Użytkownik
Ranga
VIP
Posty
7093
Rejestracja
21 sie 2007, 20:01
Sieć
Każda
Lokalizacja
Stegny
Tak się zastanawiam czy my czytaliśmy ten sam raport? Założyłeś od początku tezę, że TMobile jest lepsze od Orange. Uważałeś tak przed badaniem i czytając ten raport chyba chciałeś ją potwierdzić. Typowy zabieg psychologiczny. Szukasz argumentów potwierdzających to co myślisz a nie dopuszczasz innych.Halset pisze:Bardzo kibicuje po cichu Orange aby osiągnął poziom albo prześcignął TM. Ale czy to w ogóle jest możliwe? Bo jeśli wiąże się to znowu z przebudową infry to raczej wątpliwe. Chyba, że problem polega na aspektach czysto softwerowych i po prostu Orange brakuje tego dopieszczenia czyli ostatniego szlifu. Diabli wiedzą....
Szerokość 15 Mhzkozien70 pisze: 1800MHz, na szerokość niestety nie zwróciłem uwagi. Sprawdzę następnym razem
Trafione w sedno. Opisałeś typowe zachowanie Halset-a, czyli zagranie charakterystyczne dla manipulatorów. Facet jest chyba PH (handlarzem, sprzedawcą czegoś tam) i po jego wypowiedziach widać, że chyba miał niezłe szkolenia w manipulowaniu klientami.Mixiorek pisze: Tak się zastanawiam czy my czytaliśmy ten sam raport? Założyłeś od początku tezę, że TMobile jest lepsze od Orange. Uważałeś tak przed badaniem i czytając ten raport chyba chciałeś ją potwierdzić. Typowy zabieg psychologiczny. Szukasz argumentów potwierdzających to co myślisz a nie dopuszczasz innych.
W skrócie zinterpretowałeś raport tak:
- Play najlepsze w połączeniach głosowych
- Plus najszybszy w data
- TMobile lepsze od Orange
Tyle, że to to Twoja interpretacja a nie to co jest w raporcie.
.
Otóż to! Dlatego wcześniej napisałem, że wszyscy czterej badani prezentują ten sam wysoki wynik jakości dźwięku. Bo czym jest dla użytkownika np. różnica kilkunastu setnych procenta w ilości zerwanych połączeń? Przecież to nawet nie jest jedno połączenie na 100! I mieści się granicy błędu statystycznego, o którym napisałeś.Mixiorek pisze: Teraz tak. W każdym badaniu jest coś takiego jak błąd statystyczny. W tym autorzy piszą o 3%
Nie wierzę w to jak nie zobaczę. TM sobie strzeli w kolano, bo wcisnąć Play na LTE, który poza miastami nie ma prawie wcale swoich nadajników, zrobi z TM taką najlepszą sieć, że Hitler z grobu wstanie. Wg mnie - albo z Orange wspólne 15Mhz albo swoje 10Mhz po rezygnacji NN. Ale NN nie zrezygnuje, bo tak jest spierd....aukcja, że może odebrać i nie zapłacić.W ten sposób T-mobile opłatami od P4 za wpuszczenie na infrastrukturę LTE 800 będzie sobie rekompensował ew wydatek na drugi blok, który kupi w razie nieodebrania go przez NetNet (bardzo prawdopodobne).
Orange najlepiej by zaczęło dzisiaj a TM czeka na decyzję NN. Stąd taka wypowiedź. My ruszamy, Niemcy nich myślą. Bo gdyby Niemcy wygrali drugi blok, który NN w końcu by nie odebrał mogą robić LTE sami.Nie wiem, czy zwróciliście uwagę na ostatnią wypowiedź rzecznika Orange. Stwierdził, że do końca roku zapewnią na terenie niemal całego kraju co najmniej LTE 75Mbit/s.
Skąd Ty wyciągnąłeś takie bzdury?Tak się zastanawiam czy my czytaliśmy ten sam raport? Założyłeś od początku tezę, że TMobile jest lepsze od Orange. Uważałeś tak przed badaniem i czytając ten raport chyba chciałeś ją potwierdzić. Typowy zabieg psychologiczny. Szukasz argumentów potwierdzających to co myślisz a nie dopuszczasz innych.
W skrócie zinterpretowałeś raport tak:
- Play najlepsze w połączeniach głosowych
- Plus najszybszy w data
- TMobile lepsze od Orange
Raport i jego wyniki pokazały moim zdaniem (w skali kraju):
- Plus ma najwyższe wskaźniki prędkości DL i UL. Wynika to zapewne z tego, że jako jedyny operator ma LTE 800. Jednak wyniki pokazują, że ma również silne 3G wbrew twierdzeniu wielu osób, że jest inaczej
- Play ma najniższe wskaźniki prędkości DL i UL. Pytanie z czego to wynika? Prawdopodobnie brak własnej sieci na poziomie pozostałych trzech operatorów?
