DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
  • Strona 354 z 1158
  • 1
  • 352
  • 353
  • 354
  • 355
  • 356
  • 1158
 #846016  autor: Mixiorek
 19 sty 2016, 18:41
Ciekawe czy się sprawdzi? To już 3, 4 termin zakończenia? Uwierzę jak zobaczę ;)

http://www.haloursynow.pl/artykuly/zasi ... z,5297.htm

"Zasięg w metrze na Ursynowie. Czy wreszcie się doczekamy?
19.01.2016
Sławek Kińczyk

[...]
Na przeszkodzie stanęły prace remontowe w tunelach prowadzone przez Metro Warszawskie. Przewoźnik ograniczył operatorom dostęp do tuneli, co wpłynęło na harmonogram prac technicznych.

- Mogą być one wykonywane jedynie w nocy i to zaledwie przez 2 godziny na dobę - mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska S.A. W tak krótkim czasie technicy nie byli w stanie zamontować urządzeń nadawczo-odbiorczych w zakładanym terminie. Do sieci włączano więc kolejne odcinki pierwszej linii metra. W tej chwili zasięg sieci komórkowej obejmuje odcinek między Młocinami a Wierzbnem.

Kiedy zasięg Orange, T-Mobile i Plusa pojawi się w tunelach i na stacjach na Ursynowie?

- Inwestycja zbliża się do końca i spodziewamy się, że w połowie lutego podróżni będą mogli korzystać z komórek na całej długości I linii metra - zapowiada Wojciech Jabczyński z Orange.
[...]"

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #846101  autor: Halset
 19 sty 2016, 22:41
Kryniczanin pisze:
No popatrz a jeden tutaj pisze, że zawsze po maks 5 sekundach spada do GSM :P
Zacznij w końcu używać telefonu to zobaczysz jak jest. Słuchawka nie jest od trzymania w kieszeni i patrzenia na nią. :D
Dzisiaj rozpocząłem rozmowę telefoniczną w Gdańsku na ul. Uczniowskiej przed stadionem Energa Gdańsk. Jechałem Uczniowską, Czarny Dwór, Jana Pawła II, Rzeczpospolita, Chłopska, Gospody i wjechałem w Sopot. Tam Droga Zielona, Niepodległości wjechałem do Gdyni. Dalej jechałem Al Zwycięstwa, Droga Różowa, Sląska i Morska, Na wysokości Akademii Morskiej w Gdyni skończyłem rozmowę o 15.23.
Cała droga, ponad 35min (ok 20km) rozmowy na 3G w ustawionym trybie dual
Więc weź przestań pierniczyć mi o zrzucaniu notorycznym do 2G :) Przejeżdżałem obok tranwajów, SKM i Trojlebusów, Pod wiaduktami itd.

