DAJ CYNK

Dziwna nowość w rozmowach telefonicznych. Wstyd korzystać

Dominik Krawczyk

Aplikacje

Dziwna nowość w rozmowach telefonicznych. Wstyd korzystać

Producenci często dodają do swych urządzeń funkcje, które można określić mianem dziwnych i niezrozumiałych. Jedna z takowych może niebawem trafić do Androida.

Emoji zna chyba każdy – to piktogramy, które stały się nieodłączną częścią naszych wiadomości. A gdyby tak wprowadzić je również do wiadomości głosowych? – pomyśleli w Google i jak wykombinowali, tak wedle doniesień serwisu 9to5Google zrobili.

Jeśli jednak sądzicie, że chodzi o możliwość wyświetlenia komuś obrazka na ekranie w trakcie trwającej rozmowy, to jesteście w błędzie. Nowa funkcja nazywa się Audio Emoji i zgodnie z nazewnictwem dotyczy efektów dźwiękowych.

Dokładniej rzecz ujmując, jest to kilka wybranych efektów, które można odegrać rozmówcy w słuchawce. Przy czym najbardziej kontrowersyjny nie wydaje się sam pomysł, ale to jakie konkretnie dźwięki wybrano. Mianowicie są to śmiech, płacz, impreza, sekwencja perkusyjna „ba dum tss” a także... odgłos oddawania gazów.

Brzmi to niczym żart rodem z kiepskiego stand-upu, ale ze źródła wynika, że opisywana funkcja naprawdę trafi do Androida. Konkretniej do jego domyślnego dialera. W kanale beta natomiast już jest testowana.

Kto i w jakim celu to wymyślił, na razie ciężko powiedzieć. Być może Google zechce pochwalić się swoim nowym pomysłem na zaplanowanej na 14 maja konferencji I/O. W takim wypadku pewnie poznalibyśmy też motywację jego twórców. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: 9to5Google, oprac. własne