Forum - TELEPOLIS.PL

Wygląda na to, że cała północna i zachodnia Wielkopolska (byłe poznańskie, pilskie, gorzowskie, częściowo bydgoskie) pozbyła się U2100 zarówno w T! jak i O! Nowe nośne L2100 to odpowiednio 79 i 227. Nie mam jedynie danych, jak jest w samej Pile - bo większe miasta bywają traktowane oddzielnie...

Wszystko wzdłuż DK10 od Piły do Skępe już na 15MHz w Orange. Piła w centrum również.
Logi będą przesłane więc wszystko będzie na mapie.

Orange planuje włączenie L2600 (wygląda na MIMO4x4) na stacji Konstancin-Jeziorna
ul. Warszawska, słup SN przed przejazdem kolejowym.

Tutaj stało się coś dziwnego dla pasma 1800. Jedno RRU "z innej parafii" (inny model):


Po lewej L800, po prawej świeżo dodane L2600 ( jeszcze nie jest online):


L2600:


Zabrakło termokurczy w czarnym kolorze?


I od góry:

Aaaa i wyjaśnione. Nie ma jak fachowiec nie ma czarnych zimnokurczy?

Na razie nie.

bed pisze: ↑

03 gru 2020, 11:22

Pokupują sobie nowe telefony na święta z VoLTE i nie będzie problemu hah

Na początku się uśmiałem, ale teraz po ponownej lekturze wcale do śmiechu mi nie jest. Ten cały NetWorkS!, który z założenia miał być wielkim krokiem dla pomarańczy i magenty, tak naprawdę jest jak Yeti, każdy słyszał, nikt nie widział. W mojej okolicy osiągnąć 10 Mbps w downloadzie jest wydarzeniem na miarę wyprzedzaży Ferrari, Bentley'a, itd. Obie te sieci to jedna wielka pomyłka, na szczęście nie muszę kląć, ponieważ celowo wziąłem pre-paidy, żeby w razie czego kompletnie nie popłynąć.
Zasięg i obciążenie obu sieci to prostu TRAGEDIA. Infrastruktura kompletnie nieprzygotowana, po prostu pod każdym względem dramat.
Czy jest tu ktoś z Rzeszowa, kto miał podobne doświadczenia z różowymi i or(an)żniętymi?

Btw. w mojej opinii to tak naprawdę każdy operator leci w kulki z infrastrukturą (jakość zasięgu, obciążenie nadajników, lokalizacje masztów, itd.) i pozostaje wybór najmniejszego zła. Na razie w mojej lokalizacji względnie trzyma poziom zielony operator... zobaczymy jak długo...

Używałem Orange długo w rzeszowie i nie było nigdy problemu. Nocą +150Mb, w dzień też poniżej tych 30-50 nie spadało. Chociaż faktycznie były miejsca że zasięg bardzo słaby.

Najlepszy wynik jaki uzyskałem w swojej okolicy to 15 Mbps w T-Mobile i 8 Mbps u pomarańczowych. Żeby było śmieszniej, Network Signal Info wskazywał mi łączenie się ze stacją... NetWorkS!, czyli z tym rzekomym cudem techniki.
Generalnie sytuacja wygląda tak, że T-Mobile ma momentami wyrzuty prędkości jak wyżej, ale są to chwilowe momenty i okupione wielokrotnymi gwałtownymi spadkami prędkości. Mówiąc krótko do d..y, korzystanie z ich usług to utrapienie.
Orange ma 5/8 Mbps, ale przynajmniej jest to stabilna prędkość, nie ma takich przygód jak w T-Mobile.
Na Orange'a narzeka już coraz więcej osób z rodziny i wśród znajomych. Jeden z nich musiał aż mesh'a kupić (sic!).
Trochę off-topic'owo - wielu narzeka na Plusa, a ku mojemu zdumieniu na podkarpaciu to wypada... najlepiej. Przykładowo w stabilności sygnału kładzie wszystkich na łopatki, prędkości też ma (choć nieznacznie), ale jednak wyższe od wszystkich rywali...
Czyżby po prostu NetWorkS! pakowano w centralnej Polsce, a w innych regionach traktowano po macoszemu?

