Obecne władze polskiego radia położyły krzyżyk na DAB+ i najchętniej by to wyłączyły ale robią dobrą minę do złej gry i póki co na szczęście nie chcą wyłączyć. Poprzedni zarząd miał plan rozwoju itp. Abstrahuję też o tego co merytorycznie dzieje się teraz w PR. Chodzi mi o samą technikę nadawania.
Ilość odbiorników radiowych DAB+ to promil ale bez wyraźnego impulsu jak w przypadku TV nie będzie lepiej. Jakoś Norwedzy sobie z tym poradzili.
Tekst o przemyśle samochodowym to bajka. Mam samochód kupiony 13 miesięcy temu i jakoś dodałem DAB+. Co prawda w opcji ale to nie jest problem zwiększyć produkcję przez dostawców itp. Obecnie jako dodatek jest to dodatkowy koszt. Przy zamówieniach do każdego odbiornika będzie to pomijalny koszt. Niemcy na to też przeszli więc u nas za 10-15 samochody od Hansa co to płakał jak sprzedawał będą mieć DAB+ w standardzie
po drugiej stronie Odry odbiornik radiowy w ogóle zaczyna technicznie żyć.
"Jak powiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prezes Polskiego Radia, Barbara Stanisławczyk, rozwój cyfrowego radia w Polsce został zamrożony.
Barbara Stanisławczyk dodała jednak, że Polskie Radio nie chce lekkomyślnie niszczyć tego, co już zostało zbudowane w temacie radia cyfrowego. Chce za to wypracować jakąś formułę dotyczącą tej technologii w całej Europie. Zdaniem prezes Polskiego Radia, przyszłość radia jest raczej w nadawaniu FM, ewentualnie w Internecie. Nie niekorzyść DAB+ przemawia fakt, że przemysł samochodowy nie jest gotowy na radio cyfrowe, a to to przecież w samochodzie radia słucha się najwięcej."
http://satkurier.pl/news/151819/610-kon ... c-dab.html
marcinek243 pisze:W przypadku telewizji był to wyraźny krok do przodu. Więcej kanałów HD itp.
W przypadku radia jest to wręcz krok wstecz.
Eeee? Krok wstecz? RMF może wrzucić kilka kanałów oprócz swojej głównego. Mają mnóstwo. To samo eurozet, czy jak się ta spółka nazywa.
Na czas konkursu chopinowskiego PR uruchamia specjalny kanał i masz non-stop relację live.
Analog oferuje niemalże bezstratną jakość 128kbps to jakiś żart."
Nie kumam. Możesz jaśniej?
Dwa że przy słabym zasięgu najwyżej zaszumi na sekunde. Cyfrowe złapie długie bruforowanie.
Przy cyfrowym jest niemalże zero-jedynkowo. Jest sygnał i jest bardzo dobrej jakości lub go po prostu nie ma.