Taka mała ciekawostka
Ostatnio rozmawiałem ze znajomym, który mieszka na Kaszubach w małej miejscowości, gdzie zasięg jest strasznie słaby a w budynkach prawie, że zerowy.
I tak mniej więcej wyglądała rozmowa:
Ja - masz tutaj takie wtyki, byś pogadał z jakimś opem aby postawili nadajnik, skoro mamy XXIw a Ty musisz z chaty wychodzić aby zadzwonić
ON - co Ty. Nikt się z mieszkańców nie zgodzi
Ja- No jasne. Zasięg chcą a stacji nie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Typowe. I jeszcze pewnie będą protestować, bo przecież to zagrożenie dla zdrowia
ON - zwariowałeś!? Sąsiad sąsiadowi nie da zarobić, bo przecież za postawienie stacji na swojej działce sąsiad będzie kilka tysiaków do przodu a drugi nie
I tak właśnie wygląda budowa stacji bazowych w małych miejscowościach.....