DAJ CYNK

Jeśli kupowałbym teraz kartę graficzną, to tylko ten model. Palit pozamiatał

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Artykuł sponsorowany


Czy GeForce RTX 4070 Super to w tym momencie jeden z najlepszych wyborów dla graczy w kontekście osiągów i opłacalności? Sprawdzamy to na przykładzie modelu Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC.

Kupno karty graficznej do komputera nie jest łatwym zadaniem. Zawsze musimy wybierać między ceną a wydajnością. Wiadomo, że im droższa karta, tym prawdopodobnie lepsze osiągi. Jednak gdzieś musi znajdować się ten złoty punkt, ten konkretny układ, który na tle pozostałych jest tą najbardziej opłacalną opcją i ma najlepszy stosunek jakości do ceny. W mojej ocenie może nim być GeForce RTX 4070 Super. Sprawdźmy, na co pozwala w nowszych grach na przykładzie modelu Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC.

Specyfikacja i budowa

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC wyróżnia się na tle innych kart z tej serii. Przede wszystkim jest to model podkręcony, i to dość mocno. Referencyjne karty GeForce RTX 4070 Super osiągają taktowanie rdzenia do 2475 MHz w trybie Boost, a tutaj zegar rośnie nawet do 2640 MHz. To poprawa aż o 165 MHz, co robi już dużą różnicę.

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Poza tym mamy tutaj 7168 jednostek CUDA i 12 GB pamięci GDDR6X 21 Gbps, które umieszczone zostały na 192-bitowej magistrali. Przekłada się to na przepustowość rzędu 504 GB/s. Warto wspomnieć też o 48 MB pamięci podręcznej drugiego poziomu. Model ten zasilany jest przez pojedynczą wtyczkę 12v-2x6, ale w zestawie znajduje się też przejściówka z dwóch portów 8-pinowych, jeśli nie dysponujecie nowszym zasilaczem.

Jeśli chodzi o budowę, to firma Palit postawiła na potężne chłodzenie. Składa się ono między innymi z aż trzech wentylatorów Gale Hunter, które mają specjalnie zakrzywione końcówki, zapobiegające tworzeniu się wirów, a także kształt optymalizujący przepływ powietrza. Do tego dochodzi sporych rozmiarów radiator, w którym poszczególne żebra mają budowę litery „Y”. Zwiększa to powierzchnię kontaktu powietrza z finami i pozwala efektywniej rozpraszać ciepło. Uzupełnieniem jest zestaw ciepłowodów, połączony z miedzianą podstawką, która przylega zarówno do GPU, jak i układów VRAM. Całość zajmuje aż 3 sloty w obudowie komputera, ale w zamian odwdzięcza się bardzo wydajną pracą.

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Już teraz mogę zdradzić, że nawet pod dużym i długim obciążeniem (kilkadziesiąt minut) rdzeń karty graficznej rozgrzał się w moich testach do zaledwie 69 stopni Celsjusza. To rewelacyjny wynik.

  • Rdzeń: Lovelace AD104-350 (RTX 4070 Super),
  • Proces technologiczny: 4 nm (TSMC),
  • Taktowanie GPU: 1980 MHz (bazowo), 2640 MHz (Boost)
  • Pamięć: 12 GB GDDR6X 21 Gbps,
  • Szyna pamięci: 192-bitowa,
  • Przepustowość pamięci: 504 GB/s,
  • Jednostki CUDA: 7168,
  • Jednostki RT: 56,
  • Jednostki Tensor: 224,
  • Jednostki ROP: 80,
  • Rekomendowany zasilacz: 750 W,
  • Interfejs: PCI-Express 4.0 x16,
  • Złącza: 3 × DisplayPort 1.4a, 1 × HDMI 2.1,
  • Zasilanie: 16-pinowa wtyczka 12VHPWR,
  • Wymiary: 328,9 × 130,5 × 63,5 mm (3,1 slota),
  • Gwarancja: 24 miesiące,
  • Cena: około 2 999 zł.

Technologiczne rozwiązania

W kontekście kart graficznych nie można dzisiaj mówić tylko i wyłącznie o samej wydajności w natywnej rasteryzacji. Ta nadal jest kluczowa, i nikt nie powinien mieć co do tego żadnych wątpliwości, ale jednak dodatkowe rozwiązania i techniki potrafią czynić cuda, przez co stały się niemniej ważnym elementem. A tak się składa, że w tym aspekcie akurat NVIDIA nie ma sobie równych.

