Forum - TELEPOLIS.PL

Raport: https://drive.google.com/file/d/1ryW6zc ... sp=sharing

Spacedust pisze:W Polsce już w przyszłym roku któryś z operatorów wyłączy UMTS2100 totalnie lub bardzo mocno ograniczy jego obecność.

Sprawa jest prosta. 3G będzie istniało dopóki będą telefony wykonujące CSFB czyli Circuit Switched voice fallback. Na razie telefonów z VoLTE nie ma zbyt wiele, ale przykładowo VoLTE zaczyna się już pojawiać w low-endach takich jak Samsung J3 2017 (np. w Orange). Niedługo ( za 2-3), lata wszystkie nowe telefony będą wychodziły z VoLTE od razu i będzie można rozpocząć proces grubej redukcji 3G, refarmingu do 4G. Przykładowo zostawi się pasmo UMTS 900 jakiś skrawek na CSFB, kawałeczek pasma 1800/900 na 2G dla tzw. M2M i hardkorowców gadających po 2G na wioskach. Następnie pasma UMTS 2100 totalnie zmigruje się do LTE, mówię tu o jakimś 2020 roku. Następny krok - jakis 2021 to budowa 5G na nowych pasmach, wyższe częstotliwości.
Co do wdrożenia VoLTE , to sprawa jest bardzo bardzo trudna. Nie tyle technologia nowa, jak bardzo dużo urządzeń w łańcuchu które trzeba ze sobą zgrać i przetestować
Testy opisane tu : https://www.gsma.com/futurenetworks/wp- ... dition.pdf
A jak działa VoLTE opisane tu : https://www.gsma.com/futurenetworks/wp- ... on-2.0.pdf

Sprawa przygotowania sieci na VoLTE to jakiś projekt na 2 lata a potem ciągłe analizowanie, walidowanie kazdego modelu/typu telefonu wpuszczonego do sieci i tak w kółko.
Wymaga to pracy wielu ludzi, wsparcia producentów telefonu - z kazdym trzeba niezależnie rozmawiać, generalnie prze......ne.

Dlatego taki Solorz jeszcze tego nie uruchomił a tym bardziej Play. Wymagany jest know-how.
Takie firmy jak Orange czy TMobile to globalne koncerny w których jeden operator dzieli się wiedzą z drugim. O czymś takim nie można mówić w przypadku P4 czy Plusa. Sa pozostawieni SAMI SOBIE. dlatego wygląda to tak jak wygląda. Albo tylko VoWIFI albo testy appki VoWIFI numer seria 50.

To tyle z grubsza. Polecam lekturę powyżej

Rozsądne, rzeczowe wytłumaczenie, a przede wszystkim oparte na polskich realiach, a nie na tym, co gdzieś jakiś Vodafone za granicą robi. Dzięki!

Takie firmy jak Orange czy TMobile to globalne koncerny w których jeden operator dzieli się wiedzą z drugim. O czymś takim nie można mówić w przypadku P4 czy Plusa. Sa pozostawieni SAMI SOBIE. dlatego wygląda to tak jak wygląda. Albo tylko VoWIFI albo testy appki VoWIFI numer seria 50.

Teoretycznie masz rację, praktycznie jeśli chodzi o Polskę jej nie masz. W tym dziesięcioleciu tylko raz T-Mobile zabłysnął wprowadzeniem czegoś nowego jako pierwszy - Hd Voice wewnąsieciowe w 2011, Orange zabłysnął w 2016 VoLTE które wszyscy wiedzą jak działa.

A nieoficjalny HD Voice międzyoperatorski pomiędzy tymi dwoma koncernami pojawił się jako ostatni.

P4 nie będące w żadnym koncernie pierwsze wprowadziło oficjalny HD Voice międzyoperatorski - z Holenderskim KPN, pierwsi wprowadzili agregację, no i pierwsi wprowadzili natywny WIFI Calling.

mcore76 pisze: Sprawa przygotowania sieci na VoLTE to jakiś projekt na 2 lata a potem ciągłe analizowanie, walidowanie kazdego modelu/typu telefonu wpuszczonego do sieci i tak w kółko.
Wymaga to pracy wielu ludzi, wsparcia producentów telefonu - z kazdym trzeba niezależnie rozmawiać, generalnie prze......ne.

mcore76 pisze:
Co do wdrożenia VoLTE , to sprawa jest bardzo bardzo trudna. Nie tyle technologia nowa, jak bardzo dużo urządzeń w łańcuchu które trzeba ze sobą zgrać i przetestować

To wychodzi na to, że technologia jest mało opłacalna jak tyle zachodu. W Orange awarie VoLTE i długie naprawy o tym świadczą. Tak wiem zaraz będą głosy, że oprogramowanie mają złe itd.

Technologia volte to przyszłość. Bez tego nie ma wyłączenia 3G. Czas to pojąć w końcu. No chyba że chcesz aby wszyscy po 2g rozmawiali. Mozna oczywiscie rozmawiać po IP na komunikatorach ale to nie to samo. Na Volte masz gwarantowane pasmo w radiu tzw QCI 1 z GBR i wiele innych rzeczy typu SRVCC. To wszystko a nawet jeszcze więcej przed inżynierami z Play i Plus. HD voice czy roamingi LTE to przy Volte jak pierdnięcie. Czas pokaże na co ich stać

Rzecznik PLAY mówił, że u nich VoLTE nie będzie, ale ciekawe czy cos sie zmieni.

