Samsung rozważa przejęcie SanDiska, producenta kart pamięci do aparatów, odtwarzaczy muzycznych i sprzętu mobilnego. Wartość transakcji oceniana jest na ponad 3 mld dolarów.
Rzecznik Samsunga powiedział, że rozważane są różne możliwości, ale nie podjęto żadnych decyzji. Transakcja byłaby o tyle uzasadniona, że Samsung płaci SanDiskowi rocznie 400 - 500 mln dolarów , jako opłaty patentowe za technologie związane z pamięciami flash. Przejęcie SanDiska zwiększyłoby także przewagę Samsunga nad Toshibą, na rynku, który wart jest 15 mld dolarów rocznie.
Sandisk jest największym nabywcą chipów NAND flash. W lipcu poinformował jednak o 67,9 mln dolarów straty, która wynika z nadpodaży oraz spadku cen pamięci.
W danych iSuppli wynika, że w drugim kwartale Samsung miał 42,3% udziału w rynku układów pamięci NAND flash. Za nim znalazła się Toshiba z udziałem 27,5% oraz Hynix Semiconductor z udziałem 13,4%.
Źródło tekstu: Bloomberg, wł
