Mam taki problem z nastoletnią córą. Ma w Plusie 5GB na miesiąc ale oczywiście to jej nie wystarcza (dziwne gdyby wystarczało) drugi nr ma na Play "od nowa" gdzie ma darmowe rozmowy w Play czyli z nami rodzicami. Jak jej brakuje netu przełącza na Play i zżera wszystko co tam ma a mnie szlak tafia bo za 5 zł zżera ok 200 mb
. I tak miesiąc w miesiąc. Chcę żeby mogła do mnie dzwonić poprzez darmowe rozmowy ale jak ją załatwić żeby nie zżerała środków w Play?
1. Czy nie doładowywanie utrzymuje ważność połączeń wychodzących ?
2. Czy nie wykonywanie raz w miesiącu połączenia płatnego utrzymuje ważność połączeń wychodzących ?
3. Po bodajże roku nr traci ważność o ile go nie doładuję. Co się dzieje gdy w ostatnim momencie go doładuję np 5 zł? Czy pobiorą jakieś zaległe opłaty za miesiące gdzie nie było doładowań, płatnych połączeń? Bodajże 2 zł na miesiąc biorą, ale czy zaległości też?
4. Czy dobrym pomysłem jest po roku dać nowy starter i znów rozpocząć wszystko od początku doładowując raz na rok 5 zł i mieć cały rok darmowe połączenia wychodzące w play?
Wiem, że dużo w tym kombinacji ale muszę coś ze smarkulą zrobić bo ręce mi już opadają. Brak netu mobilnego to dla dzieciaków rzecz nie do przeżycia, nie ważne ile będzie kosztować ważne żeby kolejną wiadomość wysłać choć w domu wifi bez ograniczeń.