Edit by forum_tg
W kolejnych postach proszę trzymać się głównego tematu

Ja korzystam z Orange w Rzeszowie, Jak dla mnie jest lepiej niż Play (mam telefon firmowy). Wynik ze stacji w Tyczynie oddalonej od mojego domu w linii prostej około 5km. Widoczność optyczna, test na balkonie. Dziś po godzinie 20
https://www.speedtest.net/result/a/6791783675

Anthrax
" Ten cały NetWorkS!, który z założenia miał być wielkim krokiem dla pomarańczy i magenty, tak naprawdę jest jak Yeti, każdy słyszał, nikt nie widział."
Wiesz w ogóle co to ten Networks? Czytając twoje komentarze widzę, że nie bardzo. To nie jest osobna sieć. Na telefonie nie uświadczysz znaczka ani N! ani Networks. Tylko T-Mobile bądź Orange. Nie wiem więc jak ci aplikacja mogła pokazywać bzdury że jest to nadajnik N!
Co do samego N! w obecnej chwili nie są dzielone żadne częstotliwości a tylko lokalizacje. Więc ani T-M ani Orange nie muszą mieć na nadajnikach tych samych pasm ani technologii.

P.S Jest to wątek o konfiguracji sieci, a nie porównań. Jeśli porównujesz jakieś sieci do tego masz osobny wątek "Która sieć najlepsza?"

Kolejne doniesienie z gatunku ciekawostki przyrodniczej

O ile T! buduje czasem stacje tylko dla swoich klientów (jak np. w Tatrach), O! robi to samo na pograniczu lubuskiego i Wielkopolski. Po obiekcie w Trzebiczu na istniejącej wieży kratowej (2 sektory G/U900/L2100, początkowo także z U2100) uruchomiony został podobny na kościele w Niegosławiu z 3 sektorami G/U900/L2100, tak samo z krótkimi antenkami Kathreina. Jeden i drugi dostępny tylko dla klientów O!

Tak samo miejscowość Boboszów przy granicy z Czechami (gm. Międzylesie) również krótkie Katherinki na wieży kościoła i sygnał tylko dla O. Leci LTE 2100/1800/800 (3CA) wraz z G/U900 stacja uruchomina na przełomie sierpnia i września. Apropos tych małych anten to są one powszechnie stosowane przez N! na obiektach gdzie nie powinny rzucać się oczy i tu przykładem zabytkowe kościółki, również ten w miejscowości Międzygórze pod Śnieżnikiem.
Przy okazji warto wspomnieć o kolejnej stacji T only, która powstaje w miejscowości Wołosate w Bieszczadach i będzie oddana do użytku na przełomie stycznia i lutego 2021 (planowane uruchomienie i udostępnienie dla klientów do 31 stycznia 2021) pasma jakie się na niej wg planu mają znaleźć to LTE 2100 oraz G/U900 dosył ma być satelitarny z informacji jakie posiadam.

Anthrax pisze: ↑

04 gru 2020, 22:13

Najlepszy wynik jaki uzyskałem w swojej okolicy to 15 Mbps w T-Mobile i 8 Mbps u pomarańczowych. Żeby było śmieszniej, Network Signal Info wskazywał mi łączenie się ze stacją... NetWorkS!, czyli z tym rzekomym cudem techniki.
Generalnie sytuacja wygląda tak, że T-Mobile ma momentami wyrzuty prędkości jak wyżej, ale są to chwilowe momenty i okupione wielokrotnymi gwałtownymi spadkami prędkości. Mówiąc krótko do d..y, korzystanie z ich usług to utrapienie.
Orange ma 5/8 Mbps, ale przynajmniej jest to stabilna prędkość, nie ma takich przygód jak w T-Mobile.
Na Orange'a narzeka już coraz więcej osób z rodziny i wśród znajomych. Jeden z nich musiał aż mesh'a kupić (sic!).
Trochę off-topic'owo - wielu narzeka na Plusa, a ku mojemu zdumieniu na podkarpaciu to wypada... najlepiej. Przykładowo w stabilności sygnału kładzie wszystkich na łopatki, prędkości też ma (choć nieznacznie), ale jednak wyższe od wszystkich rywali...
Czyżby po prostu NetWorkS! pakowano w centralnej Polsce, a w innych regionach traktowano po macoszemu?