- W rozmowach wszyscy operatorzy są na zbliżonym poziomie choć w Plusie więcej rozmów (terytorialnie a nie na mieszkańca) idzie w 3G
- TMobile i Orange są na bardzo zbliżonym poziomie z subtelnymi różnicami, które nie powinny przekładać się bezpośrednio na jakość korzystania z sieci
Na 16 parametrów związanych z transmisją danych Play wypadł najgorzej w 11. W kilku – z istotną różnicą w stosunku do konkurentów, w kilku – z nieznaczną. Dla porównania Plus wypadł najlepiej w 10 kryteriach. Ciekawe są różnice pomiędzy Orange i T-Mobile, które w znacznym stopniu współdzielą infrastrukturę transmisji danych. T-Mobile wypada na ogół lepiej, a różnice są niekiedy duże.
A sorry chodziło Ci o drogi90,6% rozmów na drogach idzie w 3G a tylko 9,4% w 2G. Jest to najwyższy i najniższy wskaźnik spośród wszystkich operatorów.
No proszę Cię......Jednak to TM ma 2,5x większy udział 2G przy transmisji danych niż Orange. Wskaźnik u obu operatorów jest na bardzo niskim poziomie.
A Ty już w ogóle przegiąłeś palnik i mnie obrażaszkozien70 pisze: Trafione w sedno. Opisałeś typowe zachowanie Halset-a, czyli zagranie charakterystyczne dla manipulatorów. Facet jest chyba PH (handlarzem, sprzedawcą czegoś tam) i po jego wypowiedziach widać, że chyba miał niezłe szkolenia w manipulowaniu klientami.
O tym również pisałem ale oczywiście Halset się czepia.Równie dobrze można wskazać, że Play, TM, Orange i Plus też powinny być traktowane oddzielnie ze względu na roaming krajowy.
To również pisałem podczas wymiany zdań z kolegą Tylicza.Zwróćcie uwagę, że rzecznik Gruszka, który zwykle jest szybki i strzela celne riposty teraz zapowietrzył się i siedzi jak mysz pod miotłą.
A błąd statystyczny bierzesz pod uwagę - te 3%? Załóżmy głosowo przed testem Play miał zero dropów a podczas tego testu miał 40 dropów ale zmieścił się w 3%? I co ? Zmienia to obraz?"Badanie właściwe odbywało się na terenie całego kraju przy wykorzystaniu kart SIM dostarczonych przez operatorów. Badanie referencyjne prowadzono na ograniczonym obszarze przy wykorzystaniu kart SIM zakupionych w publicznie dostępnych punktach sprzedaży operatorów. Celem pomiaru referencyjnego była weryfikacja czy karty dostarczone do pomiarów przez operatorów nie są kartami uprzywilejowanymi. Szczegółowe zestawienie ilości pomiarów znajduje się w rozdziale 4 Raportu."
Jak zakładam, że o zwycięstwo będą się bić Orange i TM (gdy LTE800 będą mieli wspólne), Plus i Play o ostatnie miejsce na podium.Jeżeli do końca roku wszyscy operatorzy będą mieć LTE 800 oraz VoLTE, WiFi calling oraz agregację pasm to wtedy jestem bardzo ciekaw wyników bo uważam, że wtedy szanse i zasoby będą na bardziej zbliżonym poziomie niż są dziś i były w grudniu 2015 czyli wtedy kiedy miały miejsce testy. Tym bardziej jeżeli Orange uruchomi LTE 800 tylko na swoich zasobach (10MHz) a TM na swoich
Najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie wspólne 15Mhz na LTE800 jak dzisiaj mają wspólne LTE1800. Wymiana po prostu częstotliwościami.Kłopot może być w wyborze ścieżki, którą pójdzie TMobile. Tyle, że tu jeszcze nie wiadomo jak zachowa się wydmuszka Solorza czyli NetNet. Jeżeli TMobile zgarnie ich pasmo to sprawa jest raczej jasna. TMobile i Orange mają swoje zasoby LTE800, każdy po 10MHz. Networks buduje sieć na nowych pasmach bez dzielenia zasobów. Schody zaczną się gdy TMobile zostanie z 5MHz. Czy tak jak Orange zgłosi się do partnera z Networks z prośbą o dzielenie pasma czy może Prezes Sawicki, który jest moim zdaniem nieprzewidywalny wymyśli inny sojusz albo jeszcze coś innego. Czasu jednak moim zdaniem jest coraz mniej. Prezes Gaj chyba chce do końca stycznia rozdać rezerwacje. Zależy też od prawnych sztuczek Solorza i jego dworu. Może już się kończą możliwości i rezerwacje będą niebawem. Oby.
