Andrew Lees, który od lutego pełni funkcję szefa działu komunikacji mobilnej Microsoftu, nie widzi żadnego zagrożenia dla systemu Windows Mobile ze strony Apple'a i innych konkurentów - pisze heise-online.pl.
Podczas spotkania Worldwide Partner Conference w teksańskim Houston Lees przedstawił wyniki badań przeprowadzonych przez firmę analityczną IDC, z których wynika, że w pierwszym kwartale tego roku sprzedano 4,5 miliona smartfonów działających pod kontrolą systemu Windows Mobile.
Rok wcześniej w analogicznym okresie sprzedano ich o 1,8 mln mniej. Lees umniejszając sukces produktu firmy Apple stwierdził, że w pierwszym kwartale sam wzrost sprzedaży urządzeń z systemem Windows Mobile przewyższył liczbę sprzedanych iPhone'ów.
W wywiadzie dla giełdowego serwisu informacyjnego Dow Jones, szef działu mobilnego Microsoftu powiedział, że w pierwszym kwartale Apple sprzedał 1,7 miliona iPhone'ów. Zdaniem Leesa burza wokół tego gadżetu jest całkowicie niezrozumiała, jeśli wziąć pod uwagę różnicę między liczbą jego użytkowników a liczbą osób korzystających z urządzeń z systemem Windows Mobile.
Microsoft nie zamierza wprowadzać na rynek własnego smartfonu, lecz chce dać swoim klientom możliwość wyboru urządzenia. W tej chwili Windows Mobile pracuje na 140 modelach urządzeń 50 różnych producentów. Do końca roku Microsoft planuje sprzedać 20 mln licencji Windows Mobile.
Źródło tekstu: heise-online.pl