DAJ CYNK

PlayStation 5 dominuje, ale statystycznie to xboksowcy więcej grzeszą

Piotr Urbaniak

Sprzęt

PlayStation 5 dominuje, ale to fani Xboksa cześciej świntuszą

Statystycznie, większe prawdopodobieństwo jest, że to Xbox, nie PlayStation, służy do oglądania filmów dla dorosłych. 

Serwis Pornhub, którego nikomu raczej przedstawiać nie trzeba, opublikował obszerne podsumowanie roku 2021, obejmujące demografię, profil i zachowania użytkowników. Raport szerzej omówił już na Telepolis.pl kolega Damian, a rzeczoną publikację znajdziecie pod tym adresem. Niemniej pośród dziesiątek wykresów znalazła się też pewna ciekawostka, oczywiście z przymrużeniem oka, a konkretniej podział odwiedzających ze względu na wykorzystywaną w tym celu konsolę do gier. Przeanalizujmy to.

Nie wiemy wprawdzie, jaki jest udział konsolowców we wszystkich wizytach na Pornhubie, ale za to znamy dokładny odsetek posiadaczy poszczególnych urządzeń tego typu w swojej grupie. Jak się okazuje, aż 60,6 proc. konsolowych wizyt jest dziełem posiadaczy PlayStation, wobec 36,8 proc. notowanych przez Xboksy, a brakujące 2,6 proc. dzielą pomiędzy sobą PS Vita (2,2 proc.) i platformy Nintendo (0,4 proc.).

PlayStation 5 dominuje, ale to fani Xboksa cześciej świntuszą

Pierwszą ciekawostką jest oczywiście obecność w tym gronie PS Vity. Sprzętu wydanego w 2011 roku i szybko zapomnianego przez samo Sony, a jednak wciąż, jak doskonale widać, pewnej grupie osób dzielnie służącemu. Ale odłóżmy na bok śmiertelną powagę i pobawmy się w statystykę. Tak półserio.

Oj, niegrzecznuszki z tych xboksowców

Według dostępnych w sieci danych, od chwili premiery PS4, czyli początku minionej generacji aż do dzisiaj, Sony sprzedało łącznie 132,6 mln konsol, Microsoft zaś – 60,8 mln. Jako iż żadna z konsol nie psuła się w szczególnym stopniu, w odróżnieniu chociażby od jeszcze starszego Xboksa 360, można założyć, że większość z nich nieprzerwanie służy właścicielom. Reasumując, na każdego Xboksa One lub Series przypada blisko 2,2 sztuki PlayStation 4 bądź PS5. 

Trend ten nie sprawdza się jednak w przypadku filmów dla dorosłych, a przynajmniej nie tych oglądanych na Pornhubie, gdzie przewaga konsoli Sony topnieje do trochę ponad 1,6 do 1. Idąc za rachunkiem prawdopodobieństwa, szansa, że kupując popularnego Plejaka, narazisz się na rozwój wady wzroku, jest o jakąś 1/4 – 1/3 mniejsza. A liczby ponoć nie kłamią.

PS: Autor tej wiekopomnej analizy jest szczęśliwym posiadaczem Xboksa Series X, i to począwszy od dnia jego światowej premiery ;)

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock (Carlos Pascual)

Źródło tekstu: Materiały prasowe, oprac. własne