Na dwa dni Wrocław stał się stolicą fanów laptopów oraz historii firmy MSI. Setki odwiedzających miały okazję zapoznać się z maszynami Tajwańczyków.
Na rynku mamy wielu producentów sprzętu komputerowego. Jednak gigantów takich jak MSI jest niewielu. Tajwańczycy są bowiem w branży od 1986 roku, a w ich portfolio możemy znaleźć obecnie niemalże wszystko - laptopy, konsole, monitory, peryferia, płyty główne, zasilacze, obudowy, SSD i wiele więcej.
W ubiegłym tygodniu MSI świętowało 20-lecie obecności tajwańskich laptopów na rynku. Impreza odbywała się w Polsce, we Wrocławiu w dniach 13-14 czerwca. Dostępna była zarówno dla prasy, jak i fanów firmy i umożliwiała swoisty "powrót do przeszłości" i rzucenie okiem na starsze konstrukcje.
Na odwiedzających imprezę czekały eksponaty już niejako historyczne - laptopy wydawane na przestrzeni 20 ostatnich lat, ale również najnowsze oraz najwydajniejsze maszyny wyposażone w procesory Intel Core 14. generacji i karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 4000. Była okazja do porozmawiania z ekspertami i poznania dokładnego przebiegu procesu projektowania oraz powstawania laptopów.
Do dyspozycji były gamingowe modele, dorównujące wydajnością komputerom stacjonarnym oraz bardzo smukłe i lekkie konstrukcje przewidziane z myślą o pracy i osobach dużo podróżujących. Oczywiście nie mogło też zabraknąć handhelda w postaci MSI Claw. Wisienką na torcie był zaś laptop wyceniony na 25 000 złotych.
Odwiedzający mogli sprawdzić samemu wydajność laptopów MSI w znanych i lubianych grach jak rodzimy Cyberpunk 2077, wziąć udział w licznych konkursach z nagrodami, zrobić sobie zdjęcia na okolicznościowej ściance lub nakręcić wideo najszybszą kamerą, dzięki czemu miłe wspomnienia zostaną z nimi na zawsze.
Jubileuszowa impreza cieszyła się sporą popularnością, a frekwencja przekroczyła podobno oczekiwania samych organizatorów. Na miejscu we Wrocławiu zjawiły się setki osób.
Zobacz: G.SKILL świętuje. Padło aż 31 rekordów świata w podkręcaniu
Zobacz: Procesory AMD Ryzen 9000 pojawiły się w pierwszych sklepach
Źródło zdjęć: MSI, Telepolis / Krzystof Fiedor
Źródło tekstu: oprac. własne