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #846123  autor: Mixiorek
 20 sty 2016, 08:09
Halset pisze:Cała droga, ponad 35min (ok 20km) rozmowy na 3G w ustawionym trybie dual
Więc weź przestań pierniczyć mi o zrzucaniu notorycznym do 2G :) Przejeżdżałem obok tranwajów, SKM i Trojlebusów, Pod wiaduktami itd.
Moje trzy przypadki, w których często może nawet notorycznie zrzuca voice z 3G do 2G to przypadki wewnątrz budynków, pomieszczeń. Na zewnątrz fakt, zdarza się to rzadko, nawet bardzo rzadko. Nie pamiętam kiedy ostatni raz. Odległość od nadajników nie przekracza 500m.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #846145  autor: baxito
 20 sty 2016, 10:21
Wszystko zależy od regionu. Jeżdżąc po Trójmieście również nie miałem nigdy zrzutów do GSM podczas rozmowy. Ogólnie bardzo rzadko doświadczam takich sytuacji, zazwyczaj mają one miejsce, gdy jadę poza miastem przy słabo pokrytym terenie (np tereny leśne).
 #846152  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 11:21
Centrum Krakowa, Wrocławia, Częstochowy, Łodzi, Opola, Katowic, Sosnowca, Rzeszowa gdzie 100% testowych połączeń lądowało w 2G po około 5 sekundach to też teren leśny :mrgreen:
 #846153  autor: kozien70
 20 sty 2016, 11:21
Halset pisze:[Cała droga, ponad 35min (ok 20km) rozmowy na 3G w ustawionym trybie dual
Przejeżdżałem obok tranwajów, SKM i Trojlebusów, Pod wiaduktami itd.
Żeby ten test był w jakikolwiek sposób miarodajny, należałoby jednocześnie sprawdzać, czy telefon był zalogowany do U2100 czy U900. Bo jeżdżąc po Trójmieście i będąc cały czas na zewnątrz możliwe, że był niezmiennie w zasięgu U2100 (biorąc pod uwagę fakt, że w N! telefony uporczywie trzymają się nawet szczątkowego U2100).
baxito pisze:Wszystko zależy od regionu
Możliwe. Ja w grudniu opisywałem na forum handover-y w Krakowie (w Warszawie i na mazurskiej wsi miałem identycznie) i podczas zaniku U2100 zawsze przerzucało mi do GSM, nigdy do U900. Mowa oczywiście cały czas o głosie, nie o transmisji danych.
Tym chętniej poznałbym przyczyny, dla których w różnych rejonach kraju różnie się to zachowuje.
 #846155  autor: kozien70
 20 sty 2016, 11:26
Kryniczanin pisze:Centrum Krakowa, Wrocławia, Częstochowy, Łodzi, Opola, Katowic, Sosnowca, Rzeszowa gdzie 100% testowych połączeń lądowało w 2G po około 5 sekundach to też teren leśny :mrgreen:
Tak było, owszem, ale kilka lat temu, gdy zasięg 3G był o wiele mniejszy, słabszy. Wtedy rzeczywiście większość rozmów po chwili lądowała w 2G. Odkąd UMTS w N! poprawiono (a przez ostatnie lata poprawiono, mimo zaklinania rzeczywistości przez niektórych na forum) to jeśli jestem w dobrym zasięgu 3G, wówczas większość moich rozmów rozpoczyna się i trwa do końca w 3G. Zrzut do 2G pojawia się jedynie, gdy jestem/przechodzę w miejsce, gdzie zanika U2100 (czyli np. głębi jakiegoś mocno betonowego budynku, garaż podziemny itp.) Opisywałem to w tym temacie w grudniu: http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 55#p842055
 #846171  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 12:25
a przez ostatnie lata poprawiono, mimo zaklinania rzeczywistości przez niektórych na forum
I to jest właśnie zaklinanie rzeczywistości. Co poprawiono?

UMTS 2100 przed modernizacją był ok teraz dużo gorszy
UMTS 900 w 2013 po odpaleniu był ok do modemów po wymuszeni, jeszcze w 2014 dało się go używać - teraz prędkości rzadko kiedy osiągają BDI Aero2 o piątku o 20 to już nawet lepiej nie mówić...Lejek.
GSM tutaj nic się nie zmieniło.

W 2011 pod domem na 1-2 kreskach rozmowa cały czas szła w U2100. Teraz o takim luksusie można pomarzyć bo po 5 sekundach z U900 nastąpi zrzut do GSM 900, a U2100 ograniczono terytorialnie.
 #846176  autor: Mixiorek
 20 sty 2016, 12:42
Moje zdanie i obserwacje dotyczące sieci Orange po starcie Networks -> sieć poprawiła się w każdym aspekcie względem tego co było przed. Nadal wiele rzeczy może chodzić lepiej ale jest to proces ciągły i nieskończony. Wchodzą nowe technologie, usługi, rozwiązania itp.
Zmiany zaszły w każdej warstwie fizycznej sieci. Takie "Networks" przydało by się bardzo np: Polkomtelowi i za jakiś cza Playowi, zresztą każdej sieci. Spojrzenie na sieć od nowa i budowa pewnych spraw i rozwiązań od nowa + modernizacja sprzętu.

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #846178  autor: kozien70
 20 sty 2016, 12:46
Kryniczanin, nie mam zamiaru się z Tobą spierać. Ty twierdzisz, że jest gorzej, a ja zaobserwowałem znaczącą poprawę, w wielu miejscach. Nie będę się w tej kwestii z Tobą przepychał, bo to nie ma sensu. Słowo przeciw słowu.

