DAJ CYNK

USA bajerują Koreę, by dokopać Chinom, w tle półprzewodniki

Przemysław Banasiak

Wydarzenia

USA próbuje przekonać Koreę Południową. Chodzi o Chiny

Amerykanie dwoją się i troją, by przeciągnąć do swojego obozu Koreę Południową. Ma to na celu odcięcie Chin od zaawansowanych maszyn do produkcji półprzewodników.

 

Wojna handlowa między USA i Chinami ciągnie się już od dłuższego czasu, a oba mocarstwa raz za razem wymieniają się kolejnymi ciosami. Cel Amerykanów jest prosty - odciąć Państwo Środka od nowych technologii, które mogłyby zostać wykorzystane przy pracy z AI, mogącym zasilić chińskie wojsko.

Koreańczycy boją się chińskiej odpowiedzi

Ostatnie słowo należało do Chin, które pod koniec marca zdecydowały się na zrezygnowanie z amerykańskich układów i oprogramowania w komputerach rządowych. Ucierpiały na tym firmy takie jak AMD, Intel oraz Microsoft, a straty liczone są w miliardach dolarów. Też przyszła pora na odpowiedź USA.

Jak podaje redakcja Bloomberg, Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy z rządem Korei Południowej. Dotyczą one sankcji na sprzęt do produkcji półprzewodników w litografii 14 nm i nowszej, podobnych to tych nałożonych przez USA w 2022 roku, do których dołączyły już państwa takie jak Japonia, Niderlandy i Tajwan.

Aktualnie Korea Południowa jest chińskim wytrychem, który pozwalał na pozyskanie maszyn i półproduktów potrzebnych do produkcji chipów. Koreańczycy są jednak bardzo ostrożni, bowiem boją się chińskiej odpowiedzi.

USA próbuje przekonać Koreę Południową. Chodzi o Chiny

Samsung i SK Hynix, najwięksi światowi producenci pamięci NAND i DRAM, mają wiele swoich zakładów ulokowanych w Chinach. Jest to też dla nich ogromny rynek zbytu. I chociaż obecnie chińskie YMTC, CXMT czy UniIC nie mają mocy przerobowych do zastąpienia Koreańczyków, to jest to możliwe w przyszłości.

Amerykańskim urzędnikom należy na wejściu w życie ograniczeń przed szczytem G7, który ma się odbyć w połowie czerwca. Jednak nawet jeśli Korea Południowa będzie współpracować, to wprowadzenie sankcji zajmie kilka miesięcy, co da Republice Ludowej odpowiednio dużo czasu na zakup wszystkiego co im potrzebne.

Zobacz: Tajwan w opałach. Takiego trzęsienia nie było od 25 lat
Zobacz: Masz taki sprzęt? No to masz też spory problem

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock - 360b

Źródło tekstu: Bloomberg, oprac. własne