[Orange] Orange FLEX: Czyli "chcesz, masz" - dyskusja ogólna

[hoegaarden]

Jak włożysz drugiego SIM-a do routera z którego korzysta rodzina, to przecież w jeden weekend to "wyschnie".

Przy takim zastosowaniu to przez 1 dzień może wyschnąć, ale ten pakiet nie służy do takiego korzystania. To jest oferta dla jednej osoby, a nie całej rodziny. I gdy używasz tego zgodnie z przeznaczeniem, to nie ma opcji żeby wyschło.

Obawiam się, że zaczyna się robić bez sensu.
Ktoś tam wcześniej napisał, że trzeba być nienormalnym, aby zużyć pakiet z Flex'a za 35 zł, więc to zakwestionowałem. Włóż SIM-a w router i rodzina zużyje to w dwa czy nawet jeden dzień.
Nie rozumiem co to ma znaczyć, że oferta jest dla jednej osoby. Pakiet Internetowy to nie jest rower albo hulajnoga, aby miał być jednoosobowy. Sam Orange proponuje "Weź drugiego SIM-a do routera na działce".

[KC-KARLOS]

To ma pokazywać, jak Flex według nazwy jest elastyczną ofertą. Jest na zróżnicowane zastosowania. Jeśli faktycznie zużywa mniej, niż te 45-75 GB w najtańszym planie, jest na to wyjście - a w zasadzie dwa:
> wykombinować plan w ramach numeru dodatkowego za 15 zł i GB dostawać z promocji (sam numer dodatkowy za 15 nadal będzie działał, nawet gdy numer główny odejdzie z Flexa (inna sieć, migracja do nju/OFNK), grupa i konto rozpadnie się, gdy właściciel zrezygnuje z ostatniego numeru;
> wybrać inną ofertę, np. OFNK, nju czy odejść do innej sieci - jest oferta dla mniej wymagających (np. z 30 GB, lejkiem 1 mbps i wolniejszym netem w ramach pakietu z umową na czas nieokreślony za 20/mc).
Nikt nikogo we Flexie nie trzyma, chyba, że Multisim, ale z tym też można sobie poradzić (przykład tańszego nju komórkowego to pokazuje: 2x po 60 GB [rosnący net za staż] za 38 zł/mc).

[hoegaarden]

@hoegarden
Jeśli nie masz stałego łącza, to niskie plany i tak się nie opłacają. Lepiej plan za 80zł. Jedna karta w routerze w domu, druga w mobilnym na wyjazdy, trzecia w telefonie, czwarta np w tablecie.

Nie no, spoko. Tylko proponując droższy plan właściwie negujesz tezę jakoby ten tańszy miał wystarczyć wszystkim normalnym.
Opcja z Flex'em na dwa SIM-y (telefon + router) to super sposób na tani Internet dla osób o małych potrzebach.

[hoegaarden]

To ma pokazywać, jak Flex według nazwy jest elastyczną ofertą. Jest na zróżnicowane zastosowania. Jeśli faktycznie zużywa mniej, niż te 45-75 GB w najtańszym planie, jest na to wyjście - a w zasadzie dwa:
> wykombinować plan w ramach numeru dodatkowego za 15 zł i GB dostawać z promocji (sam numer dodatkowy za 15 nadal będzie działał, nawet gdy numer główny odejdzie z Flexa (inna sieć, migracja do nju/OFNK), grupa i konto rozpadnie się, gdy właściciel zrezygnuje z ostatniego numeru;
> wybrać inną ofertę, np. OFNK, nju czy odejść do innej sieci - jest oferta dla mniej wymagających (np. z 30 GB, lejkiem 1 mbps i wolniejszym netem w ramach pakietu z umową na czas nieokreślony za 20/mc).
Nikt nikogo we Flexie nie trzyma, chyba, że Multisim, ale z tym też można sobie poradzić (przykład tańszego nju komórkowego to pokazuje: 2x po 60 GB [rosnący net za staż] za 38 zł/mc).

Wydaje mi się, że 35 zł jest już na tyle niską kwotą, że mało komu chce się tak kombinować, aby jeszcze ją obniżać.

[KC-KARLOS]

hoegaarden: można zbić cenę, jak wspominałem numer dodatkowy, albo migracja do nju komórkowego poprzez OFNK. Jeszcze jest zakup na rok czasu planu z 45 (potem 75 GB x12), z 35 robi się 29,17 zł/mc.
Wszystko zależy od potrzeb.

[iphoneski]

Nie rozumiem co to ma znaczyć, że oferta jest dla jednej osoby. Pakiet Internetowy to nie jest rower albo hulajnoga, aby miał być jednoosobowy.

Rowery też są różne. Do wyścigów masz inne, a do jeżdżenia po górach inne. Tak samo tutaj: jak potrzebujesz internetu dla rodziny na działkę, to kupujesz odpowiedni pakiet. A jak nie masz dzieci i druga karta idzie do zegarka albo tabletu, to możesz wziąć tańszy tylko dla siebie. Ja na wyjazdach oglądam C+ z tego pakietu i nie wiem ile musiałbym tych meczów obejrzeć, żeby wykorzystać cały limit z najtańszego planu.

[IC_Current]

@hoegarden
No właśnie mam takie zdanie jak @iphoneski.
Jak potrzebujesz naprawdę dużej ilości danych, bo brak łącza stacjonarnego, to bierzesz pakiet za 80zł. Co jest bezkonkurencyjną ofertą na telefon i jeszcze dostęp do Internetu.
Jak korzystasz do typowego użytku poza domem, to pakiet 45GB (+50GB), czyli razem 95GB (a będzie jeszcze więcej) jest po prostu obecnie nie do wykorzystania.
Nie pisałem też, że dla wszystkich starczy, ale to jest wyjątek od reguły, a nie reguła.

