Forum - TELEPOLIS.PL

W Poznaniu zauważyłem, że często siedzi teraz na 10589, ale na 10614 też

Tylko dwie osoby ze stolicy tutaj? Wymuście 10564 albo 10639, może będzie jakieś odpalenie LTE2100 na 5 MHz

Konstancin-Jeziorna, w eterze tylko 10614 i 10589. Dla U900 3064.

Edit, testy U2100:

W Białymstoku, w U2100, mamy dostępne w eterze wszystkie nośne.

Póki co 3G działa u mnie tak (Orange abo, Warszawa Ursynów Stokłosy 3, ok 400m od stacji)

U2100 na DC:


U900 na nośnej 3064:

Z cyklu: czerwony długopis prezesa Orange nadal w akcji

Tajne (mniej lub bardziej ) służby Poznań.GSM zlokalizowały lub potwierdziły kolejne 2 lokalizacje ex-Era w Poznaniu z działającym L2600 koloru madżentowego i NIEdziałającym koloru pomarańczowego (Grobla 10 komin oraz Taczaka 10). L800 tu i tu brak.

A co do poprzedniego podwątku: w naszym (niewątpliwie pięknym) mieście 10564 działa nadal.

Grobla już była sprawdzona przeze mnie bardzo dokładnie, ale Taczaka to faktycznie nowość: http://gsm.poznan.pl/include/b-photo.ph ... =Taczaka-R

I teraz zostanie taka stacja bez L2600 Orange i wszystkie terminale będą ją omijać. Może Orange w ogóle ma zamiar się wycofać z takich lokalizacji?

Marcin_ pisze:

kozien70 pisze:@Marcin_ - może w tym temacie możesz rzucić słowem? Czemu T-mobile nadal nie ma powrotu aktywnej transmisji z 3G do LTE, podczas gdy w Orange śmiga to już od ładnych paru miesięcy? I kiedy możemy się spodziewać tego u różowych?

Może to dziwnie zabrzmieć ale nie mogę. Odpowiedź na to pytanie wiązałaby się wyłożeniem wszystko co planuje teraz zrobić TM.

Zaryzykuję śmiałą tezę: czyżby "po prostu" całkowite wyłączenie 3G, przeznaczenie całego 15 MHz w paśmie 2100 na LTE oraz przeznaczenie całego pasma 900 oraz resztek 1800 na pojemność 2G? To byłoby dość śmiałe posunięcie, ale jeśli ktoś miałby je wkrótce zrobić to właśnie sieć z najmniejszą ilością klientów

Byłoby pięknie, ale skoro Vodafone w UK tak robi, a ma sporo klientów więcej od naszego T-Mobile to czemu nie

Jako, że być może sprawa nie jest dla wszystkich do końca jasna (odnosząc się choćby do jednego z wpisów na blogu) zestawię parę informacji dla pełniejszego obrazu sytuacji, jeżeli chodzi o zasoby częstotliwości.

Dzierżawa częstotliwości z pasma 900 MHz (nie mylić z 1800 MHz!) przez T-Mobile na rzecz Orange wygasa w sierpniu tego roku (prawdopodobnie pierwsza połowa miesiąca). Wszystko wskazuje na to, że są to raptem 2 kanały GSM, czyli 0,4 MHz pasma. Umowa została zawarta w sierpniu 2013 r. na okres 5 lat prawdopodobnie na kwotę 35 mln zł netto.

Z kolei umowa na dzierżawę częstotliwości z 1800 MHz została podpisana we wrześniu 2013 r. na okres 14,5 lat (do końca 2027 r.) prawdopodobnie na kwotę 223 mln zł netto. Jest to bardzo ciekawa wartość, gdyż stanowi niemal dokładnie połowę kwoty jaką T-Mobile zapłacił za blok 10 MHz 1800 w przetargu z 2013 r.

Umowa między Orange a Polkomtelem na blok 2,4 MHz została podpisana w lipcu 2013 r. Prezes UKE wydał zgodę na odsprzedaż pasma w lutym 2014 r., jednakże Polkomtel wycofał się z zobowiązania, mimo że w marcu 2014 r. Orange otrzymał pierwsze decyzje rezerwacyjne. Powodem tej decyzji była umowa Orange z T-Mobile o współdzielenie częstotliwości.

