DAJ CYNK

AOC i Philips chcą zadowolić wszystkich. Te monitory mają im pomóc

Bartek Grzankowski (Grzanka)

Sprzęt

AGON AOC nowe monitory

Po zdobyciu pierwszego miejsca na koniec ostatniego kwartału 2023 roku na rynku monitorów gamingowych AOC ma w planie dalszą ekspansję. W poszerzeniu grona użytkowników monitorów ma pomoc nowa strategia produktowa i kilka nowych rozwiązań

AOC zaprezentował w Walencji nowe monitory, które mają podbić serca graczy – zarówno tych bardzo zaawansowanych jak i początkujących. TELEPOLIS.PL, jako jedyna redakcja z Polski, miało okazję zobaczyć ten sprzęt na żywo.

Kosmiczne 540 Hz

Producent stawia na podział sprzętu na dwóch osiach. Pierwszą z nich jest oczywiście cena. Drugi, ciekawszy podział to spozycjonowanie monitorów gamingowych w zależności od stylu gry. Po jednej stronie mamy więc nowe modele AGON PRO. Dla przykładu AG246FK ma mieć 24,1-calowy wyświetlacz zaopatrzone w matrycę TN oraz odświeżanie na poziomie 540 Hz. Sugerowana cena to niecałe 700 euro. Z kolei za prawie połowę mniej, bo 450 euro dostaniemy model AG256FS o przekątnej 24,5-cala, z matrycą Fast IPS i odświeżaniem na poziomie 390 Hz. Oba te sprzęty zdecydowanie mogą spodobać się fanom gier e-sportowych, gdzie liczy się czas reakcji. Każdy z tych modeli ma także cechować się fabryczną kalibracją na poziomie Delta E < 2. Premiera spodziewana jest na lipiec tego roku.

AG246FK

Firma nie zapomina też o graczach z mniejszym budżetem. Dla tych osób przygotowano nowości spod szyldu AOC Gaming. Poza dostępnymi już modelami do sprzedaży w lipcu i sierpniu mają wejść cztery nowe, 27-calowe egzemplarze oraz jeden o przekątnej 31,5-cala. Będą to połączenia odświeżania na poziomie 280 Hz z rozdzielczością FHD (1920x1080) lub 180 Hz z QHD (2560 × 1440). Model 31,5-calowy występuje tylko w tej drugiej wersji. W każdym z przypadków zastosowano matrycę Fast VA. Zakres cenowy to 219-239 euro za modele 27-calowe oraz 279 euro za większego braciszka.

Evnia idzie do mainstreamu

Zapowiada się też mały restart dla marki Evnia. Po wprowadzeniu jej na rynek teraz producent chce się przebić z tymi monitorami do mainstreamu. Ale marka będzie także oferować kilka ciekawostek dla graczy z najwyższymi wymaganiami. To chociażby seria 8000, gdzie możemy znaleźć OLED-owe wyświetlacze i bardzo dobre odwzorowanie kolorystyczne. W maju zagości chociażby ogromny, do tego lekko zakrzywiony, 49-calowy model o rozdzielczości DQHD (32:9, 5120x1440) i odświeżaniu na poziomie 144 Hz. Cena też niemała, ponieważ wyniesie prawie 1000 euro. Alternatywą może być 34-calowy model OLED z serii 6000, w którym zastosowano rozdzielczość WQHD (2560x1440) i odświeżaniu na poziomie 175 Hz. Premiera w czerwcu, a cena to prawie 800 euro.

Evnia 8000 OLED 49 cali

Natomiast zapewne najwięcej chętnych będzie zainteresowanych ofertą serii 3000 i 5000, w której gracze mają otrzymać sprzęt za niezbyt wielkie pieniądze, który zdaniem producenta spokojnie wystarczy do domowej zabawy. Obie serie oferują największy wachlarz możliwości jeśli chodzi o dobór konkretnych wymagań. Mowa tu chociażby o rozmiarach 23,8”, 27”, 31,5’ i 34”. Istotna będzie wspomniana już cena. W przypadku najmniejszego rozmiaru z matrycą Fast IPS, rozdzielczością FHD (1920x1080) i odświeżaniem 180 Hz zapłacimy raptem 160 euro.  Największy model z matrycą Fast VA, rozdzielczością WQHD (2560x1440) i identycznym jak wcześniej odświeżaniem będzie kosztować równe 200 euro więcej.

Evnia 34 cale

Warto dodać, że oba wspomniane modele z serii 8000 i 6000 będą posiadać system podświetlenia AmbiGlow, co ma zapewnić jeszcze lepsze wrażenia wizualne. Evnia, jako pierwsza marka na świecie, będzie też oferować możliwość współpracy tego rozwiązania z aplikacją Windows Dynamic Lighting.

Pierwsze wrażenia

Sam sprzęt na pierwszy rzut oka na pewno robi wrażenie. Tym bardziej było mi miło, gdy na prezentowanych w Walencji monitorach zobaczyłem aż dwie gry z Polski. Osobiście najwięcej mojej uwagi zdecydowanie przyciągnęły zakrzywione monitory pozwalające na niesamowita immersję. Oglądanie Cyberpunk 2077 na ogromnej Evni z serii 8000 było spektakularne i pozwalało na bardzo kinowe doświadczenie. Ciężko mi mówić więcej ze względu na krótki czas "zabawy" na tym gigancie, ale z pewności ciężko było przejść obok niego obojętnie. Chyba czas kupić większe biurko...

Evnia OLED

Z drugiej strony wysokie odświeżanie to z pewnością coś, co zaciekawi fanów grania w sieci. Już poziom 170-280 to naprawdę sporo i na swój sposób cieszy, że takie wyniki są dostępne w coraz lepszych cenach. Czy poziom 540 Hz jest naprawdę potrzebny to z pewnością pole do szerszej dyskusji. Za to przydatny w gamingowym monitorze z pewnością byłby panel OLED w przystępnej cenie. Próg poniżej 400 euro nadal jest trudny do pokonania, choć pewne szanse na zmianę tej sytuacji zdaniem ekipy z AOC są. Sporo w tym przypadku zależy jednak od możliwości produkcyjnych dostawców tego typu rozwiązań.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne, informacja prasowa

Źródło tekstu: Informacja prasowa