Forum - TELEPOLIS.PL

Daisy pisze:Trochę to dla mnie dziwne - za granicę taniej niż w PL.

Gdybyś ze zrozumieniem zapoznała się z ideą sieci Lycamobile, to nie byłoby to dla Ciebie takie dziwne.
Zresztą, krajowe połączenia stacjonarne i SMS-y do wszystkich sieci (w cenniku) są tańsze niż w Heyah, a połączenia na komórki droższe zaledwie o 10 gr ...

Mówiąc szczerze, to zadziwia mnie ich amatorskie podejście, no, ale będzie pewnie tylko lepiej...

Sig pisze:Mówiąc szczerze, to zadziwia mnie ich amatorskie podejście, no, ale będzie pewnie tylko lepiej...

No właśnie w tym amatorskim podejściu wietrzę "podstęp". W sensie takim, że po prostu nie potrafiłabym zaufać takiej sieci.

Tłumaczenie, ale częściowo "spolszczone" (vide: Krok po kroku >> Sprawdź stan swojego konta)

mPablo pisze:I chyba dystrybucja kart SIM będzie tylko przez internet.

I formularz jest po angielsku

Teoretycznie jest napisane, że karty SIM są dostępne w "dobrypunkt", "Grupa Lew", etc. - tylko że nie wiadomo gdzie i jak
Podobnie jest z doładowaniami - ani terminów, ani sposobów... Ale myślę, że z czasem będzie i to

to jest pretekst aby ludziska uczyły się języków obcych.

a propo:
jechałem kiedyś z panią doktor (nie lekarką). poszła do informacji kolejowej w czechach dowiedzieć się pewnej informacji. Ona pytała po angielsku, pracownica koleji czeskiej mówiła po niemiecku. W koncu Pani doktor wróciła i stwierdziła, że nie zrozumiała tej pracownicy :D

rynek zapycha sie powoli jak nie zrobią dobrego wejścia i nie zaczną trąbić we wszystkich możliwych mediach ,ze wchodzą z ofertą na polski rynek to nie wróżę im przyszłosci.

Daisy pisze:No właśnie w tym amatorskim podejściu wietrzę "podstęp". W sensie takim, że po prostu nie potrafiłabym zaufać takiej sieci.

Tylko że ideą tego typu MVNO jest przede wszystkim bycie numerem "dodatkowym", niekoniecznie głównym. To pre-paid nastawiony głównie na połączenia międzynarodowe i roamingowe. Zawsze w podróży, za granicą, można mieć dwie karty SIM (to nie aż tak wielki problem), Lycamobile i np., jako awaryjną, kartę Heyah, z włączoną promocją "Tani Roaming z Unii Europejskiej".

pawcio1978 pisze:to jest pretekst aby ludziska uczyły się języków obcych

Mimo wszystko, wygląda to nieprofesjonalnie...

DanielR pisze:Tylko że ideą tego typu MVNO jest przede wszystkim bycie numerem "dodatkowym", niekoniecznie głównym.

Dokładnie tak. Sam mam Lycę brytyjską do roamingu właśnie, leży przez większą część roku w szufladze, na wyjazdy "ożywa".

DanielR pisze:

Daisy pisze:No właśnie w tym amatorskim podejściu wietrzę "podstęp". W sensie takim, że po prostu nie potrafiłabym zaufać takiej sieci.

Tylko że ideą tego typu MVNO jest przede wszystkim bycie numerem "dodatkowym", niekoniecznie głównym.

Ok, ale ja nawet do mojej "dodatkowej" karty wolałabym mieć zaufanie

Wolf.
Właśnie. To jest zaleta niektórych operatorów co stawiają na połączenia międzynarodowe w cenie niższej lub takiej samej jak na terenie kraju.

Sam jak jeździłem to używałem Lycamobile lub konkurencji.

Daisy pisze:Ok, ale ja nawet do mojej "dodatkowej" karty wolałabym mieć zaufanie

Ja tez chciałbym, by wszystko było idealne. To jednak utopia, bo nawet na numerze głównym, potrafią wyskoczyć jakieś problemy (niezależnie od sieci, w której jesteś). Ciesz się, że (zapewne) Ciebie to jeszcze w Heyah nie spotkało...


[ Dodano: 2011-11-16, 22:39 ]
Czy może ktoś już zamawiał i otrzymał kartę SIM?

DanielR pisze:Czy może ktoś już zamawiał i otrzymał kartę SIM?

zamawialem, jak sie tylko pojawila "pseudo" polska wersja jezykowa i do tej pory nic

albo telepolis sie pospieszyl z news'em albo lycamobile pokazuje jakiej jakosci obslugi mozemy oczekiwac

Ja na swoją kartę również czekam...

Dla dociekliwych: poszukajcie na stronie info o sposobie przenoszenia numeru

Ja na swoją kartę również czekam...

Ja również...Chyba się jeszcze do końca nie ogarneli...
Tego samego dnia co ja (za moją namową), znajomy Angol zamówił kartę SIM na swój adres w UK, i po trzech dniach miał ją u Siebie...
Wygląda na to, że lycamobile tylko u nas kuleje.

Moim zdaniem się lekko pospieszyli, względnie jeszcze nie wystartowali oficjalnie, a "tylko" stronę zrobili (aczkolwiek w takim wypadku powinna być wyłączona).

No i własnie dlatego nie mam do nich zaufania Niemniej chętnie usłyszę relacje jak już dostaniecie karty.

I ja rowniez czekam na karte. Moze kolega z Anglii dostal po 3 dniach, bo karty sa wysylane wlasnie z Amglii (rowniez te polskie)? Wiem, ze byloby to bez sensu, ale tak robi np Shell, ktory listy reklamowe wysyla z Londynu.

A wiadomo może kiedy Lebara wystartuje u nas?

kamil4862 pisze:I ja rowniez czekam na karte. Moze kolega z Anglii dostal po 3 dniach, bo karty sa wysylane wlasnie z Amglii (rowniez te polskie)? Wiem, ze byloby to bez sensu, ale tak robi np Shell, ktory listy reklamowe wysyla z Londynu.

tesco clubcard też "niby wysyła" z anglii, ale wysłane jednego dnia są juz następnego rano w skrzynkach, sądzę więc że nie dokońca tak jest

witajcie

wlasnie dostalem maila nastepujacej tresci: