna specyfikacja prezentuje się następująco:

  • Procesor: Intel Core i9-14900K
  • Płyta główna: MSI MEG Z690 UNIFY
  • RAM: G.SKILL Trident Z5 RGB (2x 16 GB, 6400 MHz, CL 32)
  • Karta graficzna: GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4080 16 GB MASTER
  • SSD: ADATA XPG GAMMIX S70 Blade
  • Zasilacz: Cooler Master MWE Gold V2 1050 W
  • Chłodzenie: Arctic Liquid Freezer II 360 A-RGB
  • Pasta termoprzewodząca: SilentiumPC Pactum PT-4
  • System operacyjny: Windows 10

Testy przeprowadzamy zawsze na aktualnym systemie Windows 10. Programy działające w tle są ograniczane do niezbędnego minimum, a aplikacje do zarządzania podzespołami są wyłączone. Ma to na celu zapewnienie stałych warunków pomiarowych i wyeliminowanie zmiennych. Każdy test przeprowadzany jest kilkukrotnie (od 5 do 10 razy), a następnie wyciągana jest średnia wartość.

Wśród używanych przez nas programów znalazły się darmowe oraz płatne aplikacje takie jak CPU-Z, AIDA64 Extreme, Cinebench 2024, 3DMark oraz różne gry AAA. Wnętrze komputera było między każdym pomiarem chłodzone z wykorzystaniem zewnętrznego wentylatora. Posiadany przez nas procesor nie był podkręcony, jedynie napięcie ustalone zostało na stałe 1,29 V. Testy odbywały się w wentylowanym pomieszczeniu w temperaturze 25°C.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)
Temperatury

Postanowiliśmy sprawdzić jak wyglądają temperatury trzech najważniejszych podzespołów komputerowych - procesora, karty graficznej oraz płyty głównej, które zamontowane zostały w obudowie Fractal North XL TG White. Mowa o trzech różnych scenariuszach - spoczynek, pełne obciążenie procesora oraz naprzemienne obciążenie CPU i GPU. W tym celu posłużyliśmy się programami takimi jak AIDA64 Extreme, Cinebench 2024, 3DMark i scenariusz Time Spy oraz grami AAA - Cyberpunk 2077 i Total War: Warhammer III. Każdy test trwał około 30 minut i powtarzany był kilkukrotnie, a następnie wyciągana była średnia. Między różnymi scenariuszami platforma chłodzona była zewnętrznym wentylatorem.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Jak łatwo się domyślić przy tak dużej i przewiewnej obudowie nie ma problemów z cyrkulacją powietrza, a temperatury podzespołów są bardzo dobre. Jedyne co nas ogranicza to układ chłodzenia CPU/GPU. Na szczęście jest tutaj miejsce na 360-milimetrowe AiO (nawet z grubszą chłodnicą). Sprawa wygląda zapewne jeszcze lepiej w wariancie Mesh, gdzie dodatkowo możemy zamontować wentylatory na panelu bocznym

Kultura pracy

Pomiary głośności wykonywaliśmy przy pomocy znanego i cenionego decybelomierza Benetech GM1356 (klasa 2). Miały one miejsce w wygłuszonym pomieszczeniu bez odbić fali dźwiękowej. Obudowa umieszczona była w linii prostej, w odległości 1 metra od urządzenia pomiarowego. W czasie testu wszystkie wentylatory pracowały z maksymalną prędkością obrotową, podobnie jak pompka w AiO. Mowa więc o około 1800 RPM dla "śmigieł" i 3000 RPM w pompce.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Fractal North XL TG White wyposażono fabrycznie w trzy wentylatory. Dodając do tego dość otwartą konstrukcję zyskujemy niskie temperatury, ale jak wygląda kwestia kultury pracy? Całkiem nieźle! Do 50% obrotów na mintuę (ok. 1030 RPM) jest naprawdę cicho. Jednak przy 75% obrotów (ok. 1550 RPM) komputer jest już słyszalny. Przy maksymalnej prędkości (ok. 1750 RPM) szum jest już wyraźny, ale trudno nazwać go uciążliwym bo jest jednostajny.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)
Podsumowanie i ocena

Fractal North XL to solidna obudowa, która jednak niczym nie zaskakuje. Jest to po prostu większa i pojemniejsza wersja dobrze znanego nam już modelu z 2022 roku. Zmieścimy tutaj większość konsumenckich podzespołów komputerowych dostępnych na rynku, jakość wykonania jest bardzo dobra, a temperatury niskie. Na wyróżnienie zasługuje przedni panel z drewnianymi listewkami, który wyróżnia się z tłumu i przyciąga wzrok, ale nie czyni tego w nachalny sposób.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Jak zwykle w przypadku Szwedów widać dbałość o szczegóły - autorskie wnętrze z licznymi przepustami na przewody, beznarzędziowo zdejmowany panel górny, nowoczesny zestaw portów. Część rzeczy jednak Fractalowi umknęła, lub co gorsza - celowo na nich oszczędzono. Mam tutaj na myśli cienkie "okno" (3 zamiast 4 mm), chybotliwy panel stalowy czy przykręcane boczki, zamiast zastosowania wygodniejszych zawiasów.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Nie są to w żadnym wypadku kardynalne błędy, a zestaw komputerowy składa się w tej obudowie bardzo przyjemnie. Wydając jednak 1199 złotych, zwłaszcza w Polsce, można już wymagać dużo. A tutaj parę uchybień się znalazło. Nawet to co do tej pory było standardem - ściereczka z mikrofibry wśród akcesoriów - przeszło do lamusa.

Drewno w świecie komputerów. To naprawdę ma sens (Test)

Jaki jest więc werdykt? Czy Fractal North XL to dobra obudowa? Nie, to świetna obudowa! Mam jednak wątpliwości czy jest warta ceny, jaką życzą sobie za nią Szwedzi. W tym segmencie jest już w czym wybierać. Fractal korzysta głównie z tego, że praktycznie nikt inny (prócz Sharkoona, któremu wyszło to... no słabo) nie oferuje drewnianego panelu przedniego. Tym samym jeśli podoba Wam się taki design - możecie ją śmiało kupować. Jeśli szukacie najlepszego stosunku ceny do funkcjonalności - nie tędy droga. Na rynku są lepsze alternatywy i to nawet w ofercie tej samej firmy.

Fractal North XL TG White

Ocena: 8,5/10

Zalety:

  • Bardzo dobra jakość wykonania
  • Wzorowa cyrkulacja powietrza
  • HUB dla wentylatorów
  • Wygodny montaż PC
  • Dobra kultura pracy
  • Oryginalny design
  • Pojemne wnętrze

Wady:

  • Wysoka cena
  • Przykręcane panele boczne
  • Metalowy panel boczny się ugina

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Fractal, Telepolis / Przemysław Banasiak