Strona 42 z 94

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:18 sty 2017, 15:51
autor: kozien70
Chartowo 5? :-)

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:22 sty 2017, 09:13
autor: habish

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:22 sty 2017, 21:20
autor: Spacedust
kozien70 pisze:Chartowo 5? :-)
Tak jest ;)

Ciekawostka: http://iswinoujscie.pl/artykuly/46602/

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:24 sty 2017, 16:14
autor: Spacedust

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:28 sty 2017, 19:31
autor: Spacedust

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:28 sty 2017, 19:58
autor: kozien70
Powtarzasz się. Kraków już był. Już sam się gubisz w tym, co podawałeś a co nie :P

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:29 sty 2017, 00:01
autor: Pawrzes
Masakra: http://www.bip.gniewoszow.pl/upload/decyzjaP4odm.pdf I jak budować w takiej gminie? :x

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:29 sty 2017, 08:32
autor: ERA_GSM
jak widać z opisu na sąsiedniej działce jest już stacja t-mobile-niech z nimi się dogadują. w sumie sam jestem zwolennikiem ograniczania "głupich" inwestycji-jadąc w góry zawsze mijam po drodze 3 olbrzymie (około 50 metrów) maszty kratownicowe "wielkiej trójcy" oddalone od siebie każdy o kilkaset metrów -umieszczone w szczerym polu i psujące krajobraz z odległosci kilku km- no nie powiem aby to pięknie wyglądało-a mogli sie dogadac i umiescic wszystko na jednym

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:29 sty 2017, 09:23
autor: kozien70
Jeżeli maszt konkurencji ma na tyle nośności, że dałby radę pomieścić i udźwignąć sprzęt dodatkowych operatorów, to też jestem za takim rozwiązaniem. Mnożenie masztów obok siebie to kompletna głupota i brak poszanowania krajobrazu.
Nie wiem jednak, czy takiego pomysłu CZASAMI nie blokują przepisy dotyczące poziomów emisji ze stacji. Może się okazać, ze w przypadku wielu operatorów na jednym maszcie liczy się suma ich emisji - czyli problem, którego nie ma w przypadku dwóch oddzielnych masztów, stojących nawet obok siebie.
Może się wówczas okazać, że dodatkowy operator uruchomiłby tyle mocy na nowych pasmach, że zablokowałby np. możliwość dodania kolejnych pasm właścicielowi wieży. I jeśli ten właściciel ma tam plany rozbudowy, to wówczas nie zgodzi się na podnajem masztu konkurentowi.
Nie wiem, czy to ma sens, czy tak bywa, ale u nas wszystko możliwe :?

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:31 sty 2017, 22:23
autor: Spacedust

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:01 lut 2017, 15:30
autor: Spacedust

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:02 lut 2017, 20:16
autor: Pawrzes
Różnie z tym bywa i W3 kiedyś specjalnie nie zgadzały się na instalację P4. Teraz jest inaczej - NetWorkS! korzysta już z kilku wież P4. Oprócz braku możliwości technicznych są też normy promieniowania, gorsze pokrycie sygnałem, wysokie koszty dzierżawy często przewyższające w dłuższej perspektywie koszty budowy niezależnego obiektu a wtedy nie trzeba uzgadniać wejścia na maszt z właścicielem itd.


Tym razem protest przeciwko Play w... Warszawie :o http://warszawa.tvp.pl/28907473/02022017 od 00:12:05
ale budowy i odpalenia to już nie opóźni :-)

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:02 lut 2017, 20:24
autor: kozien70
Nie opóźni, ale może doprowadzić za jakiś czas do demontażu - patrz np. Kraków, Malborska.

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:02 lut 2017, 20:38
autor: Pawrzes
Warszawa to nie Kraków ;) Jeśli stacja spełnia wszystkie wymogi formalno-prawne to nie grozi jej demontaż, co najwyżej za 10 lat spółdzielnia mieszkaniowa może nie przedłużyć umowy dzierżawy...

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:02 lut 2017, 21:13
autor: kozien70
Stacja Play przy Malborskiej w Krakowie też spełniała. Nie ceniłbym tutaj mieszkańców Warszawy ponad mieszkańcami Krakowa. Kawałek dalej na Chomiczówce, przy Brązowniczej/Conrada zrobili jakiś czas temu jesień średniowiecza pomarańczowym - tak, że gmina Bielany powiedziała, że za żadne skarby nie pozwoli operatorowi wybudować stacji. Choć formalnie nie było żadnych zarzutów. A niby Warszawa...
Jeśli właściciele mieszkań z Włościańskiej się zawezmą to w kilka lat sądem wykurzą operatora. Takie są nasze realia. Kwestia tego, jak mocno będą zdeterminowani i czy formalnie rzeczywiście wszystko gra. Chociażby w kwestii prawa spółdzielni do podjęcia takiej decyzji bez ich zgody.

Może dramatyzuję, ale patrzę co się dzieje w tym temacie i z roku na rok coraz więcej protestów, straszenia zgubnymi skutkami stacji itd.

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:02 lut 2017, 22:46
autor: Pawrzes
Tak ale krakowscy urzędnicy i radni mają inne poglądy w tym temacie... Niektóre stacje od czasów GSM mają wieloletnią historii walki niektórych osób ale operatorzy wygrali we wszystkich instancjach. Na Bielanach wysoki maszt Orange to co innego niż instalacja na bloku i w dodatku w środku osiedla przy pętli autobusowej to jednak co innego niż wsporniki na bloku... No ale tam jest sytuacja patowa bo SM Chomiczówka nie pozwala na budowę BTSów na swoich blokach...
Przy Włościańskiej to myślę bardziej konflikt niektórych mieszkańców ze spółdzielnią.