Bierz jeszcze pod uwagę fakt, ile w ostatnich latach przybyło urządzeń 3G/LTE i jak dramatycznie wzrosło obciążenie sieci. Gdyby nie modernizacja N! to dziś, z taką ilością smartfonów/tabletów/modemów 3G sieć leżałaby i kwiczała.
 #846179  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 12:47
Orange się poprawiło, bo dawniej to była czerwona latarnia, teraz na głowę biją T-Mobile choćby w 2G. T-Mobile ma bardzo często abonent czasowo niedostępny przy -90db nawet. W Orange nie ma o tym mowy.

A tak wygląda T-Mobile w tej chwili - poza szczytem a jest to bardzo dobry wynik bo są transfery 0,1-0,2mb o tej porze.. Od 17 radio internetowe nie działa bo sieć jest tak słaba.

http://fotowrzut.pl/Y0ESMKWK56
Bierz jeszcze pod uwagę fakt, ile w ostatnich latach przybyło urządzeń 3G/LTE i jak dramatycznie wzrosło obciążenie sieci
Wiesz, sieć się rozwija - Play stawia wszędzie komplety a N ma całą masę stacji z GSM 900 tylko, całą masę z GSM 900/UMTS 900.

Można było wydać troszkę więcej dutków - i postawić porządną sieć z kompletami, no ale po co?
Ostatnio zmieniony 20 sty 2016, 12:56 przez Kryniczanin, łącznie zmieniany 2 razy.
 #846180  autor: Mixiorek
 20 sty 2016, 12:52
Kryniczanin pisze:T-Mobile ma bardzo często abonent czasowo niedostępny przy -90db nawet. W Orange nie ma o tym mowy.
Czy takie sytuacje są na telefonach Nokia, czy jak to się teraz nazywa? ;) Pytam bo moim zdaniem to jest też przykra przypadłość tych terminali.
Można było wydać troszkę więcej dutków - i postawić porządną sieć z kompletami, no ale po co?
Spokojnie, moim zdaniem wkrótce zaświeci tam LTE 800MHz. Networks nie ma tyle pasma LTE 1800MHz, żeby siać jak Play daleko i z mocą, przy której zapałki odpalają się same :)

P.s.
Nokia skończyła się na 6310i :) a niektórzy twierdzą, że na 6150 :-D

https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
 #846184  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 12:54
Na wszelkich terminalach od szajsunga po SE śp. z Lumiami włącznie, androidy także.

Orange mam w 515 i nigdy nie miałem abonent czasowo niedostępny co w T-Mobile jest normalnością z tej samej stacji.

O właśnie T-Mobile dzwoni do mnie z ofertą ha ha ha.

Już tak są zdesperowani?
 #846192  autor: zajadacz
 20 sty 2016, 13:32
Z tym Networks! to bywało różnie, ale teraz, po pewnym czasie, kiedy już zakończyli modernizację i optymalizację sieci można coś powiedzieć (województwo zachodniopomorskie, głównie Szczecin):
- Statystycznie zasięg się poprawił, jednak są miejsca, gdzie podczas modernizacji usunęli stacje bazowe, bo mieli problemy z właścicielem. Były też przypadki, że usuwali "lepszą" stację pod względem zasięgu, pozostawiając tą "gorszą", bo zwyczajnie lokalizacja była tańsza.
- Dużo lepiej niż na początku działa przełączanie U900/U2100. Choć tutaj dużo zależy od telefonu i jego czułości. Na moim starym HTC Desire Z była tragedia, natomiast na Huawei G7 jest duużo lepiej.
- LTE ma kiepski zasięg. Praktycznie nie nadaje się do korzystania mobilnego. Jak się jedzie autem, to jak zgubi sygnał LTE, to prawdopodobieństwo, że złapie ponownie jest bardzo małe.
- Na początku, po połączeniu sieci były duże problemy z handoverami, potrafiło zrywać rozmowę w centrum miasta, ale poprawili.
-Nadal brakuje nowych stacji bazowych, w miejscach newralgicznych, gdzie konkurencja jest obecna (w Szczecinie rejon ulic Duńska/Złotowska, w zachodniopomorskim droga S3).

Zdjęcia stacji bazowych
Mapa stacji bazowych na podstawie UKE
 #846231  autor: Halset
 20 sty 2016, 17:14
Kryniczanin pisze:Centrum Krakowa, Wrocławia, Częstochowy, Łodzi, Opola, Katowic, Sosnowca, Rzeszowa gdzie 100% testowych połączeń lądowało w 2G po około 5 sekundach to też teren leśny :mrgreen:
Tak tak, każde centrum w Polsce zrzuca Ci na 2G :smt005
Może w końcu czas odłożyć archaiczną nokię do szuflady i kupić porządny telefon high end z wyższej półki?