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

To właśnie Zieloni, jako pierwsi, wprowadzili karty graficzne zdolne do obliczania w czasie rzeczywistym odbić promieni, czyli ray tracingu. Wcześniej było to zarezerwowane tylko dla sytuacji, w których tak skomplikowane kwestie nie musiały być robione na bieżąco. Korzystali z tego między innymi filmowcy, którzy mogli czekać godzinami na renderowanie efektów związanych ze światłem. W przypadku graczy wszystko dzieje się tu i teraz. Do dzisiaj NVIDIA nie ma sobie w tym równych. To właśnie karty z serii GeForce RTX, a szczególnie najnowsze modele RTX 40, najlepiej radzą sobie z ray tracingiem.

Do tego dochodzi jeszcze technika NVIDIA DLSS. Wielokrotnie pisałem już o jej niekwestionowanych zaletach, ale nadal mam wrażenie, że przez wielu użytkowników jest niedoceniana. Tymczasem włączenie kilku dodatkowych opcji w ustawieniach gry daje często niesamowite efekty i praktycznie darmową wydajność.


Dzieje się to za sprawą dedykowanych rdzeni Tensor. Dzięki algorytmom sztucznej inteligencji karta graficzna może generować obraz o niższej rozdzielczości, a tym samym wyższym klatkażu, który następnie jest skalowany do wyższej rozdzielczości, bez utraty jakości. Do tego dochodzi jeszcze generowanie dodatkowych klatek, bez dodatkowego obciążania GPU, a także rekonstrukcja promieni, która znacząco poprawia jakość ray tracingu. 

Weźmy na przykład grę Black Myth: Wukong. W najwyższych ustawieniach graficznych i z włączonym ray tracingiem możemy liczyć na karcie Palita średnio na około 42 klatki na sekundę. Całkiem nieźle, da się grać, ale da się też lepiej. Wystarczy włączyć Frame Generation i płynność rośnie już do bardzo dobrych 66 klatek na sekundę. Podobnie wygląda to w Gray Zone Warfare, gdzie w 1080p wydajność rośnie dzięki generowaniu klatek ze 104 do 165,1 w 1080p, a w 1440p z 84,1 do 125,7. Zresztą sami zobaczcie, jak prezentują się wyniki wydajności w poszczególnych grach:

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

To pokazuje, jak wiele daje nie tylko włączenie samego DLSS, ale dołożenie do tego też generowania klatek. Przyjemność z rozgrywki staje się nieporównywalnie wyższa. Co więcej, granie w rozdzielczości 1440p okazuje się nie być problemem dla karty Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC.

Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Warto wspomnieć o jeszcze jednej kwestii, związanej bezpośrednio z modelem Palita. Wspominane wcześniej podkręcenie o 165 MHz w trybie Boost przekłada się na spory wzrost wydajności. Dla porównania w Cyberpunk 2077 referencyjny model Founders Edtion osiągał 139,7 klatek na sekundę w 1080p oraz 86,4 w 1440p. Tutaj mamy odpowiednio 152,1 oraz 92,2. Całkiem imponujący wzrost, biorąc pod uwagę, że to ten sam układ GPU, tylko z podniesionym zegarem. Widać to też po benchmarkach, gdzie w 3DMark Time Spy wynik wzrósł z 20979 do 21232 pkt, a w 3DMark Portl Royal z 13022 do 13307 pkt.

Podsumowanie

Czy GeForce RTX 4070 Super to w tym momencie najbardziej opłacalna karta graficzna na rynku? Jest na to spora szansa, szczególnie jeśli planujecie grać w rozdzielczości 1080p lub 1440p. Czy do tego model Palita w wersji JetStream OC jest godny polecenia? Jak najbardziej! Cechuje się świetną kulturą pracy i rewelacyjną wydajnością, a o to przecież w tym głównie chodzi. Zachęcam też do sprawdzenia na własnej skórze, jak doskonale sprawdzają się dzisiaj rozwiązania NVIDII, w tym DLSS. To naprawdę wydajność za darmo.

Sprawdź cenę karty graficznej
Palit GeForce RTX 4070 Super JetStream OC

Tekst sponsorowany na zlecenie firm NVIDIA oraz Palit.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)