ElectroMobility Poland otrzymało ważną zgodę, dzięki której powstanie polskiego samochodu elektrycznego Izera jest coraz bliżej.
Wszystko wskazuje na to, że polski samochód elektryczny Izera jednak nie powstanie. Nadal nie wiadomo, czy będzie finansowany z Krajowego Plany Odbudowy, bo rząd rozważa też inne opcje, ale właśnie wydano ważną zgodę. Prezydent Jaworzna pozwolił na budowę zakładu produkcyjnego — informuje Auto Świat.
Fabryka Izery zostanie wybudowana w dwóch etapach. Pozwolenie dotyczy na razie pierwszego z nich, który dotyczy stworzenia zabudowań o powierzchni 168 tys. m kw. Docelowo zakład ma osiągnąć zdolność produkcyjną na poziomie 300 tys. samochodów rocznie, a zatrudnienie ma tam znaleźć nawet 2 tys. osób.
Wcześniej wybrano już wykonawcę fabryki. Tym będzie firma MIRBUD S.A. W momencie, w którym rząd da zielone światło, powinna od razy ruszyć budowa. Wszystko wskazuje na to, że stanie się to lada chwila, bo przeprowadzono szczegółowy audyt spółki ElectroMobility Poland. Ten nie wykazał żadnych nieprawidłowości, poza tymi które w zeszłym roku wskazał NIK. Te dotyczyły głównie dużych opóźnień i związanych z tym rosnących kosztów.
Wszystkie zgromadzone dokumenty i analizy przeprowadzone w ostatnich tygodniach – w tym także wyniki procesu due diligence inwestycji – zostały przekazane przedstawicielom administracji państwowej nadzorującym funkcjonowanie EMP. Spółka uzyskała także pozwolenie na budowę zakładu produkcyjnego w Jaworznie, które – po uprawomocnieniu – kończy proces formalny związany z przygotowaniem do inwestycji, umożliwiając rozpoczęcie prac budowlanych. Wykonane prace analityczne, przedstawiona dokumentacja oraz wyniki dotychczasowych audytów i kontroli stanowią podstawę dla rzetelnej oceny projektu i umożliwią podjęcie kierunkowych decyzji właścicielskich.
- skomentował sprawę Paweł Poneta, prezes ElectroMobility Poland.
Zobacz: Polska motoryzacja z dobrymi wynikami, ale przyszłość maluje się słabo
Źródło zdjęć: Izera
Źródło tekstu: Auto Świat
