DAJ CYNK

Niebieski filtr ekranu powoduje problemy ze snem? Tak twierdzą badacze z Manchesteru

Mieszko Zagańczyk

Rozrywka

Filtr niebieskiego światła ekranu to już obowiązkowe wyposażenie w smartfonach nawet średniej klasy. Przyjęło się, że należy z niego korzystać wieczorem i nocą, bo nadmiar promieniowania o tej barwie negatywnie wpływa na sen. Brytyjscy naukowcy twierdzą, że jest dokładnie na odwrót – to żółte światło burzy dobowy rytm organizmu.

Negatywny wpływ niebieskiego światła na wzrok to zjawisko, które trudno podważać. Promieniowanie niebieskofioletowe ogniskuje się w siatkówce i w nadmiarze może prowadzić do stopniowego, trwałego uszkodzenia komórek. Światło o tej barwie powoduje też zmęczenie i podrażnienie oczu. Druga grupa zagrożeń, które przypisuje się niebieskiemu promieniowaniu, to zaburzenie rytmu dobowego, które ma objawiać się problemami ze snem.

Zobacz: 5G nie szkodzi - naukowcy obalają mity pseudonaukowców [wideo]
Zobacz: Czy WiFi szkodzi? Badania pokazują, że to bezpieczna technologia

Ten ostatni wpływ niebieskiego światła na organizm człowieka kwestionują naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze. Przeprowadzili oni serię eksperymentów na myszach, jednak przekonują, że wyniki badań dotyczą także ludzi.

Badacze pod kierownictwem dr. Tima Browna za pomocą specjalnie zaprojektowanego oświetlenie wystawili myszy na światło o różnej temperaturze barwowej, jednak bez zmiany jasności.  Na podstawie obserwacji zachowań myszy, naukowcy stwierdzili, że wyczuwające kolory komórki stożkowe w oku są bardziej wrażliwe na światło żółte niż na światło niebieskie. Dowodzą też, że zegar dobowy zakłócany jest pod wpływem żółtego światła, a nie niebieskiego. Ekranowe filtry w smartfonach emitują właśnie takie promieniowanie i mogą one powodować, że mózg, zamiast się wyciszać, ożywi się.

Zobacz: Pajacyki, czyli "amerykańscy naukowcy" w akcji: iPad vs. dubeltówka
Zobacz: Facebook uderza w polskie pseudonaukowe profile. Twórcy witryn cieszą się, bo to potwierdza ich teorie

Brytyjscy naukowcy na poparcie swojej tezy argumentują, że niebieskie światło to naturalne promieniowanie, które zwiększa się wraz z zapadnięciem zmroku i o świcie. W jasną noc też emitowane jest przede wszystkim światło niebieskie.  Dla odmiany w dzień, zwłaszcza pełen słońca, dominuje promieniowanie o żółtej barwie i pokrewnych. Zarówno myszy, jak i ludzie przyzwyczajeni są do tych zmian promieniowania.

- Nasze ustalenia sugerują, że stosowanie przyciemnionych, chłodniejszych świateł wieczorem i jasnych cieplejszych świateł w ciągu dnia może być bardziej korzystne - podsumował prace swojego zespołu dr Brown.

Wyniki tych badań nie kwestionują jednak szkodliwego wpływu sztucznego światła na wzrok.

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News