DAJ CYNK

Była awaria jest liczenie strat. Jedna branża zapłaci miliardy

Anna Kopeć

Wydarzenia

Świat już wrócił do normalności po wielkiej awarii oprogramowania Microsoft. Ale to nie koniec. Rozpoczęło się spektakularne liczenie strat. Okazuje się, że jedna branża będzie musiała zapłacić wielomilionowe odszkodowania. 

Liczenie strat po awarii

Nie milkną echa wielkiej awarii spowodowanej problemami technicznymi CrowdStrike i oprogramowania Microsoft. Po tym, jak świat wrócił już do normalności po serii problemów na lotniskach, w bankach i innych dziedzinach życia rozpoczęło się liczenie strat. Według wstępnych szacunków, awaria może kosztować firmy ubezpieczeniowe nawet 1,5 miliarda dolarów. Lawina wniosków o odszkodowania dopiero rusza.

Wielomilionowe odszkodowania

Według firmy analizującej rynek cyberbezpieczeństwa CyberCube, mieliśmy do czynienia z "dużym wydarzeniem na rynku cyberbezpieczeństwa, ale jego konsekwencje o wiele bardziej odczują firmy ubezpieczeniowie". Rynek ubezpieczeń, związanych z bezpieczeństwem cyfrowym firm do tej pory był w miarę bezpieczny i dochodowy dla ubezpieczycieli. Awaria CrowdStrike to pierwszy przypadek, w którym posypią się wielomilionowe odszkodowania. 

Według serwisu Insurer Parametrix, spodziewane wypłaty tylko dla największych światowych korporacji mogą sięgnąć kwoty miliarda dolarów. A to wyliczenia bez ubezpieczenia Microsoftu, który został najbardziej dotknięty awarią. Kwoty dotyczące mniejszych firm i instytucji publicznych nie sposób zliczyć, ale mogą to być miliardy dolarów na całym świecie. 

Co ciekawe, mimo milionowych wypłat, firmy ubezpieczeniowe nie mają w planach zmian w zakresie oferty ubezpieczeniowej w zakresie cyberbezpieczeństwa. Znana agencja ratingowa Fitch stwierdziła, że mimo ogromnych wypłat globalny system ubezpieczeniowy nie odczuje mocniej finansowego wpływu awarii na ten sektor.  

Zobacz: Nie poleciałeś przez awarię Windowsa? Zapomnij o odszkodowaniu

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: CatwalkPhotos / Shutterstock.com

Źródło tekstu: reuters.com