Źródłem informacji są sprawozdania finansowe Orange Polska z lat 2013-2017.

Można tylko przypuszczać czy Orange nie chciał czasem upiec dwóch pieczeni na jednym ogniu. Z racji tego, że posiadał najmniej zasobów 1800 MHz ze wszystkich operatorów miał korzystną pozycję negocjacyjną z Polkomtelem. Trzeba pamiętać, że Orange jako jedyny operator nie mógłby wówczas świadczyć usług LTE, co potencjalnie mogłoby skłonić regulatora do interwencji.

Bloki T-Mobile były i nadal są przedzielone blokiem Orange, co tym bardziej mogło skłonić T-Mobile do zawarcia umowy o współdzieleniu. T-Mobile samodzielnie mógł uruchomić blok maks. na 10 MHz, reszta i to aż 10 MHz byłaby na DCS. Stąd decyzja o współdzieleniu, gdzie Orange zyskał 5 MHz, T-Mobile środki pieniężne, zaś oboje możliwość stworzenia wspólnego ciągłego bloku.

Prawdopodobnie plan był taki, aby utworzyć wspólny blok 20 MHz L1800, DCS 5 MHz T-Mobile oraz DCS 7,4 MHz Orange (idealne rozwiązanie w tamtym czasie). W przyszłości zaś nastąpiłby rozwód na dwa bloki L1800 po 15 MHz oraz DCS 2,4 MHz Orange (idealne na dziś). O czym pisałem wcześniej, Orange miał i ma o 2,2 MHz mniej zasobów w 900, więc blok Plusa wyrównałby tę dysproporcję i przede wszystkim umożliwił utworzenie ciągłego bloku.

To tak dla uporządkowania informacji.

Spacedust pisze:Byłoby pięknie, ale skoro Vodafone w UK tak robi, a ma sporo klientów więcej od naszego T-Mobile to czemu nie

Zaraz, zaraz. Czyli iles milionow uzytkownikow TMobile bedzie mialo nagle syfiasta jakosc polaczen glosowych w 2G only ? Beda mieli szybki internet w smartfonach za tysiace zl i jakosc glosu z Manty ?
Jaki procent klientow korzysta z VoLTE ? Mimo, ze mieszkam w scislym centrum Wawy to zasieg LTE
w mieszkaniu jest mocno niefajny...

Żaden polski operator nie pozbędzie się teraz UMTS-a. Na ziemię, Panowie i Panie, na ziemię

Czy ktoś mi może napisać gdzie to jest?

Tapatalk - Xiaomi Mi6

Inowrocław, Jagielońska 22.

kozien70 pisze:Żaden polski operator nie pozbędzie się teraz UMTS-a. Na ziemię, Panowie i Panie, na ziemię

Całkowicie nie, ale któregoś z pasm nie może?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

A skąd my to mamy wiedzieć Tylko operatorzy mają wiedzę nt. ruchu i obciążenia, nikt tu się taką wiedzą nie podzieli.

Nie mogą się pozbyć 2G a co dopiero 3G. Może może może kiedyś tam wytną U2100 i pójdzie na L2100 ale kto, kiedy to już pytania do jasnowidza

Tuchów, T-mobile: U2100 bez 10639, U900 na 3055, LTE na 15MHz z nośną 1789 więc rozumiem, że nadal wspólne, brak L2100.

poza Pruszkowem brak podstawowej nośnej Orange też w Nowym Mieście nad Pilicą i MOGIELNICĄ woj.maz

Ustawie w Network Signal Guru na sztywno LTE 2100, podlacze telefon do ladowarki i powiesze w oknie. Jak przyjdzie email to znaczy, ze wlaczyli.

Kto tutaj mówi o wyłączeniu 3G? Chodzi tylko o wyłączenie UMTS2100, a UMTS900 zostaje na dwóch nośnych osobno dla Orange i dla T-Mobile + dostęp do obu dla klientów PLAY oczywiście

Tak właśnie robi Vodafone UK na coraz większym obszarze.