Samsung przyłączył się do międzynarodowych sankcji i zawiesił działalność w Rosji? I tak, i nie. Tak, bo zapowiedział, że nie będzie sprzedawał swoich urządzeń. Nie, bo otwiera Rosjanom furtkę do płatności mobilnych dzięki Samsung Pay, chociaż z ograniczeniami.
Atak na Ukrainę spowodował szybką reakcję całego świata, a Rosja została objęta sankcjami. Poza odcięciem agresora od technologii i produktów, co zadeklarował także Samsung, nastąpiła reakcja ze strony dostawców usług płatniczych. Rosja została wyłączona z systemu SWIFT, pozbawiona dostępu do Google Pay i Apple Pay, przestały działać wydane w tym kraju karty Visa i Mastercard. Wycofał się też PayPal.
Te sankcje dotknęły Rosjan na wielu poziomach – począwszy od problemów z kupnem biletów na metro, poprzez zakupy cyfrowe i subskrypcje u międzynarodowych dostawców usług, na poważnych transakcjach biznesowych kończąc.
Rosjanie próbują ratować sytuację własnymi siłami, na przykład za pomocą systemu obsługi kart płatniczych Mir. I tu właśnie z dodatkową pomocą przychodzi usługa Samsung Pay.
Zobacz: Rosja odcięta od systemu SWIFT. Zapowiedzi stały się faktem
Rosyjska agencja informacyjna TASS z ulgą poinformowała wczoraj, że wdrożona w 2016 roku usługa Samsung Pay będzie nadal działać w Rosji, a koreański gigant w tej konkretnej sprawie nie przyłączy się do sankcji.
Według doniesień agencji, dostępność Samsung Pay może się jednak wiązać z ograniczeniami, które obejmą płatności i przelewy na wydanych w Rosji kartach Mastercard i Visa. Utrudnione będzie także kupno nowych biletów w aplikacji moskiewskiego metra.
Dobra wiadomość jest taka, że usługa Samsung Pay nadal działa w Federacji Rosyjskiej. Złą wiadomością jest to, że niektóre operacje mogą być niedostępne z powodu ograniczeń międzynarodowych systemów płatności nałożonych na rosyjskie banki
– podaje TASS, cytując oświadczenie Samsunga.
Rosjanie korzystający z Samsung Pay będą mogli płacić kartami w systemie Mir, co w wielu przypadkach pozwoli im na obejście ograniczeń związanych z sankcjami Mastercard i Visa.
Rosyjski oddział Samsunga podał, z datą 14 marca 2022 r., aktualną listę 43 tamtejszych banków i instytucji płatniczych należących do systemu Mir, z którymi działa Samsung Pay. Wśród nich są duże banki, jak Gazprombank, Sberbank czy VTB.
Klienci tych banków będą mogli posługiwać się Samsung Pay wszędzie tam, gdzie zabrakło Google Pay czy Apple Pay, choć trudno teraz ocenić, w jakim stopniu uda się Rosjanom zmniejszyć w ten sposób skutki międzynarodowych sankcji.
W tym kontekście warto także przypomnieć, że kilka miesięcy temu Rosja zakazał Samsungowi sprzedaży 61 modeli smartfonów, które pozwalały na płatności za pomocą systemu Samsung Pay. Powodem miało być naruszenie praw patentowych na płatności mobilne, które zarejestrowała w Rosji szwajcarska firma SQWIN w imieniu rosyjskiego wynalazcy Wiktora Gulczenko. Najwyraźniej od tego czasu Koreańczycy dogadali się z Rosjanami, a ich przyjaźń trwa.
Zobacz: Samsung dostał zakaz sprzedaży smartfonów. Dotyczy aż 61 modeli
Zobacz: Visa i Mastercard karzą Rosjan. Rosyjskie karty można wyrzucić
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: wł. na podstawie TASS i Samsung Rosja