[KC-KARLOS]

Niektóre miejsca mają dużo droższy światłowód niż te 80 zł/mc we Flexie (a to biorą 5-10 zł za wynajem modemu [Orange też tak robi!], a doliczymy 20 za neta w domku czy 10 na kablu obcego dostawcy), tymczasem korzystając z 5G w paśmie C można światłowodowe osiągi mieć w telefonie czy routerku, którego zabierzemy wszędzie, gdzie jest prąd.
Już kiedyś mocno nad tym dyskutowaliśmy i okazuje się, że rozwiązanie Flexa ma coraz więcej sensu w drożejących usługach stacjonarnych.

Nawet zarysuje Wam sytuację u mnie w mieście: w bloku pojawiła się reklama T-Mobile Stacjonarnego (na kablach Orange). Oferują 300 mega za 35, 600 mega za 45 lub 900 mega za 55. Ale uwaga, z rabatem dla klientów abonamentowych T (bez niego +20 zł), więc trzeba mieć od nich ofertę abonamentową - załóżmy że najtańszy wariant kosztuje 40 zł z... 5 GB netem podstawowym, doliczamy światełko za 35 - to już jest 75/mc. Przy opcji do 600 mega to już 85 zł. Umowa 2 lata.
Tymczasem 400-600 mbps osiągam w T i O w n78 za nieporównywalnie mniejszy koszt, a we Flexie za 80 mam 4 dostępy do neta + wszystko bez limitu na smartfonie z paczką danych poza domem. Bez umowy. Totalna przebitka. Pomijam router, bo można telefon wykorzystać jako hotspot z 5G, kto szuka tańszego rozwiązania.

[surface123]

Ciekawe kiedy Flex pójdzie po rozum do głowy i zwiekszy opłatę za ten cały unlmtd . Wszystko drożeje a ulmt jest w dość atrakcyjnej cenie, dziwna ta polityka Flexa

[KC-KARLOS]

surface123: za drogo - źle, za tanio - gorzej... To ma być przeciwwaga do abonamentu, zawsze możesz płacić więcej w T. Z netem tylko na smartfonie. Polecam

[iphoneski]

@KC-KARLOS
Mnie to nadal nie przekonuje. Wykorzystanie telefonu odpada, gdy masz np inteligentne głośniki albo kamerkę do monitoringu, bo one muszą mieć dostęp cały czas. A jak policzysz sobie koszt routera, to wyjdzie ci jakieś 1000 zł za przyzwoity router 5G. No i powiedzmy że go spłacisz, już będziesz szczęśliwy, a operator dołoży nowe agregacje/modulacje i będziesz myślał o wymianie. W światłowodzie mam sprzęt od dostawcy i może on nie jest jakiś super, ale internet rozsyła czyli na moje potrzeby robi co ma robić. I jak się zepsuje, to dzwonię do operatora i za dwie godziny mam nowy, zamiast wysyłać na gwarancję i czekać bóg wie ile bez neta w domu. Jeśli ktoś nie ma możliwości światłowodu to opcja z Flexem jest bezkonkurencyjna, ale jeśli mogę podpiąć stabilny i bezobsługowy kabel, to zawsze wybiorę to rozwiązanie. A dodatkowo nie muszę kupować po stawkach z cennika. Np Play co rusz ma jakieś promocje na światło, są te Lepy Shops i inne, a ostatnio z klubu Flexa można wziąć pół roku darmowego światłowodu od pomarańczowych.

[KC-KARLOS]

iphoneski: te pół roku światełka od Orange to lipna oferta. Łaskawie dla Flexowców dają ofertę, która jest... standardowa dla osób z ulicy u przedstawiciela. Taka prawda. To już nju ma lepsze warunki bez 5 zł za modem i 20 za domek jednorodzinny - trzeba tylko być w elitarnej grupie. Dlatego wolę Flexa.
Choć teraz pojawia się alternatywa od T, lecz opłacalna przy zestawie komórka MNP do T (50% taniej) + światłowód. Ale znów, trzeba dobrze to przemyśleć.
Zresztą zawsze musisz zainwestować, aby mieć lepszego neta. Ja zainwestowałem i mam teraz pole do testów, aby przymierzyć się do domowego korzystania z tego, co mi n78 przynosi. Pamiętaj, że płacąc za router mobilny jednorazowo czy w ratach, możesz sobie koszty kompensować ofertą na kartę - nie trzeba się opierać o Flexa (choć to najłatwiejsze rozwiązanie, gdy nie chcesz żonglować kartami T z promką na nielimitowany net co 2 tyg za friko), a prepaidy non stop rozdają terabajty za grosze, zamiast wiążąc się umową na 2 lata.

[iphoneski]

Właśnie dlatego nie wspomniałem o Nju, bo to nie jest dla każdego. Np ja mogę i gdyby nie śmiesznie tania oferta przedłużeniowa z UPC, którą mam już chyba 100 lat, to pewnie ten bym zakładał.
Moim zdaniem to związanie 2letnią umową tylko brzmi tak strasznie. Też nie chciałem brać telewizji z C+ bo umowa, a nawet nie wiem kiedy to minęło. Teraz mam kilka miesięcy do końca i pewnie podpisze na kolejne 2 lata.
Nowe karty już kompletnie u mnie odpadają - nie będę co 5 minut rejestrował i zmieniał kart, żeby zaoszczędzić kilka zł. Gdy zarabiałem mniej to jeszcze mógłbym się skusić, ale teraz nie bawią mnie takie wygibasy. Pieniądze służą do wydawania - do grobu tych uciułanych i tak nie zabiorę. A przynajmniej gdy wracam zmęczony do domu mam pewność, że czeka tam na mnie szybki internet.