Orange się poprawiło, bo dawniej to była czerwona latarnia, teraz na głowę biją T-Mobile choćby w 2G. T-Mobile ma bardzo często abonent czasowo niedostępny przy -90db nawet. W Orange nie ma o tym mowy.
Same bzdury. Nie wiem, skąd Ty masz siły na pisanie takich pierdół.
Orange faktycznie zasięgiem się powiększyło i z przez N! zyskało zasięgiem najwięcej.
Co do 2G - bajki nieziemskie.
Nigdy a to nigdy i nawet sobie nie przypominam, żebym w TM dostał smsa, że ktoś do mnie próbował się dodzwonić. Nawet - ani razu nikt mi nie powiedział, że byłem poza zasięgiem.
Zdarzyło mi się to może ze 3 razy w Plusie przez ostatni rok ale dlatego, że w tych miejscach, gdzie ktoś do mnie próbował się dodzwonić Plusa po prostu nie ma.
Do Orange się zdarza często (mój brat ma biuro w Gdańsku i często ma full zasięg a jest poza zasięgiem. Do rodziców też czasami nie mogę się dodzwonić, mimo, że w domu sygnał nie spada poniżej -90dBm)
Najczęściej mam problem z dodzwonieniem się do Play. Po prostu.
UMTS 2100 przed modernizacją był ok teraz dużo gorszy
Kolejna bzdura! Przed modernizacją zarówno Orange i TM mieli wiele dziur w zasięgu 3G nawet w miastach i byli z tym nawet gorzej jak Play.
Tak było, owszem, ale kilka lat temu, gdy zasięg 3G był o wiele mniejszy, słabszy. Wtedy rzeczywiście większość rozmów po chwili lądowała w 2G. Odkąd UMTS w N! poprawiono (a przez ostatnie lata poprawiono, mimo zaklinania rzeczywistości przez niektórych na forum) to jeśli jestem w dobrym zasięgu 3G, wówczas większość moich rozmów rozpoczyna się i trwa do końca w 3G. Zrzut do 2G pojawia się jedynie, gdy jestem/przechodzę w miejsce, gdzie zanika U2100 (czyli np. głębi jakiegoś mocno betonowego budynku, garaż podziemny itp.)
W Trójmieście mam to samo. Zwala mnie do 2G, gdy wchodzę do starych budynków z czasów "wojennych" Poza tym nie mam żadnego problemu.
Żeby ten test był w jakikolwiek sposób miarodajny, należałoby jednocześnie sprawdzać, czy telefon był zalogowany do U2100 czy U900. Bo jeżdżąc po Trójmieście i będąc cały czas na zewnątrz możliwe, że był niezmiennie w zasięgu U2100 (biorąc pod uwagę fakt, że w N! telefony uporczywie trzymają się nawet szczątkowego U2100).
Nie jestem w stanie jechać autem i patrzeć non stop w telefon. To raz. Dwa - mam Sony a tam nie ma trybu serwisowego.
Co do zrzucania do 2G. Nie mam tego też w domu. Ogólnie mam 3 miejsca w domu, gdzie wszystkie sieci kończą swój 2100 (oprócz Plusa bo ten siedzi na Aero) i mnie zrzuca do U900. Podczas rozmowy w domu zrzuca mnie zawsze w Orange, czasami w Plusie do 2G. Nie mam problemów z TM i Play. Ale w łazience - Play wchodzi w roaming, a Orange - robi kaszanę głosową. Telefon skacze jak pinpong między GSM1800 a GSM900 i nie można rozmawiać - ciągłe handovery urywają słowa. Testowane na wielu telefonach, na kilka SIMach. Po prostu jest tak skonfigurowana sieć akurat w moim bloku i każdy z sąsiadów ma ochotę przenieść nr do innej sieci.
Wszystko zależy od regionu. Jeżdżąc po Trójmieście również nie miałem nigdy zrzutów do GSM podczas rozmowy. Ogólnie bardzo rzadko doświadczam takich sytuacji, zazwyczaj mają one miejsce, gdy jadę poza miastem przy słabo pokrytym terenie (np tereny leśne).
To się zgadza. W TM jak są dłuższe odcinki leśne potrafi zrzucić do 2G. Z tym, że w tych terenach również Plusa wywala.
Playa zazwyczaj nie ma i jesteś na roamingu o ile wcześniej nie wywali Ci połączenia. Orange - wpadasz w 2G ale często brakuje Ci 2G aby kontynuować rozmowę. 2G w Orange jest dużo słabsze od TM i Plusa.
A tak wygląda T-Mobile w tej chwili - poza szczytem a jest to bardzo dobry wynik bo są transfery 0,1-0,2mb o tej porze.. Od 17 radio internetowe nie działa bo sieć jest tak słaba.
Tak, słyszymy to już co najmniej rok. Skończ już tym zanudzać.
Wiesz, sieć się rozwija - Play stawia wszędzie komplety a N ma całą masę stacji z GSM 900 tylko, całą masę z GSM 900/UMTS 900.
Każda sieć się rozwija, Jedyna która stoi w miejscu to Plus.
Co z tego, że na każdej stacji Play jest LTE jak niech sobie to wsadzą w D. Moja kumpela mieszka pod Egiertowem, dopłaciła do modemu LTE a Playa LTE nie ma - nie dochodzi.
Podobnie moja kuzynku w Grudziądzu. Ledwo U900 P4 dociera a co dopiero LTE P4.
Play może mieć na każdej stacji LTE ale i tak nie uzupełni braków w ilości ich nadajników.
N! najwidoczniej doszło do wniosku, że bez sensu wyżyłować LTE1800. Będzie LTE800, to zniwelują braki zasięgowe. Gorzej będzie gdy TM się dogada z P4. Wtedy - Niemcy będą mieli przerąbane. Ssacze z P4 chwila moment zapchają wspólne LTE800

