Cześć!
Dzisiaj zapodam mały elaborat z opisem mojego eksperymentu, wynikiem którego jest zajumanie przez system T-Mobila moich Superzłotówek z opcji usługowej "Masz złotówkę".
A zatem po kolei:
- 19.12. o 22.00 doładowałem 10 zł na konto główne, a system przyznał mi 10 Superzłotówek ważnych do 29.12.
- 20.12. o 0.39 uruchomiłem smsem opcję usługową „Masz złotówkę”.
- 20.12. o 01.50 nastąpiło pobranie pierwszej złotówki (zwykłej) z konta głównego. I tak kolejno przez pięć dni, tj. do 24.12. włącznie.
- 25.12. o 0.35 przeszedłem do II fazy eksperymentu i wydałem 4,92 zł z 5 pozostałych złotówek na sms premium. Na koncie głównym pozostało 0,12 zł, a Superzłotówek pozostało 10.
- 25.12. system nie pobrał żadnej złotówki (ani zwykłej, bo nie starczyło, ani Superzłotówki, bo nie!), a ponadto przy wieczornym sprawdzeniu kodem *101#, a następnie w miboa okazało się, że system wyczyścił stan Superzłotówek do zera. I taki stan jest do chwili obecnej.
- Aktualnie 27.12. Miboa wyświetla mi stan konta głównego 0,12 zł; Superzłotówek 0,00; a co ciekawe poniżej stanu zerowego Superzłotówek, system nadal dumnie informuje, że są one ważne do 29.12.2016. Ponadto Miboa informuje, że nie mam aktywnego pakietu. Kiedy próbuję zadzwonić, nagrany pan ostrzega, że nie mam wystarczających środków na koncie. A INTERNET NADAL DZIAŁA. Ze zwykłą u mnie szybkością: 4 / 2 Mbps w HSPA+.
Jak mawia jeden znajomy Maurizio: "Bordello primo classe".
Wysnuwam przypuszczenie, że obecnie w systemie T-Mobile przy działającej opcji "Masz złotówkę" i wyczerpaniu konta głównego, stanem normalnym jest zajumanie Superzłotówek.
Kto z Koleżeństwa będzie mógł, proszę niech podzieli się swoimi obserwacjami.
Obecnie zabieram się za pisanie reklamacji na powyższe zajumanie, wykorzystując "licentia poetica" kol. Saximel, a po części kol. Darekka.
O wyniku powiadomię na tutejszych łamach.
Pozdrawiam!
driver