Siostra niedawno przenosiła numer z Plusa do Plusha, co ciekawe można to było zrobić tylko po przejściu na kartę, nie dało się bezpośrednio z abonamentu na abonament, bo podobno system tego nie przyjmuje. W dniu, w którym jej abonament zamienił się w ofertę na kartę postanowiła od razu zlecić przeniesienie numeru (przez stronę). Zlecenie przeniesienia zostało złożone 19.11.2017, kurier z umową był 11.12.2017 u niej, a wczoraj tj. 13.12.2017 numer został przeniesiony. Wydaje mi się, że 24 dni na przeniesienie numeru z Plusa (Polkomtel) do Plusha (Polkometel) to po prostu żenada. Efekt jest taki, że w styczniu na spokojnie składa wypowiedzenie i przenosi się do nju z jeszcze jednym numerem, bo nie chce mieć już nic wspólnego z Polkomtelem. Nie dziwię jej się, bo odpowiedzi przesyłane z BOKu do niej były po prostu żenujące, wmawianie, że już dokumenty zostały wysłane, jest kłopot ze zwolnieniem numeru u obecnego operatora (!) i jeszcze kilka podobnych bzdur. Miała być nowa jakość, a jest jakoś.