Jeszcze kilka lat temu wiele osób patrzyło się z politowaniem, gdy padało określenie "granie na smartfonie". Ewentualnie myślano o prostych klikaczach ogrywanych w toalecie. Jednak sporo się zmieniło, a obecnie dostępne mamy całe zatrzęsienie emulatorów, portów gier z PC czy dedykowanych i dużych produkcji.
To zapewne właśnie dlatego na rynku przybywa kontrolerów do smartfona, które poprawiają chwyt, sterowanie i funkcjonalność w grach. A tak się składa, że Razer zaprezentował dwa nowe modele.
Razer Kishi Ultra to sprzęt z wyższej półki. Dostajemy tutaj m.in. 8-kierunkowy d-pad i przyciski ABXY, spusty z efektem halla, pełnowymiarowe drążki czy programowalne przyciski przełączniki L4/R4. Nie zabrakło też podświetlenia RGB LED oraz systemu Razer Sensa HD Haptics, czyli zaawansowanych wibracji.
Dla osób potrzebujących większej mobilności lub mających mniejsze wymagania przygotowano Razer Kishi V2 USB-C. Nowa wersja została wyposażona w ulepszone przełączniki, analogowe spusty i programowalne makra, zoptymalizowane pod kątem rozgrywki z niskimi opóźnieniami. Brak tutaj jednak haptyki czy RGB LED.
Oba opisywane urządzenia korzystają ze złącza USB typu C, a więc kompatybilne są ze smartfonami i tabletami z systemem operacyjnym Android, iPhonem 15 oraz iPadem Mini. Razer Kishi Ultra wyceniono na 599 złotych, a Razer Kishi V2 USB-C na 399 złotych. Nie jest więc to sprzęt dla niedzielnych graczy.
Zobacz: Acer pokazał nowego laptopa. Ma być tanio i kompaktowo
Zobacz: Kingdom Come: Deliverance II jeszcze w tym roku. Jest zwiastun
Źródło zdjęć: Razer
Źródło tekstu: Razer, oprac. własne