Forum - TELEPOLIS.PL

Przecież to jest jakiś kompletny bełkot. Zero realnych podstaw prawnych. Do wygrania w każdym sądzie, bo narusza elementarne prawo własności. Zawsze w ostateczności zostaje argument, że dlaczego mój dom, a nie sąsiada.

Ja myślę, że my tu wszystkiego nie wiemy. Jakiegoś istotnego szczegółu, który zmieniałby nieco pogląd na sytuację. Bo tak to sprawa wygląda faktycznie absurdalnie.

Ja w ogóle wątpię czy to jest prawdziwy dokument od operatora. Niestety linki już nie działają, ale z tego co pamiętam to choćby samo logo play było rozpikselowane.

Te linki pochodzą z profilu Zbigniewa G., geniusza-Sawanta, jak sam o sobie pisze, autofaga żywiącego się praną, który rzekomo wygrywa wszystkie sprawy sądowe walcząc wraz ze swoim stowarzyszeniem z operatorami i 5G o "prawo do życia".

Proszę nie karmić dezinformacji i sowieckich trolli.

p2225 pisze: ↑

22 sie 2022, 11:36

Ja w ogóle wątpię czy jest prawdziwy dokument od operatora. Niestety linki już nie działają, ale z tego co pamiętam to choćby samo logo play było rozpikselowane.

Nadal działają i wyglądają jak najbardziej autentycznie, jeśli to prawda to jest to rozbój w biały dzień:

https://www.facebook.com/photo/?fbid=10 ... 0306807035

https://www.facebook.com/photo?fbid=102 ... 0306807035

https://www.facebook.com/photo/?fbid=10 ... 8841175645

Powtórzę: Jak dla mnie sprawa do wygrania w każdym sądzie, o ile w ogóle to jest prawdziwe.
Może warto zapytać o to kogoś z UKE, np. Witka?

A te różne stowarzyszenia antykomórkowe to jest jakiś dramat. Pojęcia nie mają o falach radiowych i fizyce (jak niektórzy przedstawiający wyniki "pomiarów" tu na forum). Ruscy to wspierają, bo sami nie będą mieć u siebie 5G (częstotliwości 3,5-3,8 GHz są zajęte przez wojsko i wojsko ich nie odda) i nie chcą żeby inni mieli, jak oni nie mogą mieć.

To tak wygląda jakby jeśli się właściciel zgodzi to będzie kasa, a jeśli się nie zgodzi to będzie podmiotem ograniczonym urzędowo i mimo, że mu zamontują anteny na siłę to kasy nie dostanie.

Dokładnie tak to działa: https://pit.uke.gov.pl/pl-pl/procedury/ ... uchomosci/

Powyższy dokument może być prawdziwy. Artykuł 33 Ustawy nakazuje wlaścicielowi nieruchomości wydanie zgody na przeprowadzenie lub montaż infrastruktury telekomunikacyjnej niezwiązanej z daną nieruchomością , oczywiście nie za darmo.

Artykuł ten jest często wykorzystywany dla budowy sieci telekomunikacyjnych przez tereny wspólnot lub spółdzielni mieszkaniowych. Zarządca właściwie musi wydać zgode na budowę infrastruktury.
Wnioskodawcę mozna zniechęcić jedynie żądaniem wykonania sieci tylko metodą bezrozkopową lub wydłużoną znacznie i nieekonomiczną trasą sieci

Nigdy jednak nie słyszałem aby powołać sie na artykuł 33 dla budowy BTSa. Będzie to chyba trudno obronić w sądzie, chociaż Temida jest ślepa

Warto jeszcze przywołac artykuł 30 tej ustawy, nakazuje on praktycznie wydanie zgody dla każdego operatora na bezplatną budowę instalacji i sieci na danej nieruchomości. Często prowadzi to do konfliktów we wspolnotach mieszkaniowych, gdzie przez wyremontowaną klatke schodową przechodzi kilka listw natynkowych róznych operatorow.

Sęk w tym, że do tej pory było wykorzystywane tylko do kabli i światłowodów. Jeśli chodzi o stację bazową, to zawsze pojawia się pytanie: dlaczego ta nieruchomość, a nie sąsiednia (kabla często nie da się puścić bokiem, więc musi przechodzić przez czyjś teren). Do tego dochodzi kwestia stawki za użytkowanie i ewentualnego spadku wartości nieruchomości. Ja uważam, że chcę np. 6k miesięcznie (są miejsca, gdzie operatorzy tyle płacą), a operator chce zapłacić np. 1k. Jakby mi operator chciał odwalić taką akcję, to po prostu nigdy by nie wszedł na mój teren i nie zainstalowałby sprzętu. Do tego bardzo szybko by się okazało, że planuję przebudowę domu, która spowoduje spadek nośności dachu, brak możliwości obciążenia go i do tego chcę przerobić dach na taras. Jest tyle wytrychów prawnych, które umożliwiają zaoranie tego, że naprawdę dziwię się, że operator w ogóle próbuje takiego idiotyzmu. Moim zdaniem jest to nadmierne ograniczenie prawa do korzystania z nieruchomości. Przecież to jest debilizm, że urzędowo nie mogę np. z dachu zrobić tarasu, albo zrobić remontu domu, gdzie np. wyburzę część ścian, przez co spadnie nośność dachu.