A dzisiaj dopiero się nad tym zastanawiacie. (dwa pierwsze punkty)Ale do meritum
1) Tutaj powinny być wyniki razem jak i osobno dla O i TM jeśli chodzi o U900 dla data.
2) Dla Play wyniki na macierzystej sieci i w roamingu
3) Dla Plusa - przy innych założeniach. Nie może być tak, że na potencjalnie nowszej i szybszej technologii, Plus ma 95% ilości badań na LTE a pozostałe sieci w granicach 70-80% - średnia 75%.
A czy podobnie czasem nie miało być z U900, który już w wielu miejscach jest zapchany?Mixiorek pisze:Na LTE800 spokojnie wystarczy 10MHz bo to częstotliwość "zasięgowa" a nie pojemnościowa więc tyle zasobów wystarczy. Tam gdzie ruch jest większy jest lub będzie LTE 1800 a tam gdzie ruch jest bardzo duży będzie LTE na 2600.
Tak? To ciekawe, dlaczego TM mając niższe kanały w przypadku GSM900 jeszcze zasięg ma, gdy już Orange dawno zniknął w eterze? Też tiltem to może skonfigurować?kozien70 pisze:Nic to nie daje, różnica korygowalna tiltem anten.Halset pisze: Za to Orange w U2100 ma niższe kanały
Ale przecież północ Polski w N! to NSN. Więc tak czy siak nie zawsze jest Huawei.Jeśli P4 myśli o agregacji z obecnym LTE 1800, a pewnie myśli, to dogadywanie się z Plusem nie ma sensu ze względu na różnych vendorów sprzętu (P4 to Huawei, Polkomtel - Ericsson i NSN). Pozostaje T-mobile. Wg mnie z nimi się dogadają. W ten sposób T-mobile opłatami od P4 za wpuszczenie na infrastrukturę LTE 800 będzie sobie rekompensował ew wydatek na drugi blok, który kupi w razie nieodebrania go przez NetNet (bardzo prawdopodobne).
I w rzeczywistości. Zasoby nie są wspólne, a Orange płaci za korzystanie z 1800 MHz T-Mobile. Druga sprawa, że Orange nie może do końca używać zasobów na 2100 MHz bo są zakłócane przez sprzęt przywożony zza wielkiej wody. Przynajmniej takie informacje są.Halset pisze:Na papierze najmniejsze zasoby. W rzeczywistości najmniejsze ma Play. W końcu Orange zyskał zasoby przez wspólne LTE (gdzie 12,5 z 15 należy od TM) oraz na U900.
T-Mobile właściwie do niedawna miał szkielet użytkowany wyłącznie na potrzeby sieci komórkowej. Zauważ, że Orange ma sieć stacjonarną, a tak prędkości są większe i nie ma limitów na transmisję danych. Gdzieś to w szkielecie trzeba upchnąć.Halset pisze:Chyba wlaśnie tutaj jest pies pogrzebany. Z tego co słyszałem ale nie mam 100% potwierdzenia, Orange bardziej oszczędzał niż Niemcy i starał się to zrobić najniższym kosztem. Pytanie - sprzętowo i rozwiązaniami technicznymi, czy oprogramowaniem?
Tylko pytanie czy Orange zgodzi się na taki manewr jako udziałowiec NetWorks!, oczywiście gdybanie bo szczegółów umowy nigdy nie poznamy. Jeżeli jednak T-Mobile będzie współdzielił zasoby z P4 to za jakiś czas klienci T-Mobile będą pluć na tą sieć bo dobrze każdy tutaj wie ile ruchu data generują klienci P4.kozien70 pisze:Pozostaje T-mobile. Wg mnie z nimi się dogadają. W ten sposób T-mobile opłatami od P4 za wpuszczenie na infrastrukturę LTE 800 będzie sobie rekompensował ew wydatek na drugi blok, który kupi w razie nieodebrania go przez NetNet (bardzo prawdopodobne).
Zauważyli. Jako klient Orange cieszę się z tego faktu. Lepiej mieć maksymalnie 75 Mbps na 16-17 mln klientów, a nie 112 Mbps na ponad 20 mln.kozien70 pisze:Nie wiem, czy zwróciliście uwagę na ostatnią wypowiedź rzecznika Orange. Stwierdził, że do końca roku zapewnią na terenie niemal całego kraju co najmniej LTE 75Mbit/s. Czyli ewidentnie LTE 800 na bloku 10 MHz.