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #846237  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 17:32
Tak tak, każde centrum w Polsce zrzuca Ci na 2G
Jak się jest abonentem T-Mobile i używa tela to tak jest.
Może w końcu czas odłożyć archaiczną nokię do szuflady i kupić porządny telefon high end z wyższej półki
Ha ha ha. Dobry jesteś. Nie wiesz z czego korzystam a jęczysz. Podpowiem Ci. Nie jest to Nokia.
Same bzdury. Nie wiem, skąd Ty masz siły na pisanie takich pierdół.
Nie ściemniaj, bo mam abo w Orange i doskonale wiem jak to wygląda teraz.
Orange faktycznie zasięgiem się powiększyło i z przez N! zyskało zasięgiem najwięcej.
Orange zasięgowo zyskało najwięcej w 2G i 3G to fakt. Mieli najmniejszy z W3 w 2G a w 3G to była porażka.
Nigdy a to nigdy i nawet sobie nie przypominam, żebym w TM dostał smsa, że ktoś do mnie próbował się dodzwonić.
Bajeczki to wiesz komu może opowiadać :D Codzienne kilka sms to norma w T-Mobile.
Do Orange się zdarza często (mój brat ma biuro w Gdańsku i często ma full zasięg a jest poza zasięgiem. Do rodziców też czasami nie mogę się dodzwonić, mimo, że w domu sygnał nie spada poniżej -90dBm)
Tak było 10 lat temu, sam pamiętam na piwie ze znajomymi 300m od jednej stacji, 500m od drugiej sygnał po -50db i co? Wybrany nr Orange jest niedostępny...

To było przekleństwo Orange i Idei sprzed lat. Oczywiście każda reklamacja kończyła się ctrl+c ctrl+v u nas wszystko doskonale masz uszkodzony terminal.
Kolejna bzdura! Przed modernizacją zarówno Orange i TM mieli wiele dziur w zasięgu 3G nawet w miastach i byli z tym nawet gorzej jak Play.
Teraz oczywiście ich nie ma :mrgreen:
Tak, słyszymy to już co najmniej rok. Skończ już tym zanudzać.
,

I jeszcze rok posłyszysz. Dokładnie do 27 stycznia 2017. Chyba, że w końcu postawią na nogi tą padakę z której nie da się korzystać - to dowiesz się o tym pierwszy.