Mówię wam, sprawa ma wg mnie drugie dno, o którym nie wiemy. Może np. wcześniej byli na coś już umówieni i nagle właścicielowi nieruchomości coś się odwidziało, np. zażądał potrójnej stawki. A operator poszedł wtedy na udry zamiast odpuścić. Pamiętajcie, że każda strona pokazuje publicznie tylko to, co jest dla niej wygodne.

Tutaj taka ciekawostka z Poznania - T-Mobile dostał pozwolenie na budowę i postawił stację bazową, ale po interwencji sąsiadującej z tym budynkiem spółdzielni cofnięto im pozwolenie na budowę dla już wybudowanej stacji, w efekcie wydano nakaz rozbiórki, od którego T-Mobile się pewnie ciągle odwołuje, a stacja nadal stoi i działa bez rozbudowy o nowe pasma:

http://gsm.poznan.pl/include/_bts-photo ... czak-12a-R

http://wielkopolanka.pl/uploads/file/Po ... lanego.pdf

http://wielkopolanka.pl/uploads/file/Wo ... polski.pdf

http://wielkopolanka.pl/uploads/file/Wy ... yjnego.pdf

http://wielkopolanka.pl/uploads/file/PINB%20Decyzja.pdf

W Kołobrzegu protest prezydent miasta przeciwko brakowi stacji bazowych
http://kolobrzeginfo.pl/cyberbezpieczen ... -alarmuje/

To ta sama prezydent, która 2 lata temu wspierała protesty przeciwko rozbudowie infrastruktury? https://www.telepolis.pl/wiadomosci/wyd ... o-protestu

Bo to jest doskonały sposób zmotywowania ludzi do walki o nadajniki, zamiast walki z nadajnikami - odciąć ich od usług komórkowych na jakiś czas, zaraz zaczną się prosić o maszty. Ostatnio z nudów czytałem sobie komentarze mieszkańców pod newsem o problemach z siecią w Kołobrzegu. Każdy narzekał na brak sieci, ani słowa o nowotworach czy kontroli umysłów przy pomocy 5G.

koszalineo941268 pisze: ↑

23 sie 2022, 19:25

W Kołobrzegu protest prezydent miasta przeciwko brakowi stacji bazowych
http://kolobrzeginfo.pl/cyberbezpieczen ... -alarmuje/

Odpowiedź rzecznika Orange:

Dzień dobry. Orange Polska, podobnie jak inni operatorzy, stara się zapewnić możliwie najlepszy zasięg i dostęp do mobilnych usług. Żeby było to możliwe w Kołobrzegu powinny pojawić się nowe stacje bazowe. Bez nich sytuacja nie ulegnie wyraźnej poprawie. Fizyki po prostu nie da się oszukać. W ostatnich miesiącach Orange Polska, a także inni operatorzy, poczynili wiele prób zdobycia lokalizacji pod nowe nadajniki. Mamy nadzieję, że rozmowy wkrótce zakończą się powodzeniem. Zachęcamy przedstawicieli władz miejskich do pomocy operatorom w zdobywaniu miejsc pod stacje bazowe. Pozytywne nastawienie do inwestycji, dzięki którym mieszkańcy i turyści będą mogli komfortowo korzystać z telefonii komórkowej, jest jednym z kluczowych aspektów. Przepraszam klientów Orange za dotychczasowe niedogodności. Zapewniam, że robimy wszystko co możliwe, aby sytuacja uległa poprawie. Z poważaniem. Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska

Na moje to okrągłe słowa, z których nic nie wynika. Wynajmują dachy na 10 lat, a potem są zaskakiwani, że umowy wygasają i nie są przedłużane? Profesjonalnym działaniem byłoby uprzednie, wiele miesięcy przed terminem 0, przygotowanie scenariusza na taką okoliczność. Choćby poprzez tymczasowe dostawienie stacji mobilnych lub aktywne poszukiwanie nowych lokalizacji. W centrum Kołobrzegu są dziesiątki jeśli nie setki budynków i tyleż samo ich właścicieli, tak prywatnych, jak i urzędowych. Mamy uwierzyć, że żaden z nich nie wyraził zgody na współpracę? To może np. finansowe warunki graniczne Orange są niekonkurencyjne?

Mnie zastanawiają lokalizacje Orange, gdzie do dziś nie ma LTE800/LTE2600. Myślałem, że pewnie czekają na koniec umowy to nie ma sensu sobie rączek brudzić. A tu nagle przychodzi PLAY na tę samą lokalizację i stawia stację full wypas. No to ja już nic nie rozumiem z tego.

iphoneski pisze: ↑

24 sie 2022, 14:19

Bo to jest doskonały sposób zmotywowania ludzi do walki o nadajniki, zamiast walki z nadajnikami - odciąć ich od usług komórkowych na jakiś czas, zaraz zaczną się prosić o maszty. Ostatnio z nudów czytałem sobie komentarze mieszkańców pod newsem o problemach z siecią w Kołobrzegu. Każdy narzekał na brak sieci, ani słowa o nowotworach czy kontroli umysłów przy pomocy 5G.

Podejrzewam, że ofiarą sytuacji padły służbowe telefony samych urzędników stąd nagła zmiana podejścia

Rzecz w tym, że nie wszystkie osoby biorą udział w takich protestach. Garstka ludzi, którzy ładują telefony raz na tydzień albo leży pod łóżkiem aż będzie potrzebny. Tacy właśnie ludzie protestują.