PlayStation 6 może znacząco skorzystać na istnieniu PlayStation 5 Pro. Tak samo, jak było w przypadku PS5 i PS4 Pro.
Powstanie PlayStation 5 Pro ma być dobrą informacją w kontekście konsoli kolejnej generacji, którą za kilka lat wydadzą Japończycy. Mowa oczywiście o PlayStation 6. Zdaniem ekspertów powtórzy się sytuacja, którą mieliśmy w kontekście PS4 Pro i zwykłego PS5.
Taką opinię wyrazili eksperci techniczni z serwisu Digital Foundry. Ich zdaniem nawet ci, którzy nie kupią PlayStation 5 Pro, skorzystają na usprawnionej wersji konsoli, jeśli później zdecydują się na zakup PlayStation 6. Jak to możliwe?
Chodzi między innymi o wsteczną kompatybilność. PlayStation 5 uruchamia gry poprzedniej generacji nie tylko w trybie Pro, ale dodatkowo jeszcze je usprawnia. W wielu przypadkach działają one dużo płynnej, co nie jest żadnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę różnicę w wydajności obu urządzeń. Podobnie ma być tym razem. Na konsoli kolejnej generacji gry przystosowane do PS5 Pro będą działać jeszcze lepiej.
Na razie nie wiemy wiele na temat PlayStation 6. Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że o kontrakt na podzespoły do konsoli starał się między innymi Intel, ale przegrał. Sony ponownie wybrało AMD, częściowo z powodu właśnie wstecznej kompatybilności. Poza tym niedawne pogłoski wspominały o dwóch wersjach PS6, ale równie dobrze może chodzi o dwie odrębne konsole — stacjonarną i handheld.
Źródło zdjęć: abdullah serbest / Shutterstock.com
Źródło tekstu: wccftech