I Halset wierz mi bądź nie - niech ta ich sieć działa tak jak działała w lipcu 2014 gdy podpisywałem aneks - czyli 4mb/s w szczycie to złego słowa nie powiem o nich. Tak się spaścili i upadli na takie dno, że będąc w okresie umowy podpisałem kolejną z Play - żeby normalnie móc korzystać z internetu.
 #846272  autor: Halset
 20 sty 2016, 20:04
Kryniczanin pisze: Jak się jest abonentem T-Mobile i używa tela to tak jest.
Akurat jestem i wiem co mówię. Na co dzień używam ciągle TM i Plusa, bo to moje narzędzia pracy.
W przeciwieństwie do Ciebie, który zamiast zająć się robotą jak powinien, siedzi na telefonie.
Ha ha ha. Dobry jesteś. Nie wiesz z czego korzystam a jęczysz. Podpowiem Ci. Nie jest to Nokia.
Dla mnie to może być nawet stary telefon Centertela. Używam Sony i nie mam żadnych problemów. Na Samsungach miałem i dlatego - nie chce już żadnego fona tego producenta, nawet za darmo i ze złotymi przyciskami.
Nie ściemniaj, bo mam abo w Orange i doskonale wiem jak to wygląda teraz.
Mój brat ma dwa w Orange - prywatny i służbowy. Moja bratowa ma prywatny w Orange. Moja mama i tata mają w Orange. Wielu znajomych ma w Orange. I nie ma żadnej ściemy.
Sam testowałem Orange prawie 3 miesiące zanim podpisałem umowę z TM, bo doszedłem do wniosku, po co przepłacać, skoro N! prawie i to samo. Ale prawda jest taka, że Orange jest daleko za TM. Znajomi narzekają, rodzice narzekają, mój brat i bratowa narzekają. Chociaż brat z bratowa mniej narzekają jak na P4, podobnie znajomi.
Dzisiaj wielu z nich chce przejść z P4 albo do NJU jeśli zależy im na niskim rachunku albo do Heyah, jeśli chcą lepszej jakości.
Moja matka z powodu zrywania połaczeń i częstych smsów, że była poza zasięgiem jest w trakcie przenoszenia nr do Play. Pewnie zaraz Ojciec też się przeniesie, chyba, że mama nie będzie zadowolona.
Miałem kiedyś w Popie telefon na studiach i powiedziałem sobie, że jak zacznę pracować - kończę ze słabymi sieciami. Siedziałem w Plusie i pewnie nadal bym siedział, gdyby nie to, że sieć się zapycha, nie jest modernizowana i są od nich lepsi.
W TM rozmawiam do czasu kiedy kończy mi się zasięg. Inaczej nie mam problemu. A to się zdarza naprawdę rzadko. W Orange często w miastach zrywa połączenia a na trasie im brakuje 2G.
Plus dzisiaj to jakiś dym. Trzyma się 3G do maksimum, do momentu gdzie już nie można gadać ale dalej siedzi na 3G, zamiast przerzucić na 2G. Ile razy mam w tygodniu w taki sposób zerwane połączenia to nie zliczę. Zerwie mi połączenie zamiast przerzucić na 2G. Więc gadasz na 3G, zerwane połączenia i na wyświetlaczu 2G 2-3 kreski/ na 4.
Play podobnie - w wielu miejscach trzyma się uporczywie swojego zasięgu. Przykład - Spacerowa w Gdańsku w stronę Osowej. Po minięciu ZOO Play spada do takiego słabego zasięgu, że urwany jest czasem głos, choć połączenie trwa. Zamiast przerzucić wcześniej na roaming (co ciekawe, do dzisiaj pod ZOO, gdzie smiga tylu ludzi dziennie, brak tam P4 anteny), to męczy się jak arab na pustyni na swoim zasięgu macierzystym, gdzie albo w końcu się wbije w roaming albo kończysz rozmowę. I takich miejsc jest wiele.
Mimo tych wszystkich wad wszystkich sieci - najprzyjemniej i najlepiej poruszając się po Polsce rozmawia się w Plusie i TMobile.
Bajeczki to wiesz komu może opowiadać :D Codzienne kilka sms to norma w T-Mobile.