Masz Xiaomi Redmi 3S ? Bo wiesz ... to model bez agregacji pasm LTE i pewnie przez to masz takie prędkości ...

Mixiorek pisze: ↑

04 gru 2020, 17:22

nie ma czarnych zimnokurczy?

habish pisze: ↑

04 gru 2020, 17:29

Na razie nie.

U nas w firmie mamy czarne

maniek357 pisze: ↑

05 gru 2020, 14:13

Anthrax pisze: ↑

04 gru 2020, 22:13

Najlepszy wynik jaki uzyskałem w swojej okolicy to 15 Mbps w T-Mobile i 8 Mbps u pomarańczowych. Żeby było śmieszniej, Network Signal Info wskazywał mi łączenie się ze stacją... NetWorkS!, czyli z tym rzekomym cudem techniki.
Generalnie sytuacja wygląda tak, że T-Mobile ma momentami wyrzuty prędkości jak wyżej, ale są to chwilowe momenty i okupione wielokrotnymi gwałtownymi spadkami prędkości. Mówiąc krótko do d..y, korzystanie z ich usług to utrapienie.
Orange ma 5/8 Mbps, ale przynajmniej jest to stabilna prędkość, nie ma takich przygód jak w T-Mobile.
Na Orange'a narzeka już coraz więcej osób z rodziny i wśród znajomych. Jeden z nich musiał aż mesh'a kupić (sic!).
Trochę off-topic'owo - wielu narzeka na Plusa, a ku mojemu zdumieniu na podkarpaciu to wypada... najlepiej. Przykładowo w stabilności sygnału kładzie wszystkich na łopatki, prędkości też ma (choć nieznacznie), ale jednak wyższe od wszystkich rywali...
Czyżby po prostu NetWorkS! pakowano w centralnej Polsce, a w innych regionach traktowano po macoszemu?

Masz Xiaomi Redmi 3S ? Bo wiesz ... to model bez agregacji pasm LTE i pewnie przez to masz takie prędkości ...

Nie mam tego urządzenia od 1,5 roku już... orangutana mam w tablecie...

A co to dokładnie za tablet?

Galaxy Tab T585 10,1 LTE.
Btw. byłem dzisiaj na wycieczce po mieście i okolicach i zrobiłem trochę testów prędkości. Mogę powiedzieć, że wygląda to rzeczywiście inaczej, niż w okolicy, w której zwykle urzęduje. Zwykle prędkości oscylowały w przedziale 15-25 Mbps, w dwóch przypadkach osiągnęły 35 Mbps. Wydaje się, że w o takiej porze (południe), mnóstwo ludzi w okolicy taki wynik można uznać za przyzwoity.
Mam natomiast pewną hipotezę, że kiepskie wyniki w mojej okolicy to efekt ukształtowania terenu (sporo górek i obniżenia). Oczywiście im wyżej jestem, tym sygnał zdecydowanie wzrasta, a im niżej - leci na łeb na szyję. Wystarczy nawet ok. 100 metrów różnicy, a siła sygnału istotnie się zmienia.

Nie dziwne, że masz takie "nierewelacyjne" wyniki speedtest. Ten dość stary model ma LTE kat. 4 i nie obsługuje agregacji nośnych LTE. Jak na tak słabe urządzenie i tak masz dobre prędkości.

I dlatego też Plus daje najlepsze wyniki, bo mają blok 20 mhz w 1800 czego nie ma żaden inny operator.