Witajcie,
Na wstępie podstawowe pytania, później opis całego "dramatu".
1) kiedy można anulować wypowiedzenie umowy terminowej operatorowi
2) jak można odzyskać numer, który został dezaktywowany pomimo interwencji abonenta przed dezaktywacją.
A teraz opis całej akcji : kilka miesięcy temu bliska mi osoba przeniosła numer do Lajt Mobile, zachęcona ich ofertą, gdy zbliżał się koniec umowy terminowej aby nie płacić znacznie więcej, zgodnie z zapisami wystąpiła odpowiednio wcześniej o jej rozwiązanie gdy minie okres umowny. Jako, że nikt z Lajta nie kontaktował się z nią, podpisała kilka tygodni później wniosek o przeniesienie numeru do innej firmy. Niestety kurier na czas nie dotarł z podpisanymi dokumentami do nowego operatora, a wcześniej nie może on wystąpić o przeniesienie numeru.
Osoba ta nie chcąc stracić używanego od lat numeru, który jest jak wiadomo na nią zarejestrowany, ostatniego dnia obowiązującej umowy wycofała swoje wypowiedzenie. Niestety Lajt Mobile stwierdziło, że na podstawie ich wewnętrznych regulacji (nie regulaminu świadczenia usług), z anulowaniem wypowiedzenia można wystąpić nie później niż na 3 dni przed zakończeniem umowy ! Skutek jest taki że osoba ta straciła numer i usługi dzisiejszego dnia tj. 1 maja.
Pytanie
1. czy operator mógł tak zrobić, w końcu obowiązują mnie postanowienia regulaminu oraz KC , a nie ich wewnętrzne regulacje !
2. pytanie jak teraz można odzyskać ten numer ?
3. czy iść z tym do Sądu ? w końcu wycofałem własne oświadczenie woli ostatniego dnia kiedy umowa jednak nadal obowiązywała, a straty z tym związane wyceniam znacznie wyżej niż sama wartość abonamentu
Jeśli ktoś miał podobne problemy , lub wie jak rozwiązać mój problem prosiłbym o radę.
Na wstępie podstawowe pytania, później opis całego "dramatu".
1) kiedy można anulować wypowiedzenie umowy terminowej operatorowi
2) jak można odzyskać numer, który został dezaktywowany pomimo interwencji abonenta przed dezaktywacją.
A teraz opis całej akcji : kilka miesięcy temu bliska mi osoba przeniosła numer do Lajt Mobile, zachęcona ich ofertą, gdy zbliżał się koniec umowy terminowej aby nie płacić znacznie więcej, zgodnie z zapisami wystąpiła odpowiednio wcześniej o jej rozwiązanie gdy minie okres umowny. Jako, że nikt z Lajta nie kontaktował się z nią, podpisała kilka tygodni później wniosek o przeniesienie numeru do innej firmy. Niestety kurier na czas nie dotarł z podpisanymi dokumentami do nowego operatora, a wcześniej nie może on wystąpić o przeniesienie numeru.
Osoba ta nie chcąc stracić używanego od lat numeru, który jest jak wiadomo na nią zarejestrowany, ostatniego dnia obowiązującej umowy wycofała swoje wypowiedzenie. Niestety Lajt Mobile stwierdziło, że na podstawie ich wewnętrznych regulacji (nie regulaminu świadczenia usług), z anulowaniem wypowiedzenia można wystąpić nie później niż na 3 dni przed zakończeniem umowy ! Skutek jest taki że osoba ta straciła numer i usługi dzisiejszego dnia tj. 1 maja.
Pytanie
1. czy operator mógł tak zrobić, w końcu obowiązują mnie postanowienia regulaminu oraz KC , a nie ich wewnętrzne regulacje !
2. pytanie jak teraz można odzyskać ten numer ?
3. czy iść z tym do Sądu ? w końcu wycofałem własne oświadczenie woli ostatniego dnia kiedy umowa jednak nadal obowiązywała, a straty z tym związane wyceniam znacznie wyżej niż sama wartość abonamentu
Jeśli ktoś miał podobne problemy , lub wie jak rozwiązać mój problem prosiłbym o radę.