DAJ CYNK

10 najgorętszych telefonów 2008 roku

Lech Okoń (LuiN)

Felietony

2. Samsung SGH-i900 Omnia - Windows Mobile to nie tylko praca
Specyfikacja techniczna Omnii, w zestawieniu z rozsądną ceną, ugruntowała rynkowy sukces Samsunga. Telefon mylnie odbierany był przez media jako główny i najmocniejszy rywal telefonu Apple iPhone 3G. Omnia tymczasem trafia w potrzeby zgoła innych, bardziej wymagających odbiorców. To bardzo uniwersalne urządzenie, które ma za zadanie pokazać, że Windows Mobile to system operacyjny dla każdego, system, który nie musi być kojarzony tylko z pracą. Producent przygotował aż trzy własne interfejsy użytkownika zastępujące tradycyjny pulpit. Do tego pojawia się panel skrótów własnych, w prosty sposób przywoływane menu pracujących w tle aplikacji, poprawiony odtwarzacz filmów (kodeki DivX i Xvid w standardzie) i muzyki. Wreszcie też ktoś zdecydował się na zamontowanie w urządzeniu Pocket PC wysokiej jakości aparatu fotograficznego (5 Mpix), z którym stawać w szranki może tylko niedawno zaprezentowany HTC Touch HD. Mimo natłoku funkcji, Omnia jest telefonem bardzo wydajnym i do tego ma wyjątkowo szybki moduł GPS. Nie jest to urządzenie pozbawione wad, jednak tych sprzętowych jest niewiele, a programistyczne są skrupulatnie usuwane w ramach szybko ukazujących się aktualizacji oprogramowania.



Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
Zobacz: test telefonu w dziale Artykuły.

1. Apple iPhone 3G - król multimediów
Choć nie jest to telefon idealny, w 2008 roku był to najlepiej sprzedający się smartfon. Temat iPhone'a 3G wracał jak bumerang w dyskusjach na temat telefonów konkurencji. Konkurenci próbowali wyśmiać telefon Apple'a przy każdej sposobności i oficjalnie nie bali się nowego producenta telefonów, jednak wszyscy zaprezentowali produkt kategorii "iPhone Killer". Nawet ociężała ostatnimi czasy Nokia wysupłała nową, dotykową odsłonę Symbiana, Sony Ericsson przeskoczył z UIQ na Windows Mobile, Samsung zaprezentował Omnię i Pixona, LG zaatakowało Renoirem, HTC uderzył między innymi Touch HD, a konserwatywny RIM pokazał światu BlackBerry Storm. Ile by złego nie powiedzieć o iPhonach, telefony te zmieniły rynek. Co przekonuje do ich zakupu? Oprócz perfekcyjnej kampanii marketingowej, przede wszystkim wielki ekran (3,5 cala, HVGA), który jest czytelny w każdych warunkach. Po drugie - wyjątkowo intuicyjne menu, nieporównywalne z żadnym innym systemem. Po trzecie - Internet. Telefon ma najwygodniejszą na rynku przeglądarkę internetową (choć nie ma ona specjalnie dużej ilości funkcji), jeden z najwygodniejszych klientów email i do tego sprzedawany jest w taryfach zawierających ryczałt na dostęp do sieci. I wreszcie po czwarte - Apple stworzył coś zupełnie nowego: App Store. Dodatkowe oprogramowanie nigdy nie było tak łatwo dostępne. Tysiące aplikacji zebranych jest w jednym miejscu, poukładanych według kategorii i popularności, a do tego dochodzą świetnej jakości gry. App Store połączony jest z iTunes, co zachęca do zakupów nie tylko aplikacji, ale i utworów muzycznych czy filmów (niestety nie w Polsce). Rozwiązanie Apple'a okazało się do tego stopnia wygodne i popularne, że w 102 dni od premiery telefonu pobrano ponad 200 mln aplikacji, a telefonami kojarzonymi z grami i mobilną rozrywką przestały być Nokia N95 i jej podobne, a stał się właśnie iPhone 3G.



Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News