DAJ CYNK

Posiadacze samsungów z dodatkową opłatą. Dla wszystkich

Lech Okoń

Sprzęt

Masz samsunga? Szykuj się na dodatkowe opłaty

Samsung Galaxy AI to koń pociągowy tegorocznego marketingu Samsunga. Rozwiązaniami AI, o których pewnie większość z nas już zapomniała, Koreańczycy napędzili sprzedaż serii Galaxy S24 oraz Flipów i Foldów. Teraz trzeba liczyć się z dodatkowymi subskrypcjami.

Galaxy AI to z grubsza usługi Google'a

Jakbyśmy nie czarowali, całe to AI Samsunga kręci się wokół rozwiązań ekosystemowych Google'a. Owszem, firma dodaje do tego trochę własnych patentów i zgrabnie integruje AI z interfejsem One UI, ale trzon opiera się na Google'u. Aż tyle, bo Samsung ma pierwszeństwo do niektórych nowości i tylko tyle, bo w sumie elementy generatywne stają się powoli elementarnymi elementami Androida i z grubsza można robić to samo na sprzęcie dowolnego producenta (oczywiście z wyjątkami).

Nie można natomiast odebrać tego Samsungowi, że jego integracje z interfejsem są wyjątkowo udane i użytkownik nie czuje jakiejś bariery pomiędzy standardowymi funkcjami telefonu czy tabletu i magią AI. To wszystko przełącza się płynnie, tak jakby od zawsze stanowiło jedność.

Premiera Galaxy S24 FE i Galaxy Tab S10, a Samsung znów o dodatkowych opłatach

W komunikatach prasowych dotyczących serii Galaxy Tab S10 i Galaxy S24 FE pojawiły się przypisy dotyczące przyszłości Galaxy AI. I tutaj uwaga, Samsung otwarcie pisze:

Opłaty mogą być naliczane za niektóre funkcje AI pod koniec 2025 roku.

Nie wiemy jeszcze, o jakich funkcjach jest mowa, ale to ewidentny piorunochron na ewentualne pozwy i zasadne reklamacje. W końcu, jak się okazuje, obiecane w opisie funkcje mogą nie być częścią oferty czy opisu specyfikacji produktu, o ile za nie nie dopłacisz

Warto przy tym przypomnieć, że na początku tego roku Hon Pak, szef Samsung Health wspominał o tym, że Samsung rozważa wprowadzenie opłat za Samsung Health. Szef działu mówił wtedy, że firma musi zaoferować wartość adekwatną do ceny i najwyraźniej Koreańczycy wciąż szukają tej wartości dodanej.

Za analitykę zdrowotną opłaty zaczął pobierać niedawno Huawei, podobnie robi Google w przypadku Fitbita i Google Watch, tymczasem Samsung, pomimo wprowadzenia Samsung Galaxy Ring, póki co nie zdecydował się na zmiany w podejściu.

Jak to może wyglądać w praktyce? Nie będzie to nic nowego. Przy zakupie urządzenia dowiesz się, że możesz sobie włączyć usługę na kilka miesięcy za darmo. Później jednak pojawią się opłaty, jeśli zdecydujesz się ją kontynuować. Smutne jest tylko, że sprawa zacznie dotyczyć rozwiązań, które teraz u Samsunga oferowane są klientom bez dodatkowych opłat.

Pierwsze jaskółki dotyczące płatnych subskrypcji już się pojawiają, jak usługa Secure Wi-Fi za 0,99 dolara na 24 godziny lub 1,99 dolara miesięcznie. Takich mikropłatności może być w przyszłości coraz więcej.

Zobacz: Mapy Google ze zmianą, której użytkownicy domagali się od lat
Zobacz: Pożar w fabryce Apple'a. Wydobywają się toksyczne opary

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Muhammad Alif Gallery / Shutterstock

Źródło tekstu: sammobile, oprac. wł