OK, dzięki. Ciekaw jestem czy działają na jakimś wspólnym zakresie czy każdy na swoim.kozien70 pisze:1800MHz, na szerokość niestety nie zwróciłem uwagi. Sprawdzę następnym razem
Ciekawe jak to się spisuje, jak są limity liczone o ile są.kozien70 pisze:Tak, pojawi się - mówił o tym prezes Orange Polska parę miesięcy temu. Mają w planach test tej technologii w Polsce w tym roku i ew. komercyjne uruchomienie. Do tego właśnie między innymi potrzebna im była bardzo 800ka (przyspieszenie łączy miedzianych na terenach wiejskich, podmiejskich itp.) Z tej technologii (DSLTE) korzysta już od roku m.in. DT w Niemczech.
Eee tam. Analiza zadowolenia klientów i obciążenia sieci lub manewr, aby się UOKiK nie miał podstaw interesować współpracą.Kryniczanin pisze:Tak, ciekawi mnie czy się wygadał czy to był już sygnał w świat, że jedno z małżonków idzie na kanapę spać
OKhdfunpack pisze:Szerokość 15 Mhz
Zawsze jest scenariusz, że Orange będzie odpalało 800 + 2600 MHz, a wspólne 1800 będą starali się marginalizować.Mixiorek pisze: Tam gdzie ruch jest większy jest lub będzie LTE 1800 a tam gdzie ruch jest bardzo duży będzie LTE na 2600.
Ten moment już nastąpił.Halset pisze:Niech jeszcze więcej rozdają to zaraz im się czerwone lampki będą zapalać i jeszcze rok czy dwa - na LTE będą u nich takie prędkości jak kiedyś w 3G.
Dobra pod jakim względem? Dla T-Mobile i ich klientów może i tak, ale chyba nie dla Orange i klientów tej sieci. Jeśli do tego dołączymy DSLTE, o którym wyżej pisał kozien70, to lepiej dla Orange jeżeli będzie sam ze swoimi 10 MHz.Halset pisze:Najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie wspólne 15Mhz na LTE800 jak dzisiaj mają wspólne LTE1800. Wymiana po prostu częstotliwościami.
W LTE nie będzie głosu na takich zasadach jak w 3G. Do tego U900 jest w praktyce na trzech operatorów, a nie dwóch. I...bed pisze:A czy podobnie czasem nie miało być z U900, który już w wielu miejscach jest zapchany?
... właśnie będzie więcej zasobów.Halset pisze: @bed ale 4.4 Mhz na dwóch a 10 Mhz dla jednego - to jest różnica chyba nie ?
I jeszcze jak się mówi, że LTE800 dwa bloki, które wygrał Orange, jeden z nich może być zakłócany.ja.michal pisze: I w rzeczywistości. Zasoby nie są wspólne, a Orange płaci za korzystanie z 1800 MHz T-Mobile. Druga sprawa, że Orange nie może do końca używać zasobów na 2100 MHz bo są zakłócane przez sprzęt przywożony zza wielkiej wody. Przynajmniej takie informacje są.
Ok, rozumiem. Ale zauważ jedną rzecz.T-Mobile właściwie do niedawna miał szkielet użytkowany wyłącznie na potrzeby sieci komórkowej. Zauważ, że Orange ma sieć stacjonarną, a tak prędkości są większe i nie ma limitów na transmisję danych. Gdzieś to w szkielecie trzeba upchnąć.
Przecież o tym samym cały czas mówię.Tylko pytanie czy Orange zgodzi się na taki manewr jako udziałowiec NetWorks!, oczywiście gdybanie bo szczegółów umowy nigdy nie poznamy. Jeżeli jednak T-Mobile będzie współdzielił zasoby z P4 to za jakiś czas klienci T-Mobile będą pluć na tą sieć bo dobrze każdy tutaj wie ile ruchu data generują klienci P4.
To też może być dobry plan ale z drugiej strony zaczyna się przez to dystans do N! i wspólnej sieci.Zawsze jest scenariusz, że Orange będzie odpalało 800 + 2600 MHz, a wspólne 1800 będą starali się marginalizować.
Ale tu nie ma sie z czego śmiać. Musicie pamiętać, ze jak Play skoczy z cenami, to ludzie będą szukać alternatywy gdzie indziej. Pierwszy w kolejce bo najbliższy cenowo jest Orange.Ten moment już nastąpił.
Dobra pod jakim względem? Dla T-Mobile i ich klientów może i tak, ale chyba nie dla Orange i klientów tej sieci.
Tak na spokojnie się jeszcze raz nad tym zastanowiłemKryniczanin pisze:I to będzie głupota tysiąclecia.A co do 3G. Pamiętaj, że docelowo to ma być wyłączone. Zostanie tylko 2G i VoLTE.