DAJ CYNK

Stacja bazowa Orange to dom dla rzadkiego rybołowa

Marian Szutiak

Wydarzenia

Stacja bazowa Orange to dom dla rzadkiego gatunku rybołowa

Orange Polska pochwalił się kolejną ptasią historią. Tym razem dotyczy ona rzadkiego gatunku rybołowa, który zagnieździł się na pomarańczowej stacji bazowej.

Wieże telekomunikacyjne służą nie tylko jako "wieszaki" na anteny, dzięki którym działa sieć komórkowa. Te konstrukcje mogą spełniać zupełnie inną funkcję, na przykład być domem dla ptaków. Tak się stało między innymi w Rościcach, gdzie około 2 lat temu technicy Orange Polska zauważyli gniazdo na stacji bazowej. Rok później pojawiły się w nim pisklęta rybołowa, czyli gatunku, który w naszym kraju jest zagrożony wyginięciem i podlega ochronie. Populacja tego drapieżnika w Polsce to zaledwie kilkadziesiąt sztuk, więc trafienie na jego gniazdo nie jest czymś łatwym.

Niegdyś rybołów gniazdował dość licznie w naszym kraju, ale na przestrzeni wieków wycinanie lasów pod uprawy, intensywna gospodarka leśna i nielegalny odstrzał ptaków na terenie stawów rybnych poważnie ograniczyły liczbę stanowisk lęgowych. Rybołowy zakładają gniazda na okazałych, starych i ukształtowanych drzewach, głównie sosnach. W lasach z okolicznymi rzekami, jeziorami i stawami rybnymi, ponieważ pokarmem rybołowa są przede wszystkim… ryby.

– czytamy na blogu Orange

By ochronić ten rzadki już gatunek od wyginięcia, podejmuje się różne działania. Jednym z nich jest instalowanie na słupach energetycznych specjalnych platform, na których rybołowy mogą zbudować swoje gniazda. Takie konstrukcje są istotne dla zachowania populacji rybołowa, wspierając ochronę lęgów tego drapieżnika. Warto w tym miejscu dodać, że Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie znajdujące się w lasach stanowiska lęgowe orłów, w tym rybołowa, podlegają skutecznej ochronie poprzez tworzenie tak zwanych stref ochronnych gniazdowania.

Orange rybołów

Wróćmy jednak do pomarańczowej stacji bazowej. Gniazdo, które zbudowały na jej szczycie rybołowy miało wątłe podstawy i silne wiatry stanowiły dla niego poważne zagrożenie. Z tego powodu, po konsultacji z Komitetem Ochrony Orłów, Orange postanowił je wzmocnić. Zbudowano w tym celu "wieniec" z materiału zgromadzonego przez rybołowa i osadzono tak przygotowane gniazdo na dającej stabilną podbudowę platformie.

Prowadzone prace zakończyły się przed sezonem lęgowym rybołowów, więc powracające z migracji ptaki zastały już odnowione lokum. Orange zamontował przy gnieździe kamerę, dzięki czemu każdy może obejrzeć na żywo, co dzieje się w nim dzieje. Obraz z tej i innych podobnych kamer jest dostępny pod tym adresem.

Zobacz: Orange rozszerza zasięg „prawdziwego 5G”. Są nowe stacje
Zobacz: Orange wyciąga wtyczkę na kolejnych obszarach. Lepiej sprawdź telefon

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Orange

Źródło tekstu: Orange