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:03 lut 2017, 00:37
autor: kozien70
Pawrzes pisze:Tak ale krakowscy urzędnicy i radni mają inne poglądy w tym temacie...
A w Warszawie, np. na Bielanach lepsi? Wobec budowy masztu przez Orange nie mieli żadnych formalnych podstaw odmowy, ale z wypowiedzi urzędasów wynikało, że będą robić wszystko byle nadajnik nie powstał. Operator w końcu odpuścił.
Pawrzes pisze: Na Bielanach wysoki maszt Orange to co innego niż instalacja na bloku i w dodatku w środku osiedla przy pętli autobusowej to jednak co innego niż wsporniki na bloku...
Myślę, że z punktu widzenia protestujących mieszkańców takiego bloku, to chyba jeszcze gorzej mieć wsporniki z antenami na swoim budynku, kilka metrów nad głową, niż na nieco oddalonym wysokim maszcie przy pętli autobusowej... Oni się nie znają na propagacji fal, dla nich im bliżej antena tym gorzej.

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:04 lut 2017, 00:53
autor: Pawrzes
Maszt w środku w środku osiedla bloków to od początku był pomysł niemożliwy do realizacji... Początkowo urzędnicy nie byli na nie ponieważ beneficjentem dzierżawy byłby budżet miasta ale wynik konsultacji był negatywny i spełnili oczekiwania protestujących a radni swoich wyborców. Orange też mogło zaprojektować jakąś ciekawą konstrukcję która by nie straszyła a nie typową 32m kratownicę... Ludzie tam nie są przeciwni instalacji na blokach tylko nie zgasza się spółdzielnia mieszkaniowa Chomiczówka...

Przy Włościańskiej 18 już wiszą po 2 anteny tribandowe na sektor :-)

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:04 lut 2017, 09:10
autor: kozien70
Pawrzes pisze: wynik konsultacji był negatywny i spełnili oczekiwania protestujących a radni swoich wyborców.
W Krakowie przecież robią dokładnie to samo - spełniają oczekiwania wyborców/protestujących.
Nie widzę różnicy :-)
Pawrzes pisze: Orange też mogło zaprojektować jakąś ciekawą konstrukcję która by nie straszyła a nie typową 32m kratownicę...
Zgadzam się. Nie zrobili tego, bo to podraża sprawę, a nie chcieli tworzyć wyjątku, który zaraz podchwyciliby mieszkańcy/urzędnicy w innych lokalizacjach.
Takie podejście dotyczy niestety wszystkich naszych operatorów. Najwięcej na co ich stać to zakrycie anteny arkuszem czegoś tam. Nie zawsze zresztą udane, o czym już dyskutowaliśmy.
Pawrzes pisze: Ludzie tam nie są przeciwni instalacji na blokach tylko nie zgasza się spółdzielnia mieszkaniowa Chomiczówka...
:shock:
Oj, trzeba było widzieć spotkanie operator-mieszkańcy tych bloków albo zapisać się do ich grupy dyskusyjnej. Ci ludzie są przeciwni nie tylko antenom na ich blokach, ale również antenom znacznie odleglejszym. Mieszka tam człowiek zaprawiony w walkach z różnymi tematami, który zorganizował wokół siebie silną grupę "anty-wszystko" i ich nakręca. Spotkanie z nimi to było jedno wielkie "nie-bo nie!!! Chcecie nas zabić!!!" Nie było żadnej dyskusji, wręcz nie pozwalali dojść do słowa. Potem zwrócili się nawet do Gelzoka by ich reprezentował w ewentualnym sądzie, ale ostatecznie nie było takiej potrzeby, bo operator zrezygnował.
Spółdzielnia robi po piętach właśnie przez protesty tych mieszkańców, to przez nich nie wyraża zgody na montaże na dachach.
Tacy ludzie są wszędzie, w Warszawie również.

Re: Protesty w sprawie stacji bazowych

Post:04 lut 2017, 10:21
autor: Mixiorek
kozien70 pisze:Zgadzam się. Nie zrobili tego, bo to podraża sprawę, a nie chcieli tworzyć wyjątku, który zaraz podchwyciliby mieszkańcy/urzędnicy w innych lokalizacjach.
Takie podejście dotyczy niestety wszystkich naszych operatorów. Najwięcej na co ich stać to zakrycie anteny arkuszem czegoś tam. Nie zawsze zresztą udane, o czym już dyskutowaliśmy.
Na przestrzeni długich lat rozwoju telefonii mobilnej oceniam, że jest największe niedociągnięcie i stracona szansa. Operatorzy idą po najmniejszej (najtańszej) linii oporu i walą maszt kratownicowy 40-60m czy tam ile a w mieście mały maszt lub wsporniki na dachu. Operatorzy sami zapędzili się w tą sytuację i to, że teraz są te protesty jest również po części ich winą bo wybrali lata temu takie a inne podejście. Trzy maszty obok siebie są dlatego, że jeden nie ma takiej nośności? Nie trafia to do mnie. Można wybudować jeden o zwiększonej nośności. Jeżeli jest to kwestia "sumy promieniowania" to faktycznie może i nie mają wyjścia ale wygląda to krajobrazowo źle i tyle.
Także niech teraz nie narzekają tylko zaczną myśleć czymś innym niż excelem.