Netia Spot, czy warto?
Post:28 lis 2013, 11:38
Dzień dobry,
Czy jest na sali jakiś użytkownik Netia Spota, zwanego też tu i tam Netia Szrotem? Moi rodzice będą prawdopodobnie przedłużać umowę internetu, prawdopodobnie z Netią po kablu TP/Orange. Nic lepszego nie ma na horyzoncie. Jedyny opór, to kwestia automatycznego odnawiania się umowy... Mniejsza z tym.
Chodzi mi o samo urządzenie. Jak pisałem dawno w tym wątku http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic.php?p=638496 z łączem jest nietypowy problem. Teoretycznie powinno wyciągać nieco ponad 10 Mbps, więc opcja do 10Mbps powinna działać. W ADSL osiąga swoje teoretyczne maksimum (synchronizacja w przedziale 8400-9184kbps, choć głównie ta górna granica i jak chwyci - nie puści). Przy przełączeniu na ADSL2+, jak opisałem, synchronizuje się wyżej, ale po jakimś (losowym) czasie sygnał zanika i połączenie nie jest wznawiane. Nie mam jak sprawdzić innym routerem.
Podsumowując, obecnie Linksys WAG200G, już dość stary, choć swego czasu chwalony. Czy Netia Spot jest urządzeniem lepszym? Trzeba za jego wynajęcie zapłacić i się zastanawiam czy im doradzić jego branie czy nie. Ten Linksys chyba ma chipset Broadcoma, albo źle pamiętam. Netia Szrot wyciągnie więcej z łącza waszym zdaniem, czy zachowa się tak samo/gorzej niż WAG 200G?
Czy jest na sali jakiś użytkownik Netia Spota, zwanego też tu i tam Netia Szrotem? Moi rodzice będą prawdopodobnie przedłużać umowę internetu, prawdopodobnie z Netią po kablu TP/Orange. Nic lepszego nie ma na horyzoncie. Jedyny opór, to kwestia automatycznego odnawiania się umowy... Mniejsza z tym.
Chodzi mi o samo urządzenie. Jak pisałem dawno w tym wątku http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic.php?p=638496 z łączem jest nietypowy problem. Teoretycznie powinno wyciągać nieco ponad 10 Mbps, więc opcja do 10Mbps powinna działać. W ADSL osiąga swoje teoretyczne maksimum (synchronizacja w przedziale 8400-9184kbps, choć głównie ta górna granica i jak chwyci - nie puści). Przy przełączeniu na ADSL2+, jak opisałem, synchronizuje się wyżej, ale po jakimś (losowym) czasie sygnał zanika i połączenie nie jest wznawiane. Nie mam jak sprawdzić innym routerem.
Podsumowując, obecnie Linksys WAG200G, już dość stary, choć swego czasu chwalony. Czy Netia Spot jest urządzeniem lepszym? Trzeba za jego wynajęcie zapłacić i się zastanawiam czy im doradzić jego branie czy nie. Ten Linksys chyba ma chipset Broadcoma, albo źle pamiętam. Netia Szrot wyciągnie więcej z łącza waszym zdaniem, czy zachowa się tak samo/gorzej niż WAG 200G?