DAJ CYNK

W co grać ze znajomymi? Ranking gier kooperacyjnych

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Rankingi

Warhammer: Vermintide 2


O ile dwie wcześniejsze gry są dość niszowe i wiele osób mogło o nich nie słyszeć, tak Warhammer Vermintide 2 należy raczej do popularnych tytułów. Wcielamy się w niej w przedstawicieli dość nietypowej grupy, na której istnienie składają się krasnolud, najemnik, fanatyk religijny, elf i wiedźma. Choć jej członkowie nie zawsze się dogadują i w normalnych okolicznościach raczej nie pałaliby do siebie sympatią, tak przyświeca im jeden cel: z błogosławieństwem Sigmara pokonać armię chaosu i legiony Skavenów, które okupują ziemie należące wcześniej do ludzi.

W rozgrywce uświadczymy kilkanaście map, w których są różne cele do osiągnięcia, choć w każdej staniemy się sprawcami rzezi na przeciwnikach. W grze dostępnych jest pięć różnych postaci, lecz w rozgrywce mogą uczestniczyć maksymalnie cztery osoby, więc jeden bohater zawsze jest poza akcją. Każda z postaci (poza Sienną) pozwala graczowi wybrać jedną z czterech karier. To od nas zależy, czy zechcemy zagrać leśnym elfem, służką, zabójcą lub siostrą cierni. 

Warhammer: Vermintide 2 jest już grą dość wiekową. Na Steamie ukazała się w pierwszym kwartale 2018 roku. Baza graczy jest już dość ograniczona, lecz weterani są bardzo serdeczni i chętnie biorą pod swoje skrzydła graczy, którzy dopiero zaczynają przygodę z grą. 

Producent wypuścił kilka dodatków. Wiele z nich skupia się głównie na przedmiotach kosmetycznych do postaci, lecz kilka z nich dodaje nowe bronie i mapy. Aktualnie trwa promocja na grę i można ją dorwać na Steamie za 22 złote. 

W grze Warhammer: Vermintide 2 według Steama spędziłem 126 godzin.

Solasta: Crown of the Magister


Solasta: Crown of the Magister jest grą całkowicie inną od wcześniej opisanych tytułów. Tutaj nasza zręczność nie ma zbyt wielkiego znaczenie, gdyż walka jest turowa. Co więcej, główny nacisk jest tutaj na fabułę, choć muszę przyznać, że potyczek jest nadal całkiem sporo.

Rozgrywka utrzymana jest w konwencji czerpiącej wiele mechanik z popularnego D&D. O sukcesie ataku decydują atrybuty oraz rzut kością. W grze sterujemy maksymalnie czterema postaciami, które mogą zostać podzielone między graczy, co oznacza, że w rozgrywce mogą wziąć udział maksymalnie cztery osoby. 

W grze bardzo ważny jest kreator postaci i dobór drużyny w taki sposób, by była uniwersalna, a jej członkowie nawzajem uzupełniali się. Ważni są nie tylko bohaterowie, którzy mocno biją, lecz też potrafiący wzmocnić atrybuty innych członków drużyny. Nie można zapomnieć o uzdrowicielu, który nie raz może uratować najemników z tarapatów. 

Fabuła rozgrywki skupia się wokół grupy najemników, którzy natrafili na ślady zmiennokształtnych jaszczuroludzi od wieków uznawanych za rasę wyginiętą. Okazuje się, że nie tylko powrócili, ale od lat infiltrowali szeregi ludzi.

Solasta: Crown of the Magister dostępna jest do kupienia na platformie Steam za 145 złotych. W tytuł można też zagrać w usłudze Xbox Games Pass. Szacowany czas przejścia fabuły to około 40 godzin.

Deep Rock Galactic


Deep Rock Galactic przenosi nas do świata, w którym krasnoludy zajmują się kopaniem minerałów. Tym razem chodzi jednak o minerały spod powierzchni różnych planet, gdyż nasze krasnoludy są bardzo rozwiniętą rasą. 
W grze wcielamy się w pracowników firmy wydobywczej i zajmujemy się pozyskiwaniem drogocennych złóż i kruszców. Trzeba jednak pamiętać, że podziemia obcych planet mogą nie być bezpieczne, a tamtejsza flora i fauna zrobi wszystko, by tylko pozbyć się intruzów.

Deep Rock Galactic jest dynamiczną strzelanką pierwszoosobową, nastawioną na kooperację z innymi graczami. Do wyboru mamy cztery klasy, a każda z nich cechuje się innymi możliwościami oraz różni je dostęp do konkretnych broni. Wiadomo, że zwiadowca będzie korzystał z nieco lżejszego sprzętu, a jego atutem będzie mobilność. Z kolei inżynier dostanie większe działa, ale nie będzie aż tak mobilny.

W grze wypełniamy misje zlecone przez pracodawcę, a każda wyprawa jest inna. Jest to efektem proceduralnie generowanego świata. W rozgrywce może wziąć udział maksymalnie czterech kopaczy. Przeciwnicy, których napotykamy to głównie gigantyczne pająki, które różnią się od siebie wyglądem i właściwościami. 

Deep Rock Galactic jest dostępne do kupienia na Steamie za 108 złotych. Do gry powstało wiele płatnych rozszerzeń, lecz oferują one wyłącznie zawartość kosmetyczną.

W grze Deep Rock Galactic według Steama spędziłem 72 godziny.

For The King


For The King to kolejna gra RPG czerpiąca garściami z mechanik D&D. Tym razem poruszamy się po mapie podzielonej na małe heksagony. W rozgrywce biorą udział trzy niezależne postaci, którymi steruje do trzech graczy i na dobrą sprawę każdą możemy posłać w inną stronę. Choć nie byłoby to najroztropniejsze, gdyż przeciwnicy są silni i lubią pojawiać się znikąd.

Rozgrywka polega na pokonywaniu przeciwników rozsianych po całej mapie, wykonywaniu misji zleconych w miasta, podnoszeniu poziomu swoich postaci oraz zdobywaniu coraz lepszego ekwipunku. Są to jednak działania, które możemy uznać za drogę do celu, a nie cel sam w sobie, gdyż wszystko prowadzi do tego, by pokonać wielkie zło w postaci ostatniego bossa.

W rozgrywce dostępnych jest kilka map i każda się nieco różni warunkami. Przykładowo, na jednej z nich panuje zima, przez co bohaterowie tracą punkt życia, gdy kończą turę poza miastem.

W grze panuje różnorodność postaci, a każda jest dobra w innej dziedzinie. Kluczem do zwycięstwa jest dobrać drużynę w taki sposób, by bez trudu można było uniknąć wszystkich pułapek i rozwiązywać zagadki.

Wraz z progresem w grze, dostajemy specjalne punkty, które możemy później wykorzystać w sklepie, by kupić nowe przedmioty ekwipunku, postaci i zdarzenia losowe.

For The King dostępne jest na kilku platformach. Na początku można było ją kupić wyłącznie w sklepie Electronic Arts, lecz teraz widnieje również na Steamie, Epic Games Store i Xbox Game Pass.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock