klaudia123 pisze:Tak czytam ten temat, I ja Was nie rozumiem, tłumaczycie ich spartaczoną robotę i tyle... Skoro taki PLAY umie postawić stację ze wszystkim i to działa. A tu mamy dwóch gigantów, którzy non stop coś zmieniają, dokładają itd... to jest już nudne. Wychodzi na to iż idą po taniości, byle jak i byle co, bo który to raz cała sieć Nw! będzie zmieniana 5? Samo Nw! chwaliło się iż może emitować sygnał 4 operatorów, jacy są oni the best - w reklamie. Ile oni mają stacji, ile są na rynku? Zadziwia mnie masa wpisów jaka to super sieć, a Plus i Play są te złe zacofane...
Problem już napisałeś - kasa.
Jedna sieć nie ma nic do stracenia, bo nie ma wyjścia. Opiera się głównie tylko na usługach mobilnych. Nie bierze udziału w wojnie cenowej bo nie chce.
Druga sieć na wszystkim oszczędza, walczyła od lat cenowo z Play. I nadal walczy. Patrząc w temacie przedłużania umów, potrafi ściągnąć gacie przez głowę jeśli musi aby klienta zatrzymać. A im więcej dają za mniej, tym mniej wpada do kasy. I się koło zamyka.
Wszyscy narzekają na jakość a wina jest w cenach. Coś za coś. Jeśli operator ma mniejszy przychody, to mniej zarabia i mniej inwestuje.
N! musi teraz doinwestować, podokładać anteny, powymieniać RRU itd. W wtedy znikną problemy z H/O, agregacją, konfiguracją i być może balansem ruchu
Jak zrobią test UKE jakości sieci wzdłuż linii kolejowych, to w centrali w Paryżu i w Berlinie dostaną przysłowiowej sraczki, bo będą na końcu lub bić się na punkty z Play, żeby nie być na końcu. Od razu będzie szajse i szok, dlaczego tak cienko. A cienko, bo oszczędzali - wspólne anteny i wspólne RRU. Szkielet jest pojemny ale "wykończenie" jest do kitu.
Play nie ma co brać pod uwagę, ponieważ to nie operator na dłuższą metę. To firma spółek funduszy inwestycyjnych, którzy inwestują tak długo jak im to się opłaca i widzą w tym biznes. Gdy im się znudzi albo dojdą do wniosku że lepiej nie będzie (nadal ponad 6,6 mld długu) zawiną manaty i sprzedadzą swój twór. Taka firma nie patrzy na przyszłość bo nie ma nic do stracenia. To nie kolosy w postaci DT, France Telekom czy spółka Solorz & Company. Play się kieruje innymi zasadami. Obecnie wojny cenowej nie prowadzi, bo kasę pompuje w infrę. A poźniej zobaczymy. Baza klientów i własna infra to większa wartość firmy, więc łatwiej ją sprzedać. Obecnie nikt ich nie chciał, bo poza długiem Play, nowy inwestor (operator) jeszcze grube bańki musiał włożyć w rozbudowę.
Liczę, że w końcu Francuzi pójdą po rozum do głowy i zobaczą, że oszczędzanie nic nie da. Albo zaczną inwestować i podchodzić do tego jak na biznesmenów przypada albo będą dalej stać w miejscu a cięcie kosztów będzie dalej ich kulą u nogi. Tak jak umowa z telią.net czy też francuskie auta - do ok 120tys km się trzymają kupy a potem się sypią po równi pochyłej, bo wychodzi oszczędność na materiałach.
A Solorz - stoi z boku i zawija w sreberka
KONIEC OT z mojej strony. Teraz czekam na naprawienie burdelu w N!.