Nie wciskam nikomu bajeczek. Nie mam problemów z TM i z jakimś byciem poza zasięgiem. Gdybym miał to bym o tym pisał, i bym jechał po TM jakbym chciał. Ponadto, nikt inny na tym forum nie narzeka, tylko Ty.
Jedynymi sieciami, które znam, gdzie dzwonisz a otrzymujesz informacje w słuchawce "Abonent czasowo niedostępny" to Orange a przede wszystkim Play.
Tak było 10 lat temu, sam pamiętam na piwie ze znajomymi 300m od jednej stacji, 500m od drugiej sygnał po -50db i co? Wybrany nr Orange jest niedostępny...
Dalej tak jest.
Wczoraj dzwonię do znajomego i jest poza zasięgiem.
Oddzwania do mnie po 5 minutach i wkurzony, że był w autobusie i nie wie, dlaczego nie mogłem się do niego dodzwonić.
Do moich rodziców to standard - kilka razy w miesiącu nie idzie się dodzwonić.
Teraz oczywiście ich nie ma
Żadna siec nie ma pokrycie 3G na 100% powierzchni Polski. Obecnie najsłabszy zasięg ma P4 jeżeli chodzi o 3G.

I Halset wierz mi bądź nie - niech ta ich sieć działa tak jak działała w lipcu 2014 gdy podpisywałem aneks - czyli 4mb/s w szczycie to złego słowa nie powiem o nich. Tak się spaścili i upadli na takie dno, że będąc w okresie umowy podpisałem kolejną z Play - żeby normalnie móc korzystać z internetu.
Kurde chłopie. Ja w domu na żadnej sieci nie uzyskuje na U900 4 Mb/s w szczycie. W mieście, gdzie mam nadajników kilka pod nosem. Na Orange jedynie przekraczam 3,5. Ok 2,5 i w porywach do 3 mam w P4 i TM. A na Plusie 1. Więc o czym my mówimy? Miasto i kilka nadajników, a "wioska" i dwa na krzyż.

Dobra, wracajmy do pierwotnego tematu, bo znowu zboczyliśmy na tematy poboczne.


Wracając do tematu właściwego :)
Czy ktoś już wie, czy TM również na ścianie wschodniej uruchamia U900, czy nadal tylko Orange na swoim 1.6Mhz?

"Ważne są chwile, których jeszcze nie znamy"
 #846281  autor: Kryniczanin
 20 sty 2016, 20:27
W przeciwieństwie do Ciebie, który zamiast zająć się robotą jak powinien, siedzi na telefonie.
No tak bo Ty znasz mój grafik :mrgreen: A poważnie - telefon to jest teraz narzędzie pracy każdego. Nie ma już rozgraniczenia na skóra, fura i komóra kontra reszta.
Jedynymi sieciami, które znam, gdzie dzwonisz a otrzymujesz informacje w słuchawce "Abonent czasowo niedostępny" to Orange a przede wszystkim Play.
Dalej tak jest.
Było. Obecnie tak jest przede wszystkim w T-Mobile i w Play na roamingu T-Mobile.
Kurde chłopie. Ja w domu na żadnej sieci nie uzyskuje na U900 4 Mb/s w szczycie. W mieście, gdzie mam nadajników kilka pod nosem. Na Orange jedynie przekraczam 3,5. Ok 2,5 i w porywach do 3 mam w P4 i TM. A na Plusie 1. Więc o czym my mówimy? Miasto i kilka nadajników, a "wioska" i dwa na krzyż.
Chłopie 2013 16mb/s 2014 4mb/s aneks - taka prędkość była akceptowalna. 2015 0,01mb/s w szczycie. Radio internetowe nie działa i tylko i wyłącznie na T-Mobile. Orange z tej samej lokalizacji potrafi mieć 2mb/s w szczycie a na T-Mobile nie można nawet speedtesta zrobić.

Przedłużyłem w lipcu pół roku przed końcem umowy bo pojawiło się "LTE" w miastach - poprzednie taryfy nie miały wjazdu. Do dzisiaj pluję sobie w brodę, że nie poczekałem, i że przedłużyłem umowę na dwa lata. Łącznie 30 miesięcy.

Jednak na błędach człowiek się uczy. Nigdy więcej różowego syfu od Angeli.
W Orange często w miastach zrywa połączenia a na trasie im brakuje 2G.
O tak :mrgreen: Zwłaszcza, że zawsze mają lepszy zasięg od T-Mobile o jakieś 2 do 5db z tej samej lokalizacji w 2G.
  • Strona 354 z 1158
  • 1
  • 352
  • 353
  • 354
  • 355
  • 356
  • 1158
  • 1
  • 352
  • 353
  • 354
  • 355
  • 356
  • 1158