Przecież CSFB może przenosić do 2G...
Z tym VoLTE u globalnych też pojechałeś, przecież tam to wdroży Ericsson / Nokia Networks lub Huawei, programiści Play czy Plusa nie będą tego pisali od zera.

Jest jeden szczegół: VoLTE w stosunku do 2G daje o wiele większą pojemność pod kątem rozmów. Trzymanie rozmów tylko w 2G byłoby masakrycznym marnowaniem zasobów.

Same 2G nie wchodzi nawet w grę. 2G i VoLTE do rozmów. W Play to bedzie pewnie 3G i VoLTE (jak w ogóle wprowadzą).

Do wszystkich speców z forum, którzy plują na wdrażanie VoLTE, a jednocześnie chcą wyłączenia 3G i jak najszerszego refarmingu do LTE: jak wyobrażacie sobie udźwignięcie wszystkich rozmów przez obecne zasoby 2G bez wdrożenia VoLTE? W dobie rozmów no-limit, gdzie niemal niemowlęta mają już telefony. Marzy wam się bulgot sprzed 15 lat w half rate? Czy może rozbudowa GSMu? Co już byłoby kompletną głupotą
Może i działanie VoLTE w Orange/T-mobile jest obecnie dalekie od ideału (sam o tym pisałem), ale jak pisał @mcore76 - wdrożenie tego od zera to kawał ciężkiej roboty na parę lat. Rozumiem, że niektórzy z Was zrobiliby to w dwa tygodnie przy pomocy speców od dostawców (ciekawe zatem czemu np. Play tak nie zrobił, skoro są tacy najszybsi, a do tego mają najmniej zasobów głosowych), ale doceńmy tę pracę speców z O/Tm - wszyscy za kilka lat, nawet dzisiejsi najwięksi ujadacze będziecie korzystać z tego VoLTE. No może oprócz @alien202, który jako ostatni Mohikanin będzie do końca jechał na 2G

@kozien70, a wypraszam sobie Ja też chce VoLTE i czekam jak we wszystkich tanich smartfonach będzie dostępne
Chodź nie ukrywam, że jak napisał Witek na Facebooku 2G jeszcze długo będzie ze względu, że jest technologią sprawdzoną, ale odwrotu od VoLTE nie ma...
Nie wyobrażam sobie utrzymywania 2G i 3G. Albo jedno, albo drugie - taka moja opinia.

Chciałbym jeszcze poprawy Wi-Fi Calling i ciekawi mnie Wasza opinia czy opy traktuja powaznie tą technologie jako przyszłość ??

WiFi Calling traktują pewnie jako obniżenie kosztów za połączenia w roamingu w Unii. Oczywiście mowa o ich kosztach, a nie naszych

p2225 pisze:WiFi Calling traktują pewnie jako obniżenie kosztów za połączenia w roamingu w Unii. Oczywiście mowa o ich kosztach, a nie naszych

VoWifi to po prostu kolejna warstwa zasięgowa na 2400Mhz... Z punktu widzenia operatora idealna, nie trzeba pozwolenia na stacje, nie trzeba walczyc z protestującymi cebulakami itd itp. Jedyna wada aczkolwiek bardzo duza to brak quality of service. VoWifi chodzi na ipsec czyli pakietach UDP. Sa one dropowane np. Na ruterze klienta w domu gdy sciaga on jakies filmy itd. Wiekszosc ludków tego nie rozumie ze trzeba zrobic QoS na swoim ruterze na protokóó UDP port 500 i wtedy dziala jak marzenie.

To dobrze by było żeby operatorzy w routerach ze swoim oprogramowaniem ustawiali priorytet dla portu WiFi Calling.

p2225 pisze:To dobrze by było żeby operatorzy w routerach ze swoim oprogramowaniem ustawiali priorytet dla portu WiFi Calling.

To akurat jest robione. Problemem jest akurat ruter w domu u samego klienta czyli jakis UPC, Vectra itd. Abonent często nie ma na niego wstępu i nie może nic ustawić. Dlatego sam sobie zabija jakość VoWIFI

To brakuje już tylko reklam w TV o tej usłudze, bo świadomość klientów jest bliska zeru.

Ciekaw jestem, czy Orange na Funboxach ustawia odpowiedni QoS dla UDP 500. Tak powinni robić.

kozien70 pisze:Ciekaw jestem, czy Orange na Funboxach ustawia odpowiedni QoS dla UDP 500. Tak powinni robić.

Owszem, funboxy to mają. A dokładnie to dwa porty UDP 500 (negocjacja ipsec) i UDP 4500 (ten jest ważniejszy bo jest transportem). Dlatego warto brać kilka usług od jednego ooeratora bo są ze sobą "zestrojone'

wczoraj przejechałem z trójmiasta do Wrocławia i dziwne rzeczy zauważyłem.
mam Nokie 6310i z karta Play z RK.
Telefon tam gdzie nie było P4 wpadał w roam najczęściej TM( tak było raczej zawsze), a wczoraj jak wpadł w TM to zasięg na tyle był kiepski że po chwili wpadało do Orange lub Plusa - które też nie miały full zasięgu tylko na 40% kresek zasięgu ( nie mam netmonitora uruchomionego).
Wracając obserwowałem i było to samo - bardzo słaby zasięg GSM od TM a w lasach milickich po chwili przelogowało mnie do Orange - to nigdy sienie zdarzyło.) tam miałem zawsze full GSM , a teraz prawie nie było sygnału.
I nie dotyczy to tylko tego miejsca.
Przeważnie wiem gdzie play miał dziury zasięgowe, ale teraz to były dziwne rzeczy. To ma coś w spólnego z